Felietony

Windows Store rozbrojony już po miesiącu

Michał Majchrzycki
Windows Store rozbrojony już po miesiącu
7

Żadne rozwiązanie nie jest w 100 procentach bezpieczne i zawsze znajdą się tacy, którzy za cel postawią sobie rozbrojenie nawet najbardziej chronionej platformy. A co dopiero ze stosunkowo łatwymi do złamania rozwiązaniami. Chyba tylko kwestią czasu było, kiedy Windows Store, czyli e-sklep dla syste...

Żadne rozwiązanie nie jest w 100 procentach bezpieczne i zawsze znajdą się tacy, którzy za cel postawią sobie rozbrojenie nawet najbardziej chronionej platformy. A co dopiero ze stosunkowo łatwymi do złamania rozwiązaniami. Chyba tylko kwestią czasu było, kiedy Windows Store, czyli e-sklep dla systemu Windows 8, zostanie pokonany przez hakerów.

Problemy z bezpieczeństwem Windows Store wydają mi się być trochę innego kalibru niż w przypadku e-sklepów na urządzenia mobilne. Microsoft jest w innej sytuacji, głównie ze względów historycznych. Android czy iOS to mimo wszystko młode platformy, łatwiejsze do kontrolowania - w porównaniu z Windows. Nie oznacza to jednak, że mam zamiar tutaj bronić firmę z Redmond, której produkt ledwie po miesiącu działania został złamany przez hakerów. I to za pomocą dość prostej aplikacji, która umożliwia oszukanie wersji trial programów pobranych z Windows Store. Aplikacja została wykryta przez serwis Betanews.

Piracka aplikacja ma rzecz jasna swoje ograniczenia (nie działa na Windows RT, wymaga darmowej wersji próbnej programu itp.), ale sam fakt, że tak szybko udało się pokonać zabezpieczenia Windows Store daje do myślenia. Oczywiście Microsoft ma znacznie trudniejsze zadanie, chcąc chronić programy na Windows niż np. Apple w przypadku App Store. System Microsoftu jest bardziej otwarty no i przede wszystkim powszechnie znany.

Nie wątpię, że firma z Redmond szybko poprawi lukę w Windows Store, która utrudni działanie pirackim programom. Zapewne jednak wkrótce pojawi się ich jednak znacznie więcej i Microsoft będzie miał sporo roboty z zabezpieczaniem aplikacji dostępnych w swoim sklepie. Oby nie doszło do tego, o czym pisał jeden z komentujących wiadomość o wykryciu pirackiego programu. Dzięki Windows Store piracenie stało się jeszcze prostsze.

Dotychczas Microsoft twierdził, że Windows Store ma za zadanie lepiej zabezpieczyć programy i ułatwić deweloperom dotarcie do klienta. Firma z Redmond musi zapewnić to producentom programów i gier. W przeciwnym przypadku e-sklep na Windows 8 okaże się po prostu niewypałem, z którego mało kto będzie chciał korzystać. Na razie idzie nieźle (20 tys. programów na starcie), nie należy jednak zapominać, że produkt jest nowy i wiele jeszcze może nań wpłynąć w najbliższych miesiącach.

Grafika: Nick Wheeler, Microsoft

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu