Twórcy tego nowego polskiego serwisu, rekomendującego ciekawe treści w Internecie, ogłosili dziś, na swoim profilu na Facebooku, udostępnienie Klikr! ...
Twórcy tego nowego polskiego serwisu, rekomendującego ciekawe treści w Internecie, ogłosili dziś, na swoim profilu na Facebooku, udostępnienie Klikr! wszystkim internautom.
Co to jest Klikr!? Z demonstracji działania serwisu, przedstawionego w uproszczonej formie graficznej, dowiadujemy się, iż po określeniu własnych zainteresowań, serwis będzie podsyłał nam wybrane przez siebie, zgodne z naszymi preferencjami, treści. My będziemy oceniać ich trafność i przydatność. Serwis, na tej podstawie, będzie się "uczył" i udostępniał nam, z biegiem czasu, coraz bardziej dopasowane do naszych zainteresowań materiały, znalezione w sieci.
Tak jest w założeniu. Jak to wygląda w praktyce?
Szybkie założenie konta, potwierdzenie na email i mamy swój profil gotowy.
Tutaj określamy swoje zainteresowania. Sam zaznaczyłem tylko - Internet i technologia. Wybór zatwierdzamy przyciskiem klikr!, który losuje ze swoich zasobów, z wybranej przez nas kategorii, artykuł.
W wyniku otrzymałem artykuł z 20 czerwca tego roku. Wiem, że to pierwszy dzień, ale spodziewałem się otrzymać coś bardziej aktualnego do przeczytania przy porannej kawie.
Artykuł otwiera się wraz z górnym paskiem serwisu, na którym możemy ocenić trafność wyboru.
Kolejne klikanie w klikr! przenosi nas do przeczytania innych propozycji serwisu.
Muszę przyznać, iż proponowane artykuły czy też filmy, w większości odpowiadały zaznaczonej kategorii. Wszystkie były z okresu ostatnich kilku miesięcy. Jako miłośnik nowych technologii znałem już wcześniej podsuwane mi materiały.
Dla kogo więc jest ten serwis i w jakim celu uruchomiony? Twórcy serwisu wychodzą z założenia, iż Internet jest tak duży, że nie jesteśmy w stanie dotrzeć do wszystkich, pojawiających się w nim treści, zgodnych z naszymi zainteresowaniami.
Jednak w przypadku wyboru wąskiego zakresu zainteresowań, propozycje serwisu są mało przydatne, głównie z uwagi na ich brak aktualności. W tym świetle Klikr! mieni mi się jako agregator zapomnianych treści, przedłużający ich "życie" w Internecie.
Może i przydatne dla użytkowników, nieśledzących na bieżąco informacji z kręgu swoich zainteresowań, które Klikr! będzie im przedstawiał w pigułce.
Z dodatkowych opcji w profilu należy wymienić jeszcze możliwość dodawania swoich propozycji stron do katalogu serwisu, z zaznaczeniem kategorii oraz tagami, odpowiadającymi dodawanym treściom.
Podsumowując, pomysł ciekawy i mający potencjał. Moim zdaniem funkcjonalność serwisu wzrosłaby znacznie w przypadku dodania jednej tylko funkcji - wybór w profilu zakresu dat, z jakiego chcemy, aby były nam proponowane artykuły.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu