Wspólna wizja Adobe i Microsoftu może się podobać

Jak bardzo Microsoft oberwał za zainteresowanie się technologią dotykową? Wystarczy spojrzeć na opinie odnośnie Windows 8, który miał być pierwszy krokiem ku zbliżeniu dwóch światów: myszki i klawiatury oraz dotyku. Laptopy z ekranami dotykowymi są w odwrocie, a Windows 10 to połączenie starych, dobrych rozwiązań z domieszką nowości z Windows 8. Po prezentacji Adobe można jednak zmienić zdanie odnośnie przenikania się tych dwóch sposobów interakcji z systemem.

Leniwym może wystarczyć krótki klip, na którym ukazano wiele aspektów dotykowej pracy z aplikacjami od Adobe z pakietu Creative Cloud na tabletach Surface. Dodatkowo zaprezentowano w akcji Kinecta (dla Windows) i aplikacje mobilne dla smartfonów z Windows Phone, które współpracują z aplikacjami desktopowymi. Choć wideo nie trwa długo, to wszystkie te zapowiedzi robią ogromne wrażenie.

Nieco bardziej wytrwali i zainteresowani nowościami mogą także przyjrzeć się urywkowi konferencji Adobe MAX z pierwszego dnia, kiedy to na scenie zawitali CEO obydwu firm - Microsoftu i Adobe. Obecność Satya Nadella i Shantanu Narayen nie wniosła zbyt wiele do samej treści prezentacji, ale był to wyraźny pokaz tego, jak bardzo obydwie firmy zaangażowane są rozwijaniem produktów pozwalających na bardziej naturalna interakcję. Za produkt pokazowy posłużył oczywiście Surface Pro 3, który jest ostatnim modelem z rodziny tabletów/hybryd Microsoftu. W zestawie z nim otrzymujemy także specjalny rysik, który staje się głównym narzędziem podczas pracy z aplikacjami od Adobe.

Czytaj dalej poniżej

Windows 10 spodoba się przede wszystkim użytkownikom... siódemki Jakub Szczęsny

Surface 3 RT i Surface Mini w nadchodzących tygodniach Jakub Szczęsny

Adobe szturmem atakuje urządzenia mobilne, nie zapominając o użytkownikach klasycznych aplikacji, gdyż byłoby to wręcz niewybaczalne. Miło jednak ogląda się jak wiele może zmienić zbędny zdaniem wielu ekran dotykowy - wystarczy go odpowiednio wykorzystać.

Źródło.