Windows

"Windows nie wspiera Twojego procesora". Użytkownicy przerażeni błedem po aktualizacji

Krzysztof Rojek
"Windows nie wspiera Twojego procesora". Użytkownicy przerażeni błedem po aktualizacji
Reklama

Po ostatniej aktualizacji część użytkowników Windows skarży się na BSOD. Komunikat który otrzymują jest bardzo niepokojący.

System Windows, mając de facto monopol na bycie systemem operacyjnym na komputerach stacjonarnych i laptopach, naturalnie ma na sobie olbrzymią odpowiedzialność. Setki tysięcy konfiguracji sprzętowych, kilka generacji procesorów, kart graficznych i płyt głównych oraz niezliczona ilość peryferiów - to wszystko musi działać pod jednym systemem operacyjnym na funkcjonowaniu którego polegają miliardy ludzi na całym świecie.

Reklama

Naturalnie - kiedy coś ma działać na taką skalę, pojawiają się problemy, a Windows od problemów nie stroni. Na przestrzeni lat obserwowaliśmy przeróżne błędy. Niektóre niegroźne, a niektóre poważne - usuwające pliki, uceglające pecety czy kompletnie psujące działanie jakiegoś urządzenia (np. drukarki). Jednocześnie - Windows 11 miał nieco ograniczyć skalę tych błędów przez sztuczne ograniczenie liczby procesorów (a więc i - konfiguracji sprzętowych) na których może działać. To jednak nie uchroniło użytkowników przed problemami związanymi z CPU, czego dowodem jest ostatnia akutalizacja.

"Spokojnie, to tylko awaria". BSOD wypluwa dziwny komunikat

Naprawdę nieprzyjemną niespodziankę dostali w prezencie od Microsoftu użytkownicy płyt głównych marki MSI. Jeżeli zainstalowani oni najnowszą łatkę od Microsoftu o kodzie KB5029351, część komputerów zaczęła zachowywać się niestabilnie. I nie jest tu mowa o jakichś starszych konfiguracjach. W redakcji Teh Verge Blue Screen of Death wypluł komputer z Intel Core 19 trzynastej generacji i płytą MSI MPG Z690 na pokładzie. W wątku na Reddicie możemy natomiast przeczytać szereg postów zirytowanych użytkowników, że Windows pokazuje im bardzo dziwny komunikat.

Chodzi o to, że przy BSOD Windows informuje właścicieli, że przyczyną awarii jest... "niewspierany procesor". Dodatkowo, część skarży się na to, że po BSOD system nie chce wrócić do działania i odmawia bootowania. Dla użytkowników, którzy nie zawsze muszą chcieć dociekać, co tak naprawdę jest nie tak, może to być powód do dużego niepokoju. W końcu, jeżeli system twierdzi, że procesor jest niekompatybilny, to w takim wypadku należy go wymienić, prawda?

Cóż, z wymianą raczej należy się wstrzymać. Niestety, nie jest to pierwszy przypadek, gdy komunikaty BSOD zamiast być pomocne, przeszkadzają i wskazują na coś zupełnie innego, niż prawdziwa przyczyna awarii. W tym wypadku problemem jest zapewne któryś za sterowników wprowadzony w nowej aktualizacji i, patrząc po tym, jak głośny zrobił się temat, myślę, że Microsoftowi nie zajmie długo, żeby zorientować się w swoim błędzie i wypuścić patcha.

Do tego momentu oczywiście osoby posiadające problematyczne płyty główne mogą odinstalować wspomnianą aktualizację i, najlepiej, wstrzymać proces aktualizacji na dłuższy czas, najlepiej kilka tygodnie. Do tego momentu Microsoft powinien naprawić błąd po swojej stronie i aktualizowanie peceta powinno być już bezpieczne.

Źródło

Źródło: Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama