Wszystko co wiemy na temat Samsunga Galaxy S6 – tuż przed premierą

Myśląc obecnie o MWC w Barcelonie nie sposób zapomnieć o bodaj najbardziej oczekiwanym urządzeniu, które zostanie zaprezentowane właśnie podczas tych targów. Podczas nich oczy całego świata będą zwrócone właśnie na Koreańczyków z dwóch względów. Raz, że atmosfera została podgrzana już do absolutnego maksimum, a dwa... Samsung musi udowodnić, że mimo pewnych problemów, dalej jest w stanie stworzyć urządzenie wydajne, przyciągające uwagę i o odpowiednio wysokiej jakości.

Design, budowa, wielkość

Samsung wraz z Galaxy S6 zerwie z plastikiem, za który do tej pory zbierał okropne cięgi od swoich "przeciwników". Z jednej strony nie można było przyczepić się do jakości spasowania poszczególnych elementów i do samego plastiku, który być może nie należał do szczególnie odpornych i stylowych, jednak nie zauważyłem, by rzutowało to negatywnie na odporność telefonu. Niektórym mogło się to nie podobać - rozumiem. Nie rozumiem jednak wieszania psów na Samsungu z powodu korzystania z plastiku.

Ale metalowa obudowa robi większe wrażenie wizualne - to akurat muszę przyznać. Po przesiadce na Lumię 830 cały czas fascynuję się jej naprawdę niezłym designem i metalową ramką oraz idealnie spasowanymi, wykonanymi z tego samego materiału przyciskami. Krytykującym Samsunga chodziło zapewne o to, że w urządzeniu za niemało pieniędzy nie pochylono się nad tym, by design krzyczał o tym, co widniało na rachunku: "jestem drogi!".

Czytaj dalej poniżej

Metalowy i bez ramek? Samsung podgrzewa atmosferę przed premierą Galaxy S6 Paweł Winiarski

Jeszcze lepsze wyniki Samsunga Galaxy S6 Edge w GeekBench - Koreańczycy mocno optymalizują oprogramowanie Jakub Szczęsny

Nie wiadomo jeszcze natomiast, czy będzie to obudowa całkowicie opakowana w metal, czy też metalowa będzie tylko ramka. To się okaże już niedługo - trzeba poczekać.

Galaxy S6 ponadto nie będzie zbyt wielkim urządzeniem. Mierzyć będzie sobie 143,3 x 70,81 x 6,9 mm przy ekranie o przekątnej 5,1 cala (AMOLED, Quad HD). Na pewno nie będzie rozpychał kieszeni, to się akurat bardzo liczy. Cieszy także to, iż Samsung nie zdecydował się nadto napompować wyświetlacza, jak chodzi o jego przekątną. Mniej cieszę się z rozdzielczości, która przy takiej wartości owego parametru będzie mieć niemały apetyt na energię.

Osoby narzekające na nienaturalne kolory generowane przez wyświetlacze Super AMOLED w urządzeniach Samsunga mogą być spokojne - wraz z Note 4 producent udowodnił, że można wyprodukować wyświetlacz, który nie "ulepsza" obrazu tak, że ten wygląda jak po kwasie. Stąd najprawdopodobniej tego samego można będzie się spodziewać po S6.

TouchWiz już nie na sterydach

Z TouchWizem od Samsunga jest tak, że owszem - jest ładny. Owszem, jest funkcjonalny. Ale przy okazji potrafi stać się niemałą kulą u nogi dla urządzenia opakowanego w tę nakładkę. W Tabie Pro 8.4 doświadczyłem tego, jak bardzo owa modyfikacja od Samsunga potrafi zamulić przecież całkiem wydajne urządzenie. I na to narzeka większość posiadaczy urządzeń od koreańskiego producenta.

Wiadomo, że Samsung mocno pracuje nad tym, by TouchWiz już nie powodował takich problemów. Nie wiadomo, jak odbije się to na ogólnej funkcjonalności całej nakładki - miejmy nadzieję, że jeśli jest takowy potrzeby, Samsung osiągnie zdrowy kompromis między odchudzeniem TouchWiza, a jego żwawością. Ta ma być zbliżona do absolutnie czystego Androida. Byłoby świetnie, zobaczymy jak wyjdzie to w praniu.

Exynos w natarciu

Samsung Galaxy S6 najprawdopodobniej nie skorzysta już z technologii Qualcomma stawiając na własne, wcale nie gorsze rozwiązania. Nowy flagowiec Samsunga będzie pierwszym, prawdziwym i masowo dostępnym flagowcem z 64-bitowym Androidem. W środku znajdziemy ośmiordzeniowego Exynosa 7420 wyposażonego w cztery rdzenie Cortex A53 (1,3 GHz) i 4 rdzenie Cortex A57 (1,9 GHz). Zastosowanie dwóch kwartetów różnych rdzeni pozwoli na rozdzielenie pracy urządzenia na zadania wymagające mniejszej i większej mocy obliczeniowej, co pozwoli nieco oszczędzić energię. Układ Samsunga wesprze ponadto pamięć RAM o wielkości 3GB.

Większy i lepszy aparat fotograficzny

Starzejąca się już generacja, S5 posiada 16-megapikselowy aparat fotograficzny, który świetnie radzi sobie ze zdjęciami w dzień, jednak w słabszym świetle i w nocy bywa trochę gorzej. Większy i lepiej wykonany główny aparat będzie odtąd robić lepsze zdjęcia w trudnych warunkach oświetleniowych - zastosowana zostanie matryca 20MP.

Na to, że w urządzeniu znajdzie się akurat wspomniana wyżej matryca wskazują prototypy, które udokumentowano jako zdatne do zrobienia zdjęć w maksymalnej rozdzielczości właśnie 20 MP.

Z przodu zamruga do nas prawdopodobnie ta sama jednostka, która została zastosowana w obecnej już na rynku serii Galaxy A - możemy się zatem spodziewać pięciomegapikselowego oczka do robienie selfie.

32 GB pamięci wewnętrznej w podstawowym modelu

Pamięć wewnętrzna urządzenia od dłuższego czasu stoi w miejscu i w tej kwestii mało się zmienia - właściwie u wszystkich producentów sprzętu mobilnego. Zdarzają się słabe propozycje, które oferuję biedne 8 GB pamięci, 16 GB już nie robi takiego wrażenia, a 32 GB wydaje się być obecnie najrozsądniejsze. Ponadto, Samsung Galaxy S6 powinien pojawić się w trzech wersjach - podstawowej, 64 - gigabajtowej i 128-gigabajtowej. Ponadto, będzie można powiększyć bazową ilość pamięci wewnętrznej o karty microSD do kolejnych 128 GB.

LTE może jeszcze nie jest tak rozpowszechnione i tak szybkie, jak można by było tego oczekiwać, jednak warto wspomnieć o tym, że Samsung zamierza wbudować w swojego flagowca autorski modem LTE Exynos Modem 333. Ponadto, w urządzeniu znajdzie się także combo od Broadcom'a (BCM4773), który łączy GPS z innymi sensorami w jednym układzie, co pozwoli na dalsze oszczędności na energii urządzenia.

System płatności mobilnych od Samsunga

O tym wspominałem na Antywebie ja w tym wpisie. Prawdopodobnie wraz z Samsungiem Galaxy S6 zaprezentowana zostanie także autorska platforma płatności mobilnych od Samsunga, który oparty zostanie na technologii LoopPay. Wbudowany w S6 czytnik biometryczny ma działać lepiej, niż ten w poprzednich urządzeniach koreańskiego producenta - czyli tak dobrze, jak TouchID lub nawet lepiej. Zobaczymy.

Cena?

Czegokolwiek pewnego dowiemy się zapewne już na MWC, więc całkiem niedługo. Spodziewamy się jednak ceny na poziomie 649 dolarów, co w Polsce przełoży się zapewne na około 3000 złotych za podstawową wersję z 32 GB pamięci wewnętrznej.

Grafika: 1, 2, 3, 4, 5, 6

Źródło: Phonearena / Android Central / GSMArena

-
Tekst powstał przy współpracy z firmą Samsung. Zapraszamy do subskrypcji najnowszych wiadomości od Samsunga.