Wiele osób skarży się, żę ich system Windows nie pozwala zainstalować aktualizacji 2004. Teraz wiemy już dlaczego.
Już wiemy, dlaczego nie możesz zainstalować najnowszej aktualizacji Windowsa
Aktualizacje systemu Windows to temat rzeka. Z jednej strony, znakomita większość z nich potrafi coś koncertowo popsuć, a z drugiej - duża część użytkowników czeka na nowe funkcje. Powstaje więc tu dość niewygodna dla Microsoftu sytuacja, w której ujemne punkty do wizerunku dostaje zarówno kiedy wypuści aktualizację, jak i wtedy, gdy jej nie ma. Tak właśnie dzieję się teraz z aktualizacją Windows 2004, gdzie część użytkowników (w tym np. ja) otrzymuje komunikat o tym, że nie mogą pobrać najnowszej wersji oprogramowania. Zabawną ciekawostką, którą być może nie wszyscy wychwycili jest to, że treść komunikatu zmieniała się w czasie. Udało mi się zrobić screeny obu wersji.
Niestety, żaden z nich nie mówi, co może sprawić, że nasze urządzenie będzie "gotowe" na przyjęcie aktualizacji. Denerwowało to osoby, które chciałyby skorzystać z nowych funkcji systemu. Niestety, nikt nie wiedział, co powoduje problemy z kompatybilnością. Aż do teraz.
Windows 2004 - problemy powoduje OneDrive
To, że posiadanie zainstalowanego OneDrive'a blokuje możliwość pobrania aktualizacji zaobserwowali użytkownicy Reddita. Okazało się, że po odinstalowaniu aplikacji system normalnie pozwala pobrać i zainstalować majową aktualizację. Co zabawne, w części przypadków zauważono, że system sam ponownie zainstalował klienta chmury Microsoftu, więc jedyne, co trzeba było zrobić, to się do niej zalogować. Osobiście jednak uważam, że Microsoft miał bardzo dobry powód, by uznać zainstalowanego OneDrive'a jako czerwone światło dla aktualizacji. Wiele osób skarżyło się bowiem, że po poprawce 2004 ma duże kłopoty z jego działaniem. Dlatego też sam nie skorzystałem z tej metody - używam OneDrive na co dzień i potrzebuję go zarówno do pracy, jak i w życiu prywatnym. Jeżeli jednak nie jest wam do niczego potrzebny, możecie spróbować zainstalować Windowsa 2004 i podzielić się w komentarzu informacją, czy ten sposób rzeczywiście działa.
Pamiętajcie jednak - robicie to na własne ryzyko.
Źródło: Techradar
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu