Wyczekiwany komunikator od Google to po prostu Hangouts? Premiera niedługo

Komunikator od Google zbliża się wielkimi krokami, dlatego nic dziwnego że coraz częściej mamy okazję poznawać kolejne informacje na jego temat. Ostatnie dni przyniosły nam nowe fakty odnośnie nazwy usługi oraz niewielkich szansach wsparcia usługi dla wiadomości SMS i MMS. Czego jeszcze się dowiedzieliśmy?

Niemalże od początku plotek na temat prac nad nowym komunikatorem, mającym ujednolicić wszystkie dotychczasowe produkty tej kategorii od Google, pojawiała się nazwa Babel. Wielce prawdopodobne jest jednak, że usługa ta będzie nosiła inną, choć niezupełnie nową i nieznaną nam nazwę: Hangout lub Hangouts.

Ma ona zezwolić na wymianę wiadomości tekstowych oraz rozmowy audio i wideo. Dla użytkowników Google Voice ważne jest, że wiele wskazuje na to, iż również ta usługa zostanie uwzględniona w najnowszym komunikatorze od Google. Pojawić się ma także wsparcie dla rozmów grupowych, które już od dawna dostępne są między innymi na Facebooku. Nowy komunikator ma przejąć aktualną ikonę Google Messengera znaną użytkownikom Google+, zaś klient usługi ma być opracowany zgodnie z interfejsem Holo wraz z obsługą wysuwanego lewego menu, gdzie widoczne będą aktualnie prowadzone rozmowy. W testowanej przez pracowników Google finalnej wersji usługi brakować ma wsparcia dla wiadomości SMS/MMS, co może nie wróżyć zbyt dobrze.

Bez wątpienia nowy komunikator od Google jest potrzebny, a wraz ze zbliżającą się jego premierą, która ma odbyć się podczas konferencji Google I/O (15 - 17 maja), oczekiwania wobec nowego produktu rosną z dnia na dzień. Czy Google podoła stawianym przez użytkownikom warunkom? Miejmy nadzieję.

Czytaj dalej poniżej

Chrome OS nabiera rozpędu – na to właśnie czekałem Konrad Kozłowski

Lajkiem w sklepie nie zapłacisz. Wiele osób o tym zapomniało... Maciej Sikorski

Źródło: Phone Arena, źródło grafik: crackerpie.