Ciekawe strony

Wpis w samo południe, czyli kiedy pisać, aby zostać przeczytanym

Kamil Mizera
Wpis w samo południe, czyli kiedy pisać, aby zostać przeczytanym
15

O tym, że serwisy społecznościowe dla firm z całego świata są po prostu farmą klientów, byłych, obecnych i potencjalnych, nie trzeba nikogo długo przekonywać. Nie ma obecnie chyba żadnej szanującej się agencji reklamowej czy „kreatywnej”, która nie operuje na Facebooku. Nie ma co jednak na ten stan...

O tym, że serwisy społecznościowe dla firm z całego świata są po prostu farmą klientów, byłych, obecnych i potencjalnych, nie trzeba nikogo długo przekonywać. Nie ma obecnie chyba żadnej szanującej się agencji reklamowej czy „kreatywnej”, która nie operuje na Facebooku. Nie ma co jednak na ten stan rzeczy pomstować, lepiej podpatrzeć, kiedy najlepiej pisać, żeby nasz wpis dotarł do jak największej liczby odbiorców (jeżeli oczywiście nam na tym zależy).

Firma ArgyleSocial przeprowadziła bardzo interesującą analizę dotyczącą dwóch serwisów społecznościowych, Facebooka i Twittera pod kątem przekazu marketingowego. Na podstawie danych swoich klientów, a więc tego, kiedy udostępniali oni posty i jaką popularnością się one cieszyły, Argyle określiło najbardziej pożądany czas, w którym nowy wpis powinien się pokazać w serwisie społecznościowym, tak, aby dotrzeć do jak największej liczby odbiorców.

Otóż, jeżeli chodzi o Facebooka, to okazuje się, że największe zaangażowanie na treść odnotowuje się na weekendzie i co ciekawe, użytkownicy chętniej klikają wieczorami, a mało chętnie z samego rana. Jeżeli już weekend, to lepiej wybrać niedzielę niż sobotę, gdyż ludzie w ten dzień mają po prostu więcej czasu na surfowanie po sieci.

Również w przypadku Twittera weekend jest lepszy niż zwykły tydzień pracy, choć tutaj różnica nie jest aż tak znacząca. Warto również zauważyć, że w odróżnieniu od Facebooka, użytkownicy większe zaangażowanie okazują raczej w trakcie dnia, niż wieczorem i nie ma wyraźniej różnicy między sobotą a niedzielą.

Dane dla Twittera są mało jednoznaczne, ale wydaje mi się, że wynika to z faktu, że serwis ten został stworzony dla krótkich i treściwych komunikatów, a taki można przeczytać w każdej chwili. W przypadku Facebooka marketing jest już dużo bardziej rozbudowany, w grę wchodzą dyskusje czy aplikacje, wpisom z tego serwisu trzeba poświęcić nieco więcej czasu.

 

Bardzo interesujący jest wniosek, płynący z przedstawionych przez Argyle danych, że najczęściej marketerzy piszą nie wtedy, kiedy użytkownicy serwisów społecznościowych „słuchają”, ale po prostu w godzinach swojej pracy.

Osobiście wydaje mi się, że w tych danych jest sporo racji, na weekendzie najczęściej mamy nieco więcej czasu aby swobodnie surfować po sieci i na pewno więcej czasu na to, aby angażować się w jakieś aplikacje. Wiele jednak zależy od rodzaju komunikatu i grupy docelowej, a to w tym zestawieniu nie zostało ujęte. Niemniej jednak te informacje są bardzo interesujące, zwłaszcza, że intuicyjnie wydaje się, że właśnie w tygodniu, w godzinach pracy jest najlepszy czas na pisanie postów, gdyż obecnie ogromna rzesza ludzi na co dzień pracuje na komputerach. A więc jeżeli chcecie dotrzeć ze swoim komunikatem do jak największej liczby osób, to zróbcie wpis w niedzielne popołudnie.

 

Foto

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu