Aż trudno uwierzyć, że na taką zmianę czekaliśmy tak długo. Microsoft nareszcie wziął pod lupę łączność Bluetooth dla słuchawek bezprzewodowych i poprawił rażące problemy w Windows 10.
Każdy użytkownik, który korzystał z bezprzewodowych słuchawek Bluetooth podłączonych do komputera z Windowsem wie, jak problematyczne może być to rozwiązanie. System często rozpoznaje bowiem takie zestawy słuchawkowe jako dwa oddzielne urządzenia, do których działania używane są dwa profile - w jednym z nich można liczyć na zadowalającą jakość dźwięku, zaś w drugim możliwe jest jednoczesne korzystanie ze słuchawek i wbudowanego w nie mikrofonu.
Microsoft Teams z rekordem 145 milionów użytkowników! Co na to Zoom i Slack?
To oznacza, że bezprzewodowe słuchawki Bluetooth nie posłużą np. jako zestaw w trakcie rozgrywki online, gdzie ważna jest też komunikacja z innymi osobami. Innym problemem był brak obsługi kodeka AAC przez Bluetooth, który jest szeroko stosowany i korzystają z niego np. słuchawki Apple oraz usługi tej firmy (iTunes oraz Apple Music).
Audio przez Bluetooth w Windows 10 nareszcie opanowane. Prawie...
Microsoft zapowiedział nowy build 21370 w ramach programu Insider Preview Windows 10 i właśnie w nim pojawi się obsługa AAC obok SBC oraz AptX-a - to przełoży się na lepszą kompatybilność oraz wyższą jakość dźwięku. Jednocześnie Microsoft zapowiedział, że wprowadzone będzie więcej porządku w rozwijanym menu, gdzie wybieramy wejścia i wyjścia audio. Tam urządzenia Bluetooth nie będą już dublowane, co pozwoli uniknąć problemu z doborem właściwego profilu na wypadek słuchania muzyki i prowadzenia rozmów. Niestety, najwyraźniej w dalszym ciągu występować będzie sytuacja, w której słuchawki nie będą korzystać z bardziej wydajnego połączenia dla audio przy jednoczesnym korzystaniu z mikrofonu. Windows 10 sam zdecyduje o tym, który tryb jest potrzebny do działania apki w konkretnej sytuacji.
Microsoft zrobił swoje Google News na Windows 10, dla wszystkich chętnych
Co jeszcze nowego w dużej aktualizacji Windows 10?
Choć zapowiedź wprowadzenia porządku w menu i wdrożenia obsługi nowego kodeka może napawać optymizmem, to takie kroki wcale nie oznaczają końca problemów ze słuchawkami Bluetooth pracujących w parze z Windows 10. Wygląda jednak na to, że nadchodząca aktualizacja dla Windows 10 okaże się dość obszerna, bo przyniesie między innymi poprawkę zarządzania oknami po podłączeniu zewn. monitora i wznowieniu działania systemu, pojawi się tryb auto HDR dla gier na PC, nowe ikony w eksploratorze Windows, a także obsługa aplikacji z Linuksa.
To tylko koncept, ale naprawdę świetny
Problemem pozostają jednak nadal dwie kwestie, a mianowicie interfejs systemu i ograniczenia regionalne. Te drugie powodują, że nawet najnowsza funkcja z pogodynką na pasku zadań i rozwijanym menu z wiadomościami nie pojawia się poza wybranymi rynkami. Nie wszyscy są nią zainteresowani, ale akurat ja uznałem ją za pomocną, lecz na tę chwilę nawet manualna instalacja paczki aktualizacji nie spowoduje aktywacji tej nowości.
Przepiękny i praktyczny – tak powinien wyglądać Windows 10 [koncept]
O kwestii spójności interfejsu Windows 10 pisałem już wcześniej, więc dodam tylko, że nic nie wskazuje na to, żeby Microsoft rozważał domknięcie projektu o nazwie Fluent Design. Wiele elementów systemu nadal wygląda jak żywcem wyjęta z poprzednich odsłon okienek, a firma zapowiada już kolejne zmiany w wyglądzie interfejsu tam, gdzie już zmiany były wprowadzone...
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu