W rozpoczynającym się roku 2012 na rynek trafić ma wiele nowych urządzeń korzystających z ekranów AMOLED. Znane dotychczas głównie z telefonów komórko...
W rozpoczynającym się roku 2012 na rynek trafić ma wiele nowych urządzeń korzystających z ekranów AMOLED. Znane dotychczas głównie z telefonów komórkowych rozwiązanie zagościć ma na stałe także w komputerach przenośnych oraz telewizorach. Technologia AMOLED idealnie się do tego nadaje, gwarantuje bowiem wysoki kontrast obrazu, szybki czas reakcji oraz szeroki kąt widzenia, przy jednocześnie niskim podborze energii i pracy w szerokim zakresie temperatur. Już teraz możliwe jest jednak produkowanie ekranów niezwykle cienkich, elastycznych, a nawet przeźroczystych.
O przewidywanym wzroście udziału technologii AMOLED na rynku ekranów w telewizorach i komputerach prognozuje w swoim raporcie NPD DisplaySearch. Nasilać ma się trend widoczny już w roku 2011, w którym ekrany AMOLED montowane były coraz częściej w telefonach komórkowych oraz tabletach. Rozwijany nieustannie sposób wyświetlania obrazu, wykorzystujący organiczne diody emitujące światło (OLED), pozwala na konstrukcję coraz większych wyświetlaczy. Niestety na dzień dzisiejszy trwa jeszcze walka o obniżenie kosztów produkcji ekranów AMOLED o wyższych przekątnych.
Długie zdobywanie rynku
Pomimo, iż na szeroką skalę o wyświetlaczach OLED usłyszeliśmy stosunkowo niedawno, rozwój tej technologii trał kilkadziesiąt lat. Wszystko zaczęło się w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku od odkrycia zjawiska elektroluminescencji, wykorzystanego wówczas przy konstrukcji lamp jarzeniowych. Bez wchodzenia w przydługawe szczegóły, dzięki kolejnym odkryciom na terenie całego świata, w końcu w roku 1989 w laboratorium Uniwersytetu Cambridge wynaleziono polifenylenowinylen, który zastosowano w znanych nam już wszystkim ekranach. W powodzenie technologii OLED uwierzyły azjatyckie firmy. Pracując nad kolejnymi generacjami ekranów ciągle zwiększali ich możliwości, windując nie tylko rozdzielczość, ale i wydajność i możliwości (np. reakcja na dotyk).
Pierwszym urządzeniem w seryjnej produkcji wyposażonym w ekran OLED był palmtop Sony CLIÉ PEG-VZ90, mający swoją premierę w roku 2004. Dwa lata później światło dzienne ujrzały pierwsze modele przenośnych odtwarzaczy muzycznych z ekranami OLED, zaś trzy lata później japoński producent zaprezentował telewizor z wyświetlaczem w tej samej technologii – model XEL-1. To nie Sony, a Samsung jest jednak liderem rynku. Już w roku 2004 Samsung był największym producentem ekranów OLED, obejmując około 40% rynku.
W roku 2010 Samsung miał 98% udziałów w rynku ekranów AMOLED, czyli ulepszonej wersji diód OLED, oferującej podobną jakość obrazu przy znacznie obniżonym zużyciu energii. Niedawno Samsung wydał na rynek tablet Galaxy Tab z wyświetlaczem Super AMOLED Plus o przekątnej 7.7 cala. Wyświetlacz ten w porównaniu do standardowego ekranu AMOLED jest jeszcze cieńszy, jaśniejszy i bardziej wydajny, gwarantując przy tym lepszą jakość i ostrość obrazu. Samsung rośnie zatem na zdecydowanego lidera tego segmentu rynku i zaczyna dyktować warunki.
Przyszłość najbliższa
Szybka poprawa parametrów ekranów sprawiała, że przychody z wyświetlaczy OLED w roku 2011 szacuje się na 4 miliardy dolarów, co stanowi około 4% przychodów z płaskich ekranów LCD. NPD DisplaySearch prognozuje wzrost tej sumy do 20 miliardów dolarów do roku 2018. Dzięki szybkiemu rozwojowi technologia OLED wedle omawianego raportu ma być gotowa do wejścia masowo na nowe rynki, wymagające ekranów o większych gabarytach niż telefonia komórkowa, w ciągu najbliższych dwóch lat. Na drodze do sukcesu wciąż stoi jednak duża przeszkoda – obecnie wysokie koszty produkcji wyświetlaczy o większych przekątnych.
Przyznam, że z zaciekawieniem patrzę na przyszłość technologii OLED. W perspektywie najbliższego roku jej dalszy rozwój w małych urządzeniach, takich jak telefony i tablety, pozwoli czynić je coraz bardziej ergonomicznymi (cieńszy ekran) i energooszczędnymi. Telewizory i laptopy zyskałyby dzięki lepszemu kontrastowi, czasowi reakcji oraz szerokiemu kątowi widzenia. Jeszcze bardziej ekscytujące jest zajrzenie w dalszą przyszłość – giętkie komórki i przeźroczyste laptopy staną się rzeczywistością. Do tego czasu sporo parametrów wymaga jednak poprawy – ekrany OLED mają jeszcze wiele niedoskonałości. Oprócz obecnie wysokich kosztów wytwarzania dodać należy krótką żywotność materiału organicznego zastosowanego w ekranach, brak odporności na wodę i promienie UV czy słabą czytelność w ostrym świetle. Widać jednak potencjał i można wierzyć, że po Samsungu także inni producenci elektroniki zaczną stosować wyświetlacze AMOLED na szeroką skalę.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu