Windows

Windows dojrzewa. Funkcja, której potrzebowaliśmy - a nikt o nią nie prosił

Jakub Szczęsny
Windows dojrzewa. Funkcja, której potrzebowaliśmy - a nikt o nią nie prosił

Jestem w szoku. Szczerze, to nigdy nie zauważyłem "braku" akurat takiego przycisku w Windows, a okazuje się po głębszym namyśle, że... jest on niesamowicie potrzebny. Jeżeli korzystacie często z Menedżera Zadań i "ubijacie" w nim procesy - to mam dla Was gratkę. Przyjdzie taki moment, że nie będziecie go już potrzebowali do zaliczania "killów" na programach.

Wychodzi na to, że w Windows 11 build 25300 z kanału deweloperskiego, można znaleźć nie tylko nowy mikser głośności oraz dedykowany skrót dla niego. Warto spojrzeć również na inną istotną zmianę, jaką jest możliwość zakończenia procesu jedynie używając tzw. "jumplisty". Na razie pozwala ona jedynie na zamknięcie okienka, ale... zamknięcie go wcale nie oznacza, że proces zostanie zakończony. Może równie dobrze działać w tle - to spore utrudnienie m. in. w przypadku nieodpowiadających przeglądarek. Zdarzało mi się czasami w Chrome, że aplikacja nie odpowiadała nawet po ponownym uruchomieniu okienka. Wszystko dlatego, że proces Chrome'a dalej działał i czekał na ponowne otwarcie okna. Dzięki temu, program uruchamiał się szybciej. Ale jednocześnie nieco utrudniał sprawę, gdy coś poszło nie tak.

Od Windows 11 build 25300, można użyć przycisku "Zakończ zadanie", które otwiera się we wspomnianej wcześniej jumpliście. Oszczędza to nieco klików w trakcie uruchamiania Menedżera Zadań i wyszukiwania odpowiedniego procesu. Zmiana niewielka, aczkolwiek wskazuje ona na pewien trend: Microsoft znowu: albo zaczyna słuchać użytkowników, albo ponownie zwraca uwagę na kwestie związane z użytecznością Windows. Pewną "jaskółką" we "wiośnie" ponownego posłuchu gawiedzi było to, że przycisk wywoływania Menedżera Zadań powrócił do menu wywoływanego za pomocą prawego przycisku myszy na pasku zadań. Teraz mamy kolejną - to bardzo miły kierunek.

Jest pewien haczyk. W Windows 11 build 25300 ów przycisk należy "wymusić"

Teraz polecę trochę Bartoszem Walaszkiem. Zła wiadomość brzmi: "nie działa". Dobra? "Mamy go!" A zatem, przycisk "Zakończ proces" sobie jest, ale po prostu nie działa. Trzeba użyć Vivetool, aby taka opcja się pojawiła. A zatem, Microsoft wprowadził sam przycisk, ale jeszcze nie "spiął" go z konkretną akcją. To akurat nie powinno dziwić: Microsoft nie mówił jeszcze o takiej zmianie, a tym samym - tego typu rzecz może być zwyczajnie nieużywalna. No i nie zapominajmy o tym, że mówimy cały czas o Windows 11, który jest udostępniany w kanale deweloperskim - jako wersja poglądowa.

Co zrobić, aby ów przycisk pojawił się w naszej instalacji deweloperskiego Windowsa? Po pierwsze, pobierzcie Vivetool z Githuba.

Następnie, uruchomcie terminal w trybie administratora. Zgodnie z tym, co jest na obrazku poniżej, uruchomcie go w trybie wiersza polecenia (Command Prompt).

Potem przenieście się do folderu, w którym umieściliście Vivetool, (ja polecam: "C:/Vivetool/") za pomocą polecenia cd (w tym przypadku: "cd c:/Vivetool")

Wpiszcie poniższą komendę: "vivetool /enable /id:42592269" i zatwierdźcie enterem. Jeżeli już nie chcecie mieć tego przycisku, po prostu zamieńcie "/enable" na "/disable". I to wszystko!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu