25 terabajtów w miesiąc. Ukraina digitalizuje co się da, by ocalić swoje kulturowe dziedzictwo

Mówiąc o ofiarach wojny mamy często na myśli straty w ludności cywilnej i poległych żołnierzy. Poza obiektywem kamer, które skierowane są na bombardowane miasta i bezpośrednie starcia, rozgrywa się cichy dramat ukraińskiego dziedzictwa kulturowego. Podczas wojny dokonania setek pokoleń wiszą na włosku. Z pomocą przychodzą zdobycze najnowszych technologii. Aby uchronić świadectwa ukraińskiej historii, zespół międzynarodowych archiwistów zjednoczył się we wspólnym projekcie.

Na ratunek ukraińskiej kulturze

Podczas działań wojennych zabytkom kultury grozi wiele potencjalnych niebezpieczeństw, począwszy od zniszczenia podczas nalotów czy ostrzałów po rabunek ze strony wrogich żołnierzy. Z uwagi na to, grupa 1300 archiwistów zdecydowała się na wdrożenie otwartej inicjatywy polegającej na szeroko zakrojonym procesie digitalizacji ukraińskiego dziedzictwa. W akcji biorą udział bibliotekarze, historycy, nauczyciele oraz wolontariusze załączeni w jednym celu: zachować tak wiele obiektów jak tylko się da.

Zespół pracuje nad stworzeniem cyfrowych kopii zbiorów malarskich, rzeźb czy spisów powszechnych. Jednak dziedzictwo kulturowe to nie tylko przedmioty fizyczne. Zagrożenia mogą nadejść także od strony wirtualnej. Dlatego też archiwiści pracują nad zachowaniem ukraińskich stron internetowych, aby uchronić je od złośliwego oprogramowania, którym rosyjskie służby już nie raz próbowały atakować ukraińską infrastrukturę sieciową. Dzięki wykorzystaniu narzędzi takich jak Browsertrix Crawler, wolontariusze są w stanie archiwizować najbardziej rozbudowane witryny internetowe. Do tworzenia cyfrowych kopii fizycznych obiektów używają przede wszystkim oprogramowania o otwartym dostępie, jak chociażby Webrecorder stosowany między innymi przez archiwum narodowe Wielkiej Brytanii.

Archiwiści prężnie pracują nad skatalogowaniem jak największej ilości dóbr kulturowych. W przeciągu miesiąca od rozpoczęcia ataku Rosji na Ukrainę udało im się skompletować aż 25 terabajtów zdigitalizowanych danych. Miejsce na serwerach zostało opłacone przez wolontariuszy, a wszelkie działania wykonywane są charytatywnie. Zespół ściśle współpracuje z ukraińskimi muzeami, teatrami, bibliotekami i archiwami, które dostarczają niezbędnych materiałów oraz pomagają osadzać świadectwa kultury w przestrzeni cyfrowej. Aktualnie wirtualna kolekcja obejmuje ponad 30 terabajtów danych zawierając w sobie zarówno obiekty cyfrowe jak i fizyczne. Bieżące statusy działalności zespołu Saving Ukrainian Cultural Heritage Online można obserwować na oficjalnej stronie internetowej. Zainteresowani mogą także wesprzeć próbę zdigitalizowania dziedzictwa Ukrainy pod tym adresem.

Czytaj dalej poniżej

Deepfake z kapitulacją Ukrainy. W sieci pojawiają się nagrania z prezydentem Zełenskim Piotr Kurek

Ukraina walczy o życie sprzedając NFT. Co Wy na to? Kacper Cembrowski

Stock image from Depositphotos