Obecnie portfolio Chińczyków składa się z kilku serii, jednak w ciągu ostatnich lat doczekaliśmy się sporo zmian w ich obrębie. Wkrótce na dobre producent zakończy posiadanie trzech flagowych linii. Ta decyzja jednak nie powinna być większym zaskoczeniem - Xiaomi Mi Note musi ustąpić miejsca innym. Wkrótce w tym gronie będzie świetny Xiaomi Mi 8X.
Najpierw firma zaczynała walkę na najwyższej półce linią Mi, która to rozwijana jest prężnie do dzisiaj i stała się już marką samą w sobie. Z czasem dołączono do niej Mi Note. Okazało się jednak, że takie podejście, nieco wzorowane Samsungiem i ich podziałem na Galaxy S oraz Note, nie do końca się sprawdza, mimo że w teorii i planach zdawało się to być najlepszym możliwym rozwiązaniem. Finalnie jednak klienci nie przekonali się do tej rodziny. Z jednej strony były to znakomite sprzęty, ale z drugiej warto wspomnieć o początkowo zbyt wygórowanej cenie. Xiaomi to nadal nie wybór klasy premium, a coś co wybiera się z uwagi na stosunek ceny do jakości.
O ile pierwsza i druga generacja telefonu należała do high-endów, o tyle już trzecia pozycjonowana jest na średniej wyższej półce. Dla wielu osób stanowiło to poważny zawód, ale na pewno ta decyzja została gruntownie przemyślana.
W zamian konsumenci mają do wyboru Xiaomi Mi 8 oraz Mi Mix, a ta linia stawia już na bardziej odważny wygląd oraz liczne nowinki, co sprawdza się świetnie w sprzedaży. Tu Mi Note zostało tylko pełnić funkcję ozdobnego smartfona, zdolnego konkurować z m.in. Samsungami Galaxy A.
W tym wszystkim dochodzi jeszcze rodzina Mi X. Tańsza i słabsza od topowych, ale wciąż skierowana do grona raczej wymagających odbiorców. Powoli zbliżamy się do oficjalnej premiery nowej wersji, Xiaomi Mi 8X. Ostatnie tygodnie jednak wskazują na to, że ten model może finalnie zastąpić nawet projektowanego Mi Note 4. Cóż, obydwa smartfony wydają się być na razie prawie tym samym. Wspomina się na razie o różnicach w pojemności baterii na poziomie 20 mAh i to by było na tyle.
Xiaomi Mi 8X zostanie wyposażony w nowy procesor Snapdragon 710. Najpewniej dodane do niego będą 4 lub 6 GB RAM i 64 albo 128 GB pamięci wbudowanej, jednak tej nie będzie się dało w żaden sposób rozbudować. Mnie osobiście cieszą się wiadomości o zastosowaniu ekranu AMOLED. Nie zabraknie w nim także NFC (sic!), LTE, dual SIM, diody podczerwieni lub dostępności specjalnej wersji.
Tak, to wszystko przypomina Mi 8 SE i nie zdziwiłbym się, gdyby nadchodzący Mi 8X miał być jego bardziej efektowną, większą wersją. Warto wspomnieć, że do TENAA, chińskiego urzędu certyfikującego trafił wariant Explorer Edition, dysponujący przezroczystymi pleckami, takimi samymi jak w Mi 8 Explorer Edition. Detal, jednak pozwalający wyróżnić dane urządzenie. Tu Mi 8X stałoby się trochę bardziej ekskluzywne i wreszcie firma rzuciłaby rękawicę Samsungom Galaxy A czy Huawei Nova. W końcu niektórzy klienci chcą przede wszystkim ładnych, a nie tylko szybkich telefonów.
źródło: GSM Arena, MySmartPrice
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
