Mobile

Xiaomi Mi Max 2 oficjalnie: specyfikacja, wygląd, ceny, dostępność

Maciej Sikorski
Xiaomi Mi Max 2 oficjalnie: specyfikacja, wygląd, ceny, dostępność
47

Fani Xiaomi zacierają ręce: firma prezentuje nowy sprzęt. Plotki na jego temat krążyły w Sieci już od kilku miesięcy, oczekiwania rosły - spodziewano się kolejnego dużego smartfona (fableta) z solidną specyfikacją i w dobrej cenie. Na Zachodzie ten producent i jego urządzenia stanowią raczej egzotykę, ale w Polsce osób zainteresowanych "tanim, mocnym chińczykiem" nie brakuje. Co tym razem zaserwowało "chińskie Apple", jak przyjęto kiedyś określać tę firmę?

Xiaomi Mi Max 2 miał się odznaczać następującymi cechami: ekran powyżej 6 cali, akumulator o pojemności ponad 5300 mAh, cena poniżej tysiąca złotych (po przeliczeniu z juanów) i brak szaleństw w wyglądzie - zakładano, że sprzęt nie będzie się wyróżniał na tle innych urządzeń tego producenta, firma nie dokona rewolucji w designie względem Mi Max. Na dobrą sprawę, urządzenie nie kryło już tajemnic przed mediami i potencjalnymi klientami na kilka dni przed premierą. Co wynikało z przecieków?

Xiaomi Mi Max 2 specyfikacja

Największe wrażenie robił na większości komentujących akumulator: 5300 mAh. Element wyróżniający sprzęt na tle konkurencji i zapewniający, przynajmniej w teorii, naprawdę długi czas pracy na jednym ładowaniu (do dwóch dni). Oczywiście nie zależy to jedynie od akumulatora, ale pozostałe podzespoły wskazywały, że może być dobrze.

W smartfonie miał zostać wykorzystany 6,44-calowy ekran LCD Full HD (1920x1080 pikseli, ponad 340 ppi), do tego warstwa ochronna Corning Gorilla Glass 4. Serce słuchawki stanowić miał procesor z linii Snapdragon i tu pojawiały się rozbieżności. Wedle jednych źródeł powinien to być ośmiordzeniowy Snapdragon 626 (14 nm, 2,2 GHz, Adreno 506), wedle innych, ośmiordzeniowy Snapdragon 660 (14 nm, 2,2 GHz, Adreno 512). Rozbieżności dotyczyły także pamięci RAM: pisano o 4 lub 6 GB.

Pojawiały się opinie, iż oznacza to… premierę dwóch wersji Xiaomi Mi Max 2. Ta uboższa miała być wyposażona w 64 GB pamięci na dane, wyższemu modelowi przypisywano 128 GB. Do tego oczywiście czytnik kart pamięci formatu microSD. Co jeszcze? Czytnik linii papilarnych osadzony na plecach, nad nim aparat fotograficzny 12 Mpix z diodą doświetlającą LED ( Sony IMX386, wsparcie dla PDAF, możliwość nagrywania w 4K). Z przodu kamera 5 Mpix. Do tego moduły Wi-Fi, Bluetooth, GPS, NFC, LTE, IR, a także gniazdo USB typu C i port dual SIM. Wspominano też platformę Android w wersji 7.1.1 Nougat z MIUI 8. W tym ostatnim przypadku podkreślano, że na MIUI 9 trzeba będzie poczekać.

Co z tego zostało? Zdecydowana większość, różnice dotyczą głównie procesora - na rynek trafi sprzęt w jednej wersji, będzie napędzany przez Qualcomm Snapdragon 625 (Adreno 506) wspierany przez 4 GB RAM. Podczas samej prezentacji zapewniono, że sprzęt można bez problemu obsługiwać jedną dłonią. Krawędzie urządzenia są zaokrąglone, co również powinno sprzyjać wygodzie (ale niekoniecznie bezpieczeństwu - smartfon może się łatwiej wysunąć z ręki). Użytkownik może liczyć na metalową obudowę oraz opcję szybkiego ładowania Quick Charge 3.0 (do 2/3 akumulatora w godzinę), nie zabrakło gniazda 3,5 mm. Smartfon o wymiarach 174,1 x 88,7 x 7,6 mm waży 211 g.

Jaka cena Xiaomi Mi Max 2?

Przecieki wskazywały na bardzo atrakcyjne ceny nowego sprzętu Xiaomi. I tak będzie. Po przeliczeniu na złotówki ma to być niewiele ponad 900 złotych za model z 64 GB pamięci oraz 1100 złotych za wersję z większą ilością pamięci (nie jest tajemnicą, że Xiaomi nie zarabia na swoich smartfonach). Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że w tych cenach sprzęt nie pojawi się na polskim rynku - będzie droższy o kilkaset złotych. Sprzedaży w Polsce należy się spodziewać, jakimiś kanałami smartfon do nas trafi, ale trudno stwierdzić, kiedy do tego dojdzie. W Chinach sprzęt pojawi się jeszcze w maju.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

Xiaomi