Wkrótce iPhone'a naładujemy bezprzewodowo na odległość [prasówka]

Apple pracuje nad nową technologią bezprzewodowego ładowania urządzeń. W przeciwieństwie do obecnych rozwiązań nie będzie ona opierała się na indukcyjnych płytkach tylko pozwoli na przesyłanie energii na odległość. Czyżby początek końca kolejnego złącza w iPhone'ach?

Bezprzewodowe ładowanie Apple'a

Jak podaje Bloomberg, prace nad bezprzewodowym ładowaniem iPhone'ów są bardzo wytężone. Technologia ta miałaby ujrzeć światło dzienne w 2017 roku. Oznaczałoby to zatem, że wyposażone w nią zostałyby iPhone'y 7s i 7s+ (lub cokolwiek innego, co wtedy pokaże Apple). Sama idea jest oczywiście świetna. Pytanie, jak wpłynie na same urządzenia. Spekuluje się, że iPhone 7, który trafi na rynek w tym roku będzie pozbawiony złącza minijack. Bezprzewodowe ładowanie mogłoby być zamachem na kolejny port. Jest też inny scenariusz. Apple mógłby chcieć w ten sposób pozwolić użytkownikom na ładowanie urządzeń w momencie, gdy korzystają ze słuchawek podłączonych do złącza Lightning.

Facebook konkurencją dla BlaBlaCar?

Czytaj dalej poniżej

Nowy 4-calowy "iPhone 5SE" już w marcu Konrad Kozłowski

Google zapłacił Apple 1 mld dolarów za swoją wyszukiwarkę na iPhone'ach [prasówka] Tomasz Popielarczyk

Facebook patentuje bardzo interesujące rozwiązanie związane ze współdzieleniem przejazdów (car-sharing). Jak wiemy, w serwisie działają wydarzenia. Użytkownicy wyrażając chęć udziału w takim wydarzeniu, mogą również poinformować o tym, że jadą na miejsce własnym autem i mogą zabrać pasażerów. Wówczas osoby bez własnego transportu będą informowane, że któryś z ich znajomych bierze udział w wydarzeniu i ma kilka miejsc wolnych. Całość ma dopełnić mapa i integracja z nawigacją. Brzmi obiecująco.

Reddit testuje aplikację dla Androida

Reddit w końcu uruchamia oficjalną aplikację dla Androida. Program znajduje się obecnie na etapie testów beta. Niestety program jest zamknięty, więc nikt z zewnątrz raczej nie może do niego przystąpić. Pierwsi testerzy chwalą zastosowanie Material Design oraz intuicyjną obsługę. Nie jest to może program, który zniszczy wszystkie nieoficjalne alternatywy, ale sam fakt powstania oficjalnego klienta warto odnotować. Daty oficjalnej premiery i dostępności w Google Play nie znamy.

Ile Google zapłacił za swoją domenę?

Pamiętacie historię przejęcia domeny Google.com przez byłem pracownika na krótką chwilę? W ramach rekompensaty Sanmay Ved otrzymał od firmy kwotę 6006,13 dol. (przypomina Wam ona coś? To numeryczny zapis słowa "google"). Gdy okazało się, że przeznaczy ją na cele charytatywne, Google zdecydował się na podwojenie sumy, płacąc w rezultacie 12012,26 dol.