Android

Wrzuć KitKata na peceta. Android 4.4.2 w wersji x86 prawie gotowy

Tomasz Popielarczyk
Wrzuć KitKata na peceta. Android 4.4.2 w wersji x86 prawie gotowy
Reklama

Projekt Android x86 pewnie dla wielu czytelników AW nie jest nowością. Kolejne obrazy do instalacji na pecetach lub wirtualnych maszynach pojawią się ...

Projekt Android x86 pewnie dla wielu czytelników AW nie jest nowością. Kolejne obrazy do instalacji na pecetach lub wirtualnych maszynach pojawią się dość regularnie, a sama idea sukcesywnie zyskuje na popularności. Na serwerach właśnie zadebiutowało wydanie 4.4 KitKat o statusie Release Candidate. Działa zaskakująco stabilnie.

Reklama

Duże koncerny forsują ideę Dual Boot, która ma zaowocować wylewem urządzeń pracujących jednocześnie pod kontrolą Androida oraz Windowsa. Skutecznie przyczynia się do tego Intel ze swoimi chipami Bay Trail zdolnymi do obsługi obu tych systemów. Tymczasem okazuje się, że wcale nie potrzebujemy specjalistycznego sprzętu do uruchomienia dodatkowego systemu na naszym starym netbooku czy nowym laptopie. Wszystko dzięki projektowi Android x86.

Idea jest bardzo prosta i ma swój początek kilka lat wstecz. Na serwerach projektu debiutowały dotąd Androidy 2.2 Froyo, 2.3 Gingerbread, 3.2 Honeycomb, a także 4.0 Ice Cream Sandwich i linia Jelly Bean. Teraz przyszła kolej na najnowszego - KitKata. Kiedy jakieś 90 proc. posiadaczy smartfonów z zielonym robotem nie może doczekać się aktualizacji (a w przytłaczającej większości nie doczeka), przeciętny posiadacz peceta może się nią cieszyć praktycznie bez żadnych przeszkód. Wystarczy nam do tego celu darmowy VirtualBox od Oracle lub inne narzędzie do wirtualizacji.

Opublikowana 14 lutego najnowsza wersja Androida x86 bazuje na wydaniu 4.4.2 KitKat. Twórcy wprowadzili szereg modyfikacji do kodu, które mają przełożyć się na wydajniejsze działanie systemu. W ten oto sposób możliwe stało się odtwarzanie wideo w rozdzielczości HD (zasługa integracji z ffmpeg), a także uruchamianie znacznej większości programów z Google Play.

Jak to spisuje się w praktyce? Polecam obejrzeć wideo nagrane na netbooku z procesorem AMD C-50. System nie jest ciągle do końca stabilny (w końcu to dopiero wersja RC1), a część aplikacji odmawia współpracy. Problemy pojawiają się czasem też przy wybudzaniu.

Najnowsze wydanie to duży postęp w stosunku do poprzednich. Twórcy zadbali o akcelerację sprzętową S, z którą powinny sobie poradzić zarówno procesory Intela (poza starszymi układami PowerVR) jak i AMD. Zadbano również o obsługę zdecydowanej większości modułów, jak: WiFi, Bluetooth, kamery czy akcelerometru. W przypadku dotykowych urządzeń problemu ma również nie stanowić multitouch. Całość bazuje na jądrze 0, a twórcy zapewniają, że dzięki zwiększonej liczbie wbudowanych sterowników na większości urządzeń powinno działać w natywnej rozdzielczości.

Android x86 może być cudownym lekarstwem na wskrzeszenie starego komputera, który leży zakurzony i zapomniany w szafie. Dzięki temu rozwiązaniu szybko przekształcimy go w funkcjonalne narzędzie do internetu, aplikacji i gier. To również prosty sposób na stworzenie urządzenia typu Dual Boot lub po prostu uruchamianie programów z Google Play na desktopie (w przypadku alternatywnego BlueStacks mamy do czynienia z przestarzałym Androidem 4.0). Warto mieć świadomość istnienia tego świetnego projektu, zwłaszcza, że jego twórcy zdecydowanie nie próżnują.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama