Microsoft

Microsoft wierzy, że będziecie obsługiwać Windows 11 dotykiem i głosem

Konrad Kozłowski
Microsoft wierzy, że będziecie obsługiwać Windows 11 dotykiem i głosem
Reklama

Microsoft cały czas pracuje nad Windows 11 zbierając informacje od testerów. Jednocześnie prezentuje swoją wizję systemu, który może być pierwszym w swoim rodzaju. Czy to dobrze?

Wszyscy pamiętamy próby przygotowania przez Microsoft systemu będącego gotowym na obsługę za pomocą dotyku. Wszystko zaczęło się od Windows 8 i Windows RT, a późniejsze kroki pokazały, że użytkownicy rewolucji tych rozmiarów nie potrzebowali. Po drodze doczekaliśmy się Windows 8.1, hybrydę siódemki ósemki, czyli Windows 10, natomiast teraz wyczekujemy Windows 11. Ten pozbawiony będzie trybu tabletowego, bo u podstaw Microsoft planuje zbudować takie środowisko, które będzie współpracować z użytkownikiem w każdy sposób.

Reklama


Nie każdy przepada za ekranami dotykowymi w laptopach, a sensowność istnienia takich urządzeń jak Surface Pro czy Surface Booki, czyli w pewnym stopniu po prostu tablety z Windowsem, jest podawana w wątpliwość. Sam do ekranu dotykowego w laptopie przekonałem się lata temu, bo to po prosu ułatwia i uprzyjemnia pracę z systemem w wielu sytuacjach. Korzystanie z aplikacji pakietu Adobe CC na ekranie dotykowym z użyciem Surface Pena też wiele zmienia i upraszcza, a nawet tworzy nowe możliwości.

Nowa klawiatura ekranowa i dyktowanie głosowe w Windows 11


Windows 11 będzie wyglądać tak samo na tablecie i klasycznym pececie, natomiast Microsoft stawia nie tylko na powiększone elementy interfejsu, ale zbudował też nową klawiaturę ekranową (ta kulała aż do Windows 10, mimo że ta w Windows Phone/Mobile była naprawdę niezła), która może przyjmować różne kształty, kolory i rozmiary. Co więcej, Windows 11 wprowadzi rozbudowaną funkcję dyktowania głosowego z obsługą inteligentnej interpunkcji. Ta zapowiada się na niemałą rewolucję, bo do tej pory stawianie przecinków, kropek czy innych znaków interpunkcyjnych oraz specjalnych było możliwe po wydaniu konkretnej komendy. Windows 11 ma rozpoznać kontekst wypowiedzi i zrobi to za nas.

Czy nas, Polaków, kopnie którykolwiek z zaszczytów i Microsoft zaserwuje nam obsługę dyktowania głosowego w naszym ojczystym języku wraz z nowościami.

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama