W momencie, gdy całkiem sporo aplikacji przenosi się do przeglądarki (co jest kierunkiem całkiem zdrowym), potrzebne są rozwiązania, które pogrzebią zaszłości poprzednich czasów. O ile filmy odtwarzane w serwisach streamingowych utrzymują ekrany w stanie wzbudzenia, tak już aplikacje przeglądarkowe nie mają takiej "mocy". Wake Lock zdaje się być prostym i potrzebnym rozwiązaniem.
Czym jest Wake Lock i dlaczego pojawi się w Twojej przeglądarce?
Wake Lock API, którego specyfikacja jest dostępna tutaj ma być prostym i bezpiecznym rozwiązaniem pozwalającym na uniknięcie sytuacji, w której użytkownik boryka się z co jakiś czas wygaszanym ekranem z powodu "bezczynności". Wyobraźcie sobie, że znaleźliście w internetowej książce kucharskiej interaktywny przepis, z którego zamierzacie skorzystać. Niestety, Wasze urządzenie co 5 minut wygasza ekran, co jest w pewnym sensie mało komfortowe. Zamiast przechodzić do ustawień zasilania i zmieniać interwał potrzebny do wygaszenia ekranu, deweloper może pomyśleć o tym "z urzędu" i wdrożyć rozwiązanie zapobiegające takim sytuacjom.
Czytaj również: Przyciski multimedialne i wybór motywów w Google Chrome!
W tym momencie, mechanizm ma być testowany pod kątem jego kompatybilności z różnymi platformami: tak samo jak aplikacje webowe mają być wieloplatformowe, Wake Lock API powinien dobrze działać na dosłownie każdym urządzeniu. Niezależnie od tego, czy będzie to niewielki smartfon, czy też komputer przenośny z systemem desktopowym. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, rozwiązanie będzie powoli wdrażane do platform Windows, Mac, Linux, Chrome OS i Android we wiodących przeglądarkach.
Użycie Wake Lock API to również wyzwanie pod kątem... cyberbezpieczeństwa
Osoby zajmujące się kwestią Wake Lock API wykazały, że niektóre strony, jeżeli odpowiednio skonfigurują Wake Lock API, mogą być w stanie śledzić poczynania użytkownika nawet, jeżeli ten wygasi ekran (a na przykład nie wyłączy karty w przeglądarce). Inne możliwości zakładają nieprawidłowe ustawienia API, które doprowadzą do sytuacji, w której maszyna, do zamknięcia instancji przeglądarki, z której wywołano Wake Lock API nie będzie poprawnie wygaszała ekranu nawet po wyłączeniu karty, z której nastąpiło jego aktywowanie. Co więcej, w eksperymentalnej fazie Wake Lock API nie ma miejsca na powiadomienia, z których użytkownik dowie się, że użyto szczególnego ustawienia w odniesieniu do zasilania maszyny. To zaś rodzi pewne obawy związane z cyberbezpieczeństwem.
Niemniej, twórcy przeglądarek mogą zrobić mnóstwo po własnej stronie - począwszy od komunikatów informujących o wykorzystaniu Wake Lock API, a skończywszy na mechanizmach chroniących użytkownika przed negatywnymi skutkami nieprawidłowego skonfigurowania tego zestawu instrukcji. Osoby odpowiedzialne za to rozwiązanie mają jeszcze mnóstwo czasu na zaimplementowanie najbardziej korzystnych rozwiązań, liczą też na feedback ze strony webmasterów, którzy będą testować Wake Lock API w swoich aplikacjach webowych. Z całą pewnością, to rozwiązanie zostanie wprowadzone do przeglądarek - pytanie tylko kiedy to nastąpi.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu