Niektóre filmy z Willem Smithem mogą nie trafić do widzów, a wszystko jest oczywiście pokłosiem jego zachowania na gali rozdania Oscarów. Czy zagrożona jest kariera Willa Smitha?
Nie milkną echa wydarzeń z 94. gali rozdania Oscarów, na której Will Smith spoliczkował Chrisa Rocka. Ten drugi nie odniósł się jeszcze bezpośrednio do tego w swoich występach, bo jak zaznacza na wstępie - materiał został napisany jeszcze wcześniej. Nie wyklucza jednak odniesienia się do ataku Willa Smitha, lecz potrzebuje czasu, by to odpowiednio skomentować. Smith milczał przez pewien czas od pamiętnego wieczoru, ale później opublikował przeprosiny, także w stronę Rocka, i wystąpił z Akademii. Nie oznacza to, że będzie zmuszony zwrócić zdobytego Oscara lub przekreśla to jego szanse na wygranie następnego, ale pewne konsekwencje tej decyzji są - nie będzie mógł oglądać przedpremierowo filmów walczących o statuetki, a także nie będzie mógł brać udziału w głosowaniu.
Netflix i Sony wstrzymują projekty z udziałem Willa Smitha
To, co na początku wydawało się ustawką i sposobem na przyciągnięcie widzów, zbiera teraz pokaźne żniwo. Reakcja Willa Smitha wydawała się dla wielu osób właściwa i wciąż nie brakuje osób popierających jego działania, podobnie jak i przeciwników. Wygląda jednak na to, że branża filmowa będzie miała twardy orzech do zgryzienia, w jaki sposób należy zachować się w obecnej sytuacji. Jak donosi Hollywood Reporter, Netflix i Sony wstrzymali prace nad swoimi produkcjami, w które zaangażowany był Will Smith. Pierwszym z projektów jest "Fast and Loose", do którego Netflix szuka nowego reżysera. David Leitch wycofał się z realizacji filmu jeszcze przed wydarzenami na gali Oscarów, więc projekt znalazł się w naprawdę trudnym położeniu. "Fast and Loose" ma opowiadać o mężczyźnie cierpiącym na utratę pamięci, który stara się odkryć, kim tak naprawdę jest. W trakcie tego procesu okazuje się, że prowadzi podwójne życie, w którym jest szefem siatki przestępczej oraz agentem CIA. Netflix nabył prawa do filmu w lipcu 2021 roku, ale na tę chwilę wstrzymano nad nim prace. Priorytet realizacji tego filmu ma być tak niski, że nie wiadome jest, czy w ogóle powstanie.
Czy zrobi Apple z filmem "Emancipation", gdzie Smith zagrał główną rolę?
Drugim z filmów jest czwarta część "Bad Boys", której plany nakręcenia nabrały wiatru w żagle po sukcesie "Bad Boys For Life". Trzecia odsłona, która przywróciła postacie Willa Smitha i Martina Lawrence'a na ekran po 17 latach, okazała się naprawdę przyjemnym kinem sensacyjnym, więc nic dziwnego, że studio postanowiło kontynuować historię. Sony wcisnęło jednak hamulec przy tym filmie, a jeszcze przed galą projekt miał nabierać kształtów. Jak na razie brakuje reakcji ze strony Apple odpowiadającego za produkcję i dystrybucję filmu "Emancipation", do którego zdjęcia już zakończono. To właśnie za tę rolę spodziewano się kolejnej nominacji do Oscara dla Willa Smitha. W filmie Smith wciela się w niewolnika uciekającego przed brutalnymi napastnikami, ale gdy udaje mu się przedostać przez bagienne tereny Luizjany trafia do armii. Historię oparto na faktach, a Premiera filmu jest spodziewana w tym roku, ale brakuje komunikatów wskazujących dokładny termin lub wycofanie się z dystrybucji filmu.
Trudno powiedzieć, czy takie sygnały oznaczają początek końca kariery Willa Smitha. Mówi się o banicji aktora w środowisku filmowym, ale oprócz wstrzymanych produkcji i głosów potępienia jego zachowania (m. in. od Jima Carrey'a), nie usłyszeliśmy o konkretnych decyzjach. W ostatnich latach dość regularnie słyszeliśmy o przypadkach szybkiego anulowania aktorów, reżyserów i innych twórców, więc Will Smith może podzielić ich los.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu