Android

Ważna zmiana w Androidzie. Potrzebna, ale nie każdemu się spodoba

Kamil Świtalski
Ważna zmiana w Androidzie. Potrzebna, ale nie każdemu się spodoba
Reklama

Skala problemu z "podrabianymi" aplikacjami rośnie z każdym kwartałem. Google jest tego w pełni świadome - dlatego ogłasza zmiany, które mają uczynić oszustwa trudniejszymi.

Google ogłosiło istotną zmianę w Androidzie. Już w przyszłym roku na certyfikowanych urządzeniach z Androidem będzie można instalować wyłącznie aplikacje twórców, którzy przeszli proces weryfikacji. To krok mający na celu zdecydowaną walkę ze złośliwym oprogramowaniem, wyłudzeniami finansowymi oraz plagą fałszywych - udających coś, czym nie są - aplikacji.

Reklama

Zmiana dotyczy wszystkich urządzeń z Google Play Protect posiadających fabrycznie zainstalowane aplikacje Google. Co ciekawe - od dwóch lat weryfikacja była obowiązkowa w sklepie Google Play. Teraz jednak ma objąć wszystkie metody instalacji: nie tylko oficjalny sklep internetowego giganta. Ma dotyczyć również zostałych sklepów, a także ręczne instalowanie plików APK.

Powodem tych zmian jest chęć walki ze złośliwymi aplikacjami. Przestępcy regularnie serwują fałszywe programów, które podszywają się pod znane aplikacje. Według raportu Google, aplikacje pobierane z nieoficjalnych źródeł zawierają ponad 50 razy więcej szkodliwego oprogramowania niż te dostępne w sklepie Google Play. Twórcy takich aplikacji którzy próbowali obejść blokady i ponownie publikować złośliwe oprogramowanie dzięki wprowadzanym zmianom będą mieć utrudnione zadanie.

Weryfikacja twórców: jak to będzie działać w praktyce?

Google zaoferuje nowe narzędzie, Android Developer Console, które przeznaczone jest dla osób i firm dystrybuujących aplikacje poza Google Play. Proces rejestracji będzie dostosowany do różnych grup. Hobbyści i studenci będą mogli skorzystać z uproszczonego procesu, zaś firmy czeka więcej formalności. M.in. będą musiały podać numer D-U-N-S, służący do identyfikacji przedsiębiorstw.

Pierwsi programiści uzyskają dostęp do weryfikacji już w październiku tego roku, a pozostali będą mogli skorzystać z niego w marcu przyszłego roku. Co ciekawe: wszystkie te nowe zasady wdrażane będą stopniowo. I we wrześniu przyszłego roku zaczną obowiązywać w krajach, w których problem jest najbardziej dotkliwy: Brazylii, Indonezji, Singapurze oraz Tajlandii. W 2027 roku zaś Google wprowadzi nowe zasady na całym świecie. Wtedy każda aplikacja instalowana na certyfikowanym urządzeniu będzie musiała pochodzić od zweryfikowanego twórcy.

Z troską o użytkowników. Google chce zadbać o nasze bezpieczeństwo

Google doskonale zdaje sobie sprawę ze skali problemu - dlatego nareszcie, po latach, postanowiło coś z tym zrobić. I choć dla wielu takie działania mogą wydać się dość radykalne - to bez wątpienia są one potrzebne. Liczby są przerażające - a skala problemu ogromna. Czy zmiany które planuje wprowadzić Google pomogą ograniczyć problem? Prawdopodobnie coś zdziałają, jednak trudno zakładać, że z dnia na dzień kompletnie pozwolą się pozbyć problemu. Warto też mieć na uwadze, że te zmiany to dodatkowe problemy dla twórców, którzy teraz będą musieli dopełniać dodatkowych formalności.

Źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama