Wrocław uczy tworzenia gier...

SkillDev i Akademia Free2Play to dwie zupełnie nowe okazje, by zdobyć wiedzę na temat tworzenia gier! To zarazem kolejne, po Akademii Twórców Gier Techlandu, przedsięwzięcia rodem z Wrocławia. Przy bliższym poznaniu kolorowo nie jest, ale z pewnością warto zwracać uwagę na takie i podobne inicjatywy.

O tym, że Wrocław jest miastem dużych sprzeczności, pisałem wielokrotnie. Z jednej strony puste zapewnienia władz dotyczące wsparcia i integracji lokalnego gamedevu, z drugiej - niezależne od urzędników, oddolne przedsięwzięcia firm z branży gier. W sumie proporcje prawidłowe. Gorzej, gdyby branża nie robiła nic, a uczeniem zajęli się... urzędnicy.

Pierwszą inicjatywą edukacyjną związaną z grami we Wrocławiu było wprowadzenie przedmiotu "Problemy fabuły interaktywnej" w Dolnośląskiej Szkole Wyższej. Podczas zajęć studenci uczyli się tworzyć gry przygodowe przy użyciu silnika Adventure Maker. Potem przyszedł czas na Akademię Twórców Gier stworzoną przez współpracującą wówczas z DSW (w ramach klastra Creativro) spółkę Techland.

Pierwszy kurs organizowany w ramach Akademii Twórców Gier z zakresu Level Designu ukończyło prawie 400 osób. Nadesłane prace reprezentują bardzo różny poziom jakościowy – niektóre zaskoczyły nas pozytywnie, inne pokazały, z czym uczestnicy radzili sobie słabiej. (...) Na platformie e-learning, za której pośrednictwem realizowany był kurs, zarejestrowało się prawie 12 000 uczestników. Ponad 8000 użytkowników podjęło się rozwiązania testów umożliwiających sprawdzenie zdobytej wiedzy. (...) Jeszcze raz dziękujemy wszystkim za udział w kursie. Mamy nadzieję, że udział w nim był dla Was ciekawym doświadczeniem. Informujemy, że pracujemy już nad kolejnymi blokami tematycznymi Akademii Twórców Gier. Kurs Level Design również powróci, po uwzględnieniu uwag i opinii zebranych od uczestników. (źródło)

Czytaj dalej poniżej

Polski Merlin jak Amazon tworzy własny ekosystem - czytnik w przyszłym roku Karol Kopańko

Chmura Mantabox ruszyła. Polski producent ma szalenie ambitne plany na przyszłość Tomasz Popielarczyk

Trzy najlepsze prace zostały nagrodzone... grami, książkami i gadżetami. Brak informacji, czy ktokolwiek z uczestników zdobył upragnioną pracę w gamedevie. Nowe terminy Akademii nie są jeszcze znane, za to pojawiły się we Wrocławiu kolejne projekty, którym być może warto się przyjrzeć.

Akademia Free2Play

Organizatorem przedsięwzięcia jest spółka Ten Square Games tworząca gry społecznościowe, od dziwadeł typu "Co mówią zwierzątka" (w grze jednym ze zwierzątek jest... traktor), po monetyzacyjny hit "Let's Fish", o który było tyle krzyku, gdy ostatni raz o nim pisałem, a który naprawdę stał się cyberfenomenem.

Niestety, dopiero po ściągnięciu ze strony pdfa z regulaminem, dowiedzieć się można, iż Akademia rozpoczęła się 23 września, a skończy się 3 listopada. Na stronie głównej informacji takiej brak... Jest za to zapewnienie o dobrej woli.

Jesteśmy praktykami - tworzymy gry, od przeglądarkowych po mobilne, i wiemy jak trudno jest zdobyć wystarczającą wiedzę, żeby napisać i narysować własną, przemyślaną i dobrą grę. Chcemy się podzielić z Wami naszą wiedzą i doświadczeniem. Chcemy, żebyście w czasie 4 tygodniowego kursu online, pełnego prezentacji i konkretów, wycisnęli z nas maksimum wiedzy, a następnie sprawdzili się w praktyce w czasie dwudniowych warsztatów Akademii Free2Play we Wrocławiu. Zamierzamy, zupełnie za darmo, udostępnić Wam na stronie materiały uszeregowane wg 5 bloków tematycznych. (źródło)

Reklama

Jak wspomniano w cytacie, Akademia jest dla uczestników całkowicie darmowa. Mało tego, najlepszym kursantom firma zamierza zwrócić koszta dojazdu i noclegu. Przewidziano też nagrody - od ubrań i gadżetów po konsole Xbox 360 oraz PSP (dwie nagrody główne). Są i inne zalety, o których wspomina Krzysztof Świst, game designer w TSG i zarazem jeden z prowadzących projekt:

Więcej informacji na akademiaf2p.pl. Czy będzie kolejna edycja? Nie wiadomo...

SkillDev

SkillDev to warsztaty, których uczestnicy pracują nad różnymi zagadnieniami związanymi z projektowaniem gier, organizowane przez Patryka Polewiaka pod patronatem LevelDesign.pl.

Interesujesz się grami wideo? Chciałbyś zająć się ich tworzeniem, lub dowiedzieć w jaki sposób powstają? Kręci Cię projektowanie gier? Jeśli na jedno z tych pytań odpowiedziałeś entuzjastycznie „tak!”, a w dodatku akurat przebywasz we Wrocławiu, to z całą pewnością powinieneś zainteresować się SkillDev! (...) Każdy z nas, graczy, miał kiedyś swój własny pomysł na grę komputerową. Świetny, niebywały i oryginalny. Tylko teraz jak przelać to na papier? Jak zaprojektować mechanikę tak, aby projekt był grywalny, sprawić żeby inni pokochali Twoją grę? Śmiało możesz się tego nauczyć razem z nami. W SkillDev najważniejsze jest dzielenie wiedzy pomiędzy sobą, wzajemna krytyka i opinie. Masz jakiś pomysł? Przedyskutujmy go! Chciałbyś podziałać w większym zespole, razem z innymi, których kręci to samo co Ciebie? Nic prostszego! SkillDev to nie tylko nauka niesamowitych rzeczy, ale i poznawanie nowych ludzi o podobnych zainteresowaniach. (źródło)

Według informacji dostępnych na stronie projektu, pierwsze spotkanie odbyć się ma 16 listopada. Warsztaty przeznaczone są dla wszystkich osób interesujących się game designem - tak amatorów, jak i profesjonalistów. Przyjść mogą nawet ci zupełnie zieloni, którzy chcieliby dopiero zacząć swą przygodę z projektowaniem.

W przeciwieństwie do poprzednich inicjatyw, ta dla uczestników darmowa nie będzie. Dokładne koszta nie są jednak znane, choć organizatorzy zapewniają, że nie będą to duże kwoty.

Koszt udziału w jednym spotkaniu jest zależny od ilości członków. Środki wędrują na opłacenie sali oraz niezbędnych materiałów. Pierwsze spotkanie jest zawsze darmowe. Ogólnie nie są to żadne wygórowane koszta i mogą się wahać od pięciu do kilkunastu złotych :) (źródło)

Reklama

Szczegóły na stronie leveldesign.pl/skilldev.

Jak to wypali, nie wiem. Póki co akcja ma na Facebooku całe sześć "lajków". Być może po lekturze niniejszego tekstu znajdzie się więcej chętnych.

SumMa sumMarum

Przedsięwzięcia z dziedziny edukacji "growej" we Wrocławiu głowy nie urywają. Z drugiej strony, skoro są darmowe czy bardzo tanie, nie można liczyć na wodotryski i podgrzewane deski klozetowe. Poza tym warto tu i ówdzie liznąć wiedzy, bo zawsze może się okazać, że na tym skorzystamy. I choć do wszystkich tych przedsięwzięć mam spory dystans, będę kibicował ich rozwojowi.