Google

Wszyscy ostatnio zarobili. Wszyscy, oprócz Google

Paweł Winiarski
Wszyscy ostatnio zarobili. Wszyscy, oprócz Google
Reklama

Firmy technologiczne chwaliły się ostatnio wzrostami. Do tego grona nie można zaliczyć jednak Google, którego przychody w drugim kwartale 2020 roku...spadły.

Google nie ma się czym chwalić, wręcz przeciwnie - zanotowało spadki

Przychody Alphabet (czyli Google) spadły w drugim kwartale 2020 roku o 2% (wynosząc 38,3 miliarda) względem 38,94 miliarda dolarów, które zanotowano w drugim kwartale 2019 roku. Dochód operacyjny to 6,38 miliardów dolarów, a zysk netto - 6,96 miliarda dolarów w Q2 2020. Dla porównania, w poprzednim kwartale firma zanotowała 41,16 miliarda dolarów przychodu i 6,84 miliarda dolarów dochodu netto. Ale to wciąż wyniki lepsze niż przepowiadali analitycy (37,37 miliarda) dlatego akcje poszły do góry.

Reklama

Wiemy też jak wyglądają dochody Google z reklam na YouTube w II kwartale 2020 roku - 3,81 miliarda dolarów wobec 3,6 miliarda dolarów, które zanotowano rok temu. Przychody z Google Cloud natomiast wyniosły 3,01 miliarda (przed rokiem 2,1 miliarda). Koszty pozyskania ruchu internetowego wyniosły natomiast 6,69 miliarda dolarów.

Jak nietrudno się domyślić, Google mówi o trudnym czasie dla gospodarki na całym świecie zapewniając jednocześnie, że stara się cały czas ulepszać swój biznes reklamowy. A ten niestety w czasie pandemii koronawirusa cieszy się mniejszym zainteresowaniem - jak rozumiem mimo tego, że siedzimy dłużej przed ekranami, reklamodawcy nie chcą po prostu przeznaczać tyle pieniędzy na reklamę w tych niepewnych finansowo czasach.

Firma jest też zadowolona z prac działu sprzętu i nie może się doczekać nowych zapowiedzi, które poznamy jesienią. Warto tu dodać, że sprzęt wrzucany jest do "innych przychodów", które wzrosły z do 5,12 miliarda z 4,08 miliarda względem tego samego okresu ubiegłego roku.

To ważna informacja, bo to dla Alphabet pierwszy spadek przychodów w historii. Ciekawe jak będą wyglądać kolejne kwartały, bo ten mógł być wyjątkowy.

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama