Wyciek danych z Allegro. Informacje trafiły na sprzedaż

Doszło do wycieku danych dotyczących zamówień na Allegro. Dzięki luce haker wszedł w posiadanie wrażliwych danych, które następnie wystawił na sprzedaż.

Ktoś sprzedaje rekordy z zamówień po... 10 zł

Jak donosi serwis Sekurak, Allegro ma problem z dziurawym zabezpieczeniem, przez co możliwe jest podglądanie danych o transakcjach. Ogłoszenie o sprzedaży danych takich jak imię i nazwisko czy numer telefonu kupującego trafiło na jedno z polskich forów, gdzie autor oferty informuje, że nie może wyciągać danych masowo, bo zostanie zauważony.

Jeden rekord wart jest… 10 zł. Co znajduje się w takie paczce? Według Sekuraka imię i nazwisko, numer telefonu, login, numer przesyłki, adres dostawy, kwota, oraz data i godzina transakcji. Najważniejsze więc, że wyciek nie zawiera haseł – zatem nie ma obaw o naruszenie konta.

„Zdarzenie miało charakter incydentalny, nie pozyskano danych o charakterze płatnościowym. Podkreślamy, że stabilność i ciągłość działania platformy Allegro oraz świadczonych za jej pośrednictwem usług nie są zagrożone”. – fragment komunikatu Allegro dla redakcji portalu Sekurak

Czytaj dalej poniżej

Huawei przebrał się za inną markę i tak próbuje zmylić sankcje USA Krzysztof Rojek

Metody „Na Netfliksa” jeszcze nie było. Lepiej uważaj na te niebezpieczne SMSy Patryk Koncewicz

Allegro informuje, że nie doszło do złamania zabezpieczeń infrastruktury, a sprawa jest rozwiązywana w asyście prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych oraz organów ścigania. Tym samym serwis potwierdza, że wyciek został zauważony 27 grudnia 2022 roku o godz. 9.00 i dotyczy danych kilkudziesięciu użytkowników.

Stock image from Depositphotos