WD to już nie tylko dyski twarde. Idea cyfrowego domu zapowiada się naprawdę nieźle [relacja]

Z czym Wam się kojarzy firma Western Digital? Zapewne większości szybko na myśl przyszły dyski twarde. Owszem WD je produkowało i produkować będzie, lecz jedynie jako część swojego coraz bogatszego portfolio. Otóż firma robi wszystko, żeby trafić ze swoją ofertą do użytkowników domowych, niekoniecznie technologicznych. I tak powstała idea cyfrowego domu.

Na wczorajszej konferencji, na której mogłem uczestniczyć, WD zaprezentowało swoją bardzo szeroką ofertę oraz możliwości poszczególnych urządzeń. To samo WD, którego fabryki w Tajlandii rok temu zostały doszczętnie zalane. Jak widać, firma odrabia sukcesywnie straty, a nawet osiąga rekordowe wyniki (niech tego dowodem będzie chociażby ostatni raport finansowy). Za dobrą kondycją idzie też nieustanne poszerzanie oferty - w myśl idei cyfrowego domu, o której już niejednokrotnie słyszeliśmy.

Czytaj dalej poniżej

Kto zmienia nasze życie? To proste: amerykańscy naukowcy Maciej Sikorski

Czy da się jeszcze coś poprawić w wideokonferencjach? Personify udowadnia, że tak. Krzysztof Wąsowski

Czym jest cyfrowy dom według Western Digital? To dom, w którym wszystkie urządzenia elektroniczne, takie jak konsola, telewizor, tablet, komputer, smartfon mają dostęp do jednego, uniwersalnego i kompatybilnego magazynu danych, którym w prosty sposób można zarządzać za pomocą każdego z nich. W tym celu portfolio WD rozszerzone zostało o sprzęt sieciowy, czyli routery i switche, a także urządzenia multimedialne (jak obecny już jakiś czas na rynku WD TV Live Media Player czy WD TV Live HUB). Cel jest prosty i jasny - zachęcić klienta by całą infrastrukturę oparł o rozwiązania i produkty z logo WD. Firma chce za pomocą swoich rozwiązań stworzyć coś w rodzaju osobistej chmury internetowej. Zdaniem Western Digital urządzenia połączone ze sobą zacierają różnice między ekspertami a zwykłymi, domowymi użytkownikami. Centralizacja danych w jednym urządzeniu ma nie tylko ułatwić do nich dostęp, ale też zapewnić możliwość szybkiej transmisji danych . Czy się uda?

Najbardziej rzuciło się w oczy podczas kolejnych prezentacji, że WD wykonało ogromny krok w przód, jeśli chodzi o oprogramowanie. Mam tutaj na myśli aplikacje mobilne na tablety i smartfony, za pomocą których możemy bezprzewodowo przesyłać wykonane zdjęcia i filmy na dysk sieciowy (a nawet do internetu, gdyż integrują się ze SkyDrivem oraz Dropboksem), a także uzyskiwać dostęp do naszego domowego magazynu i zarządzać jego zawartością (lub ją pobierać na urządzenie). Równie interesująco wygląda oprogramowanie, z którym mamy do czynienia po podłączeniu multimedialnego playera WD do telewizora. Wówczas otrzymujemy szereg nowych funkcji, jak pobieranie z internetu okładek i informacji o filmach i piosenkach czy streaming multimediów z popularnych serwisów internetowych. Całość obsługuje się przy tym niezwykle prosto i intuicyjnie. Nie mogę też ukryć mojego zaskoczenia, gdy zobaczyłem nową aplikacje WD w interfejsie Modern UI na moim Windowsie 8 tuż po podłączeniu do komputera dysku My Passport (uczestnicy otrzymali na nich materiały prasowe). Aplikacja nie tylko pozwala na zarządzanie zawartością urządzenia, ale segreguje wszystkie pliki wg rodzaju i pozwala na łatwy podgląd zdjęć czy odtwarzanie plików wideo.

Do tego dochodzą bardziej konwencjonalne rozwiązania, czyli programy typu WD Security do szyfrowania danych na dyskach, WD My Backup do wykonywania kopii zapasowych (czy też pakiet SmartWare o większych możliwościach) oraz WD Drive Utilities do utrzymywania nośnika w dobrej kondycji.

Najbardziej zaciekawiły mnie routery WD. Nie da się ukryć, że w segmencie sprzętu sieciowego jest już dość tłoczno i firma ryzykuje niemało, próbując uszczknąć tutaj coś dla siebie. Sprzęt z jej logo nie będzie tani. To przede wszystkim high-endowe urządzenia wyposażone w dyski twarde oraz szereg funkcji mających maksymalnie przyśpieszyć transmisję danych. I tak oto odpowiednie technologie wykrywają, kiedy wykorzystujemy transmisję danych do rozrywki (gry online, streaming multimediów etc.), a następnie przyznają im wyższy niż normalnie priorytet. Routery ponadto działają w trybie Dual-Band (2.4 GHz i 5GHz) oraz oferują prędkość do 450 Mb/s. Ponadto wyposażono je w szybkie porty GigE. Co ciekawe, w niedalekiej przyszłości WD chce szybko wejść w standard bezprzewodowy 802.11ac. Wszystko jest uzależnione od tego, jak szybko pojawią się karty sieciowe i notebooki obsługujące nową technologię. W planach są także dyski hybrydowe, czyli połączenie tradycyjnych HDD z pamięcią Flash.

Przyznam szczerze, że WD zaskoczyło mnie tak szeroką ofertą. Choć z drugiej strony trudno się temu dziwić. Firma ma za sobą jeden z najlepszych okresów, a epoka dysków HDD będzie powoli przemijać. Chcąc nie chcąc producenci muszą zatem zmieniać się i szukać zysków też na innych płaszczyznach, co pozwoli im zabezpieczyć swoje finanse. Sama konferencja WD przebiegła bardzo mile. Atmosfera była ciekawa, a atrakcji ogrom. Razem z Western Digital swoją konferencję prasową miała też inna firma - GoClever, o której jednak w kolejnym artykule.