Mobile

Xiaomi debiutuje na rynku fabletów - test Mi Note

Grzegorz Ułan
Xiaomi debiutuje na rynku fabletów - test Mi Note

Firma Xiaomi stopniowo zaczyna zmieniać wcześniejszą taktykę sprzedaży urządzeń, poszerzając gamę modeli o kolejne jednostki, najczęściej prezentowane...

Firma Xiaomi stopniowo zaczyna zmieniać wcześniejszą taktykę sprzedaży urządzeń, poszerzając gamę modeli o kolejne jednostki, najczęściej prezentowane w kilku wariantach. Nie inaczej stało się w przypadku pierwszego fabletu chińskiego producenta, który wyszedł na rynek w dwóch wersjach – Mi Note oraz Mi Note Pro. Do naszych testów otrzymaliśmy wersję podstawową tego urządzenia.

Autorami recenzji są Marcin Moszyk i Bartek Feltman z MIUIPolska.

Xiaomi dość sprytnie wyczekało moment, w którym duże telefony o przekątnej ekranu sięgającej 5.7” przestaną dziwić, a widok ich w rękach szarych uczestników komunikacji miejskiej zwyczajnie spowszednieje. Mi Note (Pro) debiutuje jako flagowe urządzenie Xiaomi na rok 2015, stanowiące bardzo mocną konkurencję dla dotychczasowego króla fabletów – Galaxy Note.

Testowane przez nas urządzenie traktować będziemy przede wszystkim jako większego brata Xiaomi Mi 4. Do właściwego porównania wielu parametrów z najnowszym Galaxy Note, pod lupę trzeba by wziąć wersję Mi Note Pro.

Specyfikacja Xiaomi Note

  • Wyświetlacz 5,7 cali produkcji Sharp/JDI o rozdzielczości 1080p Full HD (95% kolorów NTSC, adaptywny kontrast 1400:1, dynamiczna zmiana kolorów podczas czytania w nocy),
  • Ekran oraz tylna część pokryte Gorilla Glass 3,
  • Procesor Snapdragon 801 2,5GHz,
  • Układ graficzny Adreno 330,
  • 3GB pamięci operacyjnej RAM,
  • Łączność LTE 4G na dwóch kartach SIM (micro/nano) i Dual Standby,
  • Pamięć 16/64GB ROM,
  • Kamera Sony IMX214 13MP z optyczną stabilizacją,
  • Przednia kamera 4MP Ultrapixel,
  • System dźwięku Hi-Fi, 24-bit/192KHz,
  • Bateria 3000mAh ze wsparciem Quick Charge 2.0,
  • Obsługa utworów w jakości 24-bit/192KHz,
  • Grubość 6,95 milimetra i 161 gram wagi
  • Dostępne kolory: czarny i biały.

Dla porównania, poniżej przedstawiamy specyfikację silniejszej wersji – Mi Note Pro

  • Wyświetlacz 5,7 cali o rozdzielczości 2560×1440 2K i 515PPI
  • 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 810
  • Układ graficzny Adreno 430
  • 4GB RAM LPDDR4
  • Pamięć 64GB ROM eMMC5.0
  • Łączność LTE-CAT9

Wygląd i wykonanie

Na wstępie warto zaznaczyć, że moim głównym smartfonem na chwilę obecną jest Xiaomi Mi 4, a do fanów ekranów powyżej 5 cali zdecydowanie nie należę. Za pierwsze i najważniejsze wrażenie po ujęciu w dłoń najnowszego flagowca Xiaomi odpowiada jego grubość. Zaledwie 6,95 mm jest zdecydowanie odczuwalne, zwłaszcza w porównaniu z jego konkurentem (Galaxy Note 4), którego grubość sięga 8,5 mm. Ze względu na dość podobną strukturę i design, oczywiste jest też automatyczne porównanie go z Mi 4 (8,9 mm) – marzy mi się, aby następna generacja tego modelu wydana została w podobnej grubości.

Na bardzo duży plus zdecydowanie zasługuje wykończenie krawędzi ekranu – a właściwie szkła Gorilla Glass, którym został on pokryty. Krawędzie są zaokrąglone, dzięki czemu korzystając z elementów interfejsu przy lewej lub prawej krawędzi urządzenia, mamy wrażenie znacznie większej płynności i wygody. Wydawać by się mogło, że to tylko drobny detal – jednakże jest to moim zdaniem jeden z najważniejszych i najprzydatniejszych elementów zewnętrznego wykończenia Mi Note.

Względem Mi 4 zmiany w rozkładzie poszczególnych elementów obudowy są minimalne. Przedni aparat został bardziej wycentrowany, a tylny wraz z flashem przeniesiony do lewego górnego rogu. Dużym, chociaż też wydawałoby się mało znaczącym plusem Mi Note, jest pokrycie tylnej części szkłem Gorilla Glass. Chociaż Mi 4 wykonany jest z bardzo dobrych jakościowo komponentów, to po ponad półrocznym użytkowaniu tylną klapkę pokryła już u mnie seria drobnych rys. W Mi Note poprawiono też powłokę bocznej, aluminiowej ramki. Jest ona jeszcze bardziej matowa, dzięki czemu nie pozostają na niej żadne odciski palców.

Standardowo już dla Xiaomi, przyciski włącz oraz regulacja głośności znajdują się z prawej strony, a slot kart micro-SIM i nano-SIM z przeciwnej strony. Gniazdo słuchawkowe osadzone jest od góry.

Komentarz od Bartka (Acida): Na mnie Mi Note zrobił bardzo pozytywne wrażenie. 5,7 calowy ekran to wszak moje maksimum ale nie miałem problemu by na stałe przesiąść się z MI4 – nie mam też wyjątkowo dużych dłoni. Dla mnie najważniejsza jest grubość urządzenia, a ta w Mi Note spowodowała, że znacznie lepiej nosi mi się ten telefon w kieszeni od grubszego MI4.

Zaokrąglenia powierzchni ekranu czynią obsługę systemu jeszcze przyjemniejszą. Co więcej krzywizna ekranu wpływa pozytywnie na trzymanie telefonu podczas rozmowy przy uchu. W MI4 po czasie doskwiera ostra krawędź ramki co w tym telefonie bardzo mi się nie podobało. W Mi Note natomiast możemy rozmawiać znacznie bardziej komfortowo.

B: Kolejnym plusem budowy nowego urządzenia jest ramka, która w porównaniu do Mi 4 jest matowa, a polerowane są jedynie fazowania co powinno pomóc w odporności na łapanie odcisków palców i rysowaniu się powierzchni. Niestety jest jedna rzecz, którą uznaję za wadę: tylne szkło Mi Note. O ile załamania światła w szkle „3D” są powiedzmy ciekawe to jednak jego powierzchnia jest niesamowicie śliska. Wystarczy położyć telefon na biurku na stosie papierów czy czasopism, a ten powoli zacznie się zsuwać jeśli leży pod nawet minimalnym kątem. Kładziesz telefon na poduszce? Uważaj bo może się zsunąć i spaść na podłogę. Teoretycznie, telefon jest odporny na upadki (czego dowiodło laboratorium Xiaomi), ale jednak nie chciałbym tego sprawdzać osobiście. Nie miałbym nic przeciwko by założyć drewniane plecki na ten telefon tak jak w moim Mi 4 – jednak takie akcesorium nie pojawiło się do nowego modelu.

Wyświetlacz

Mi Note w wersji podstawowej wyposażono w 5,7” calowy wyświetlacz full-HD wykonany wspólnie przez Sharp i JDI (Japan Display Inc). Cechuje się on dynamicznym kontrastem na poziomie 1400:1, 386ppi (Mi 4 ma 441 ppi) a chroniony jest szkłem Gorilla Glass 3, które w tym przypadku przez Xiaomi określane jest mianem szkła 2,5D. Kąty widzenia są bardzo szerokie, a nasycenie kolorów (95% NTSC) i samo podświetlenie nie budzą żadnych zastrzeżeń.

System MIUI ponadto dla Mi Note (i Mi 4) oferuje możliwość dostosowania kontrastu czy kolorów wyświetlacza. Co więcej tylko w Note znajdziemy funkcję trybu Czytania, poprawiającą jasność i nasycenie kolorów w zależności od oświetlenia, a także możliwość zmiany układu pulpitu. W tym trybie nie tylko czcionka zmienia rozmiar ale także ikony na pulpitach.

Bateria

Urządzenie posiada wbudowaną baterię o pojemności 3000mAh, której czas działania jest w pełni zadowalający. Przy niezbyt intensywnym użytkowaniu (kilka rozmów telefonicznych dziennie, rozmowy na FB/Hangouts, aktywne WiFi/3G) otrzymałem wynik 2 dni i 19 godzin. Przy przełączeniu urządzenia w tryb wydajny, przy podobnym użytkowaniu Mi Note wytrzymał 2 dni i 3 godziny.


MIUI posiada wbudowany system zarządzania energią. Dość sprawnie możemy ustawić różne profile, które w konkretnych godzinach będą zmienianie. W ten sposób czas pracy urządzenia możemy wydłużyć, ustawiając w godzinach naszego snu profil deaktywujący część najbardziej prądożernych funkcji. Aplikacja MIUI zarządzająca zużyciem baterii, pozwala też na określenie godzin wyłączenia i włączenia urządzenia.


Czas pełnego ładowania Mi Note rozładowanego do 2% wyniósł 2 godziny i 21 minut. Słuchawka ładowana była za pomocą Mi Power Bank (10400). Mi Note oczywiście wspiera technologię szybkiego ładowania Quick Charge.

Dźwięk

Pod względem działania głośnika i mikrofonu rozmów, trudno nam znaleźć jakiekolwiek problemy. Dźwięk w trakcie rozmów jest wyraźny i płynny, a redukcja szumów będąca jedną z funkcji systemu MIUI, dobrze sprawuje swoją rolę. Porównując jednak zewnętrzny głośnik Mi Note z Mi4, możemy odczuć dość wyraźne różnice – na korzyść tego drugiego. Dźwięk płynący z dolnego głośnika Mi Note wydaje się dość płytki, często nawet przytłumiony.

B: Mi Note na głośniku zewnętrznym jest jednak głośniejszy od MI4.

Warto osobno omówić dźwięk Hi-Fi, z którego „słynie” Mi Note. Producent zastosował tu wyjątkowo wydajny układ dźwiękowy, który ma za zadanie odtwarzać czysty i wyraźny dźwięk na utworach wysokiej jakości – najlepiej bez kompresji. Jak jest w praktyce? Dobrze. Lepiej jak w MI4, gdzie programowy MiSound od Dirac był wg mnie tragiczny (na dedykowanych Pistonach v2 wypadał i tak lepiej, niż na innych słuchawkach). W Mi Note z Hi-Fi czuć znaczną poprawę w stosunku do MI4 i to na dobrych słuchawkach Creative Aurvana Live.

Odtwarzana muzyka jest dobrej jakości o ile mamy ją zapisaną w telefonie w formacie FLAC. Czego mi brakowało? Większych basów i opcji zaawansowanej konfiguracji dźwięku. W tym pomógł mi jednak ViperFX wbudowany w rom MIUIPolska. Na szczęście na Mi Note mamy system MIUI 6 gdzie w wydaniu MIUIPolska możemy skorzystać z aż 3 dekoderów dźwięku (Dirac, Hi-Fi i ViperFX), więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie.

Aparat

Zdjęcia wykonywane przez Mi Note są zadowalające, ale liczyłem na coś więcej. MIUI wprowadziło do systemu funkcje Ubi Focus, która pozwala na tworzenie efektu zbliżonego do bokeh. Elementy znajdujące się na dalszym planie, zostają płynnie rozmyte, a głębia ostrości zostaje skupiona na obiekcie znajdującym się najbliżej. Wykonywanie takich zdjęć niekiedy wymaga kilku prób – nie zawsze od razu zostanie złapany focus na podglądzie, ale mimo to zdjęcia potrafią wyjść i tak ostre.







Kąty aparatu są bardzo szerokie, a efekt dobrych zdjęć wspomaga automatyczny tryb HDR, który domyślnie jest włączony. Stabilizacja optyczna w trakcie wykonywania zdjęć nocnych mogłaby jednak zostać jeszcze dopracowana.

Wyposażenie

Tym razem flagowy telefon Xiaomi doczekał się obsługi dwóch kart SIM i to w standardzie LTE. Warto jednak zwrócić uwagę na ich sposób działania. Otóż w Mi Note (jak i zresztą w większości urządzeń Dual SIM) tylko jedna karta SIM może korzystać z transmisji danych w technologii 4G w danym momencie. Druga karta może obsługiwać jedynie połączenia głosowe i to maksymalnie w trybie 2G, choć oba sloty SIM obsługują LTE.

B: Nie sposób jest także nie wspomnieć o pewnej, dla niektórych ważnej wadzie Mi Note – związanej z brakiem pewnych funkcji. Niestety Xiaomi ma tutaj dziwną politykę, ponoć opartą na opinii użytkowników, co wiąże się ze zmiennością specyfikacji / standardów w kolejnych modelach urządzeń. I kiedy Mi 3 posiadał układ NFC, tak Mi 4 go nie miał, a za to mógł pochwalić się funkcjonalnością pilota do TV za sprawą diody IR i dedykowanej aplikacji MiPilot. W Mi Note zabrakło natomiast zarówno NFC, jak i diody IR. O ile funkcjonalność NFC wykorzystywana przede wszystkim do płatności bezgotówkowej jest w Polsce dyskusyjna, to brak możliwości sterowania telewizorem z Note jest dla mnie wadą. Firma Xiaomi za pewne doszła do wniosku, że wielkość ekranu i target Mi Note jest inny niż pozostałych urządzeń, ale przecież wielu użytkowników (w tym takich jak ja) miało już poprzednie modele i nie chciałoby rezygnować z ich udogodnień w przypadku przesiadki na nowy telefon tej samej firmy. Tym bardziej, że technologicznie nic nie stoi na przeszkodzie by dioda IR w Note mogła być obecna.

W Mi Note powrócono za to do wibracji Immersion Feedback i jasnej diody powiadomień - w które wyposażony był Mi3.

Podsumowanie

Mi Note uznać można za kolejnego, bardzo udanego flagowca marki Xiaomi. Chociaż urządzenie nie wnosi z sobą zbyt wiele nowości, to stanowi bardzo dobre przedłużenie linii, w której funkcje i elementy zewnętrzne zostały jeszcze bardziej dopracowane. Mi Note działa oczywiście pod kontrolą najnowszej wersji rozwojowej MIUI opartej na Androidzie 4.4.4, która z tygodnia na tydzień przynosi kolejne nowości i usprawnienia. Planowana jest także aktualizacja do Androida 5.0.

Plusy

  • Jakość wykonania,
  • waga i grubość,
  • zaokrąglone krawędzie ekranu,
  • Gorilla Glass na tylnej obudowie,
  • DualSIM LTE,
  • zoptymalizowane działanie na baterii.

Minusy

  • Brak NFC i diody IR,
  • aparat - stabilizacja w trybie nocnym,
  • niebezpiecznie śliski tył.

Powyższa recenzja ukaże się równolegle na stronach serwisu MIUIPolska.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu