W YouThink.pl podzielisz się pomysłami

Jest to gościnny wpis ekipy wystartowali.pl serwisu recenzującego ciekawe startupy. Tekst ten ukazał się na wystartowali.pl i na Antyweb.

Masz tysiąc pomysłów i szukasz miejsca, w którym mógłbyś się nimi podzielić? A może nie wiesz jak zrobić domowy napój antyprzeziębieniowy? YouThink.pl chce być miejscem łączącym obie grupy osób. Jak jest w praktyce? Zapraszamy do naszej recenzji!

YouThink.pl– „Park Pomysłów” to świeży i niespotykany dotąd sposób wykorzystania kreatywności internautów. Tutaj w centrum uwagi jest pomysł i jego twórca. To właśnie w oparciu o pomysł tworzą się relacje między użytkownikami. Wokół niego kręci się Świat YouThinka. Powstają dyskusje. Zawiązują się relacje. Mieszanka tych czynników powoli dojrzewa, aby stać się oddzielnym bytem. Kolejnym pomysłem w Parku Pomysłów - tak, nieco enigmatycznie, swój projekt opisują jego twórcy.

Serwis tworzy spółka jawna YouThink. Założycielami serwisu jest trójka przyjaciół: Marcin Dąbrowski („grafik z przesadną dbałością o szczegóły”), Michał Piórkowski („mistrz HTML’a i wszystkich pochodnych”) oraz Michał Młoźniak („zamienia idee na działające twory”). Nad projektem pracuje obecnie także Mariusz Marczak oraz niejaki Pesel Srogi…

O YouThink.pl rozmawiamy z Marcinem Dąbrowskim, który jest jednocześnie współwłaścicielem (razem z Michałem Piórkowskim) agencji interaktywnej Visuality.

Pomysł na pomysły

YouThink.pl umożliwia dzielenie się różnego rodzajami pomysłami. Celem twórców serwisu jest stworzenie wokół takich idei społeczności. Projekt, po okresie zamkniętych testów, został udostępniony w październiku ubiegłego roku. W lutym 2010 r. przybrał kształt, w którym dostępny jest teraz. Skąd pomysł na taki serwis?

Idea wzięła się z naszych doświadczeń. Wielokrotnie szukaliśmy jakiś pomysłów w internecie i znajdowaliśmy je na różnych tematycznych forach i w tym podobnych miejscach. Chcieliśmy więc stworzyć serwis, który zbierałby te pomyły – mówi nam pan Marcin.

Podstawową aktywnością użytkowników YouThink.pl jest więc możliwość dodawania pomysłów.

Pamiętaj, że tylko oryginalne pomysły wzbudzą ciekawość użytkowników YouThinka. Dodając pomysł, staraj się go jak najdokładniej opisać. Warto również zamieścić zdjęcia oraz filmy – radzą twórcy projektu.

Proces dodawania pomysłu polega na wybraniu kategorii, określenia tytułu, słów kluczowych, stworzenia opisu. Można również dodać rzeczy, które będą niezbędne przy realizacji pomysłu („Czego potrzebujesz”), określić czas wykonania, szacowaną cenę oraz tło pomysłu („Musisz wiedzieć”). Dodać można również linki źródłowe odnoszące się do pomysłu.

Obok dodawania własnych, YouThink.pl daje również możliwość przeglądania pomysłów innych.

Szukasz jakiegoś ciekawego pomysłu na spędzenie wolnego czasu? A może egzotycznego dania na romantyczną kolację? Na YouThink’u znajdziesz pomysły na każdą okazję! Trzeba tylko wiedzieć jak szukać… a kto szuka… ten znajdzie! – zapewniają twórcy serwisu.

Wyszukiwać można na różne sposoby. Przede wszystkim korzystając z menu kategorii umieszczonego w prawym panelu bocznym serwisu. Powyżej listy dostępna jest wyszukiwarka – a poniżej: lista tagów. Z menu Pomysły wybrać można również: najnowsze, najlepsze oraz pokaż wszystkie. Możemy również przejrzeć pomysły osób, które oznaczyliśmy jako ulubione.

Trzecim fundamentem YouThink.pl jest społeczność. Jak już wspomniano, wybranych użytkowników można dodawać do ulubionych, można wysyłać im wiadomości, przeglądać i komentować ich pomysły.

Aktywność użytkowników nagradzana jest punktami; zebranie odpowiedniej ilości punktów umożliwia awansowanie na kolejne szczeble w hierarchii: od młodszego ogniowego (0-50 punktów) przez wujka dobra rada (801-1600), aż po pomysłomistrza (powyżej 12 tys. punktów). Za dodanie pomysłu otrzymuje się 25 punktów, za dodanie komentarza 3 punkty, za dodanie naszego pomysłu do ulubionych – 2 punkty, za ocenienie naszego pomysłu – 1 punkt.

Do końca roku daliśmy sobie czas na znalezienie partnerów, którzy pomogą nam wykorzystać fakt zbierania punktów przez użytkowników. Chcemy na początek zaoferować użytkownikom małe prezenty za zebranie odpowiedniej ilości punktów, testując takie rozwiązanie – mówi pan Marcin.

Biznes na spokojnie

W chwili zgłoszenia YouThink.pl notował oglądalność na poziomie 30-40 tys. odsłon miesięcznie, ma 700 użytkowników. Twórcy serwisu chcą uzyskać nawet do 100 tys. użytkowników.

Biznesplan serwisu opiera się na działaniach reklamowych.

W dobie szybko rozwijającego się internetu reklama w sieci staje się coraz bardziej powszechna i wszechobecna. Najważniejsze jest dotarcie do grupy docelowej – targetowanie. YouThink idzie o krok dalej. Proponujemy nowy rodzaj reklamy – „Pomysłową Reklamę”. Ideę, która nie jest inwazyjna. Nasza wizja reklamy jest pomocna, przyjazna użytkownikowi - czytamy na stronach projektu.

„Pomysłowa Reklama” to przede wszystkim patronaty nad poszczególnymi kategoriami. Partner YouThink.pl może graficznie dostosować wygląd danej kategorii, wprowadzać własne pomysły itp.

W każdej z kategorii możemy dodawać partnerów. Część kategorii – takie jak zdrowie czy kulinaria – cieszy się sporym zainteresowaniem firm. Wprowadzamy na przykład wspólne konkursy dla naszych użytkowników. Obecnie najważniejsza jest dla nas ciekawa wymiana na linii sponsor-użytkownik – mówi pan Marcin.

Plan biznesowy przewiduje, że serwis ma zarabiać w trzecim roku funkcjonowania.

W przyszłości twórcy projektu chcą udostępnić m.in. moduł pozwalający poznać zainteresowania użytkownika (poprzez wybór interesujących go pomysłów z listy), który będzie polecał mu pomysły, które mogą go zaciekawić. Użytkownik będzie też mógł zobaczyć, które osoby mają podobne zainteresowania (skala procentowa). Pojawić ma się również API dla serwisów partnerskich umożliwiające pokazanie pomysłów z wybranej kategorii.

Wkrótce wydana zostanie także pierwsza edycja książkowego poradnika zbierającego pomysły użytkowników YouThink.pl. W porozumieniu z wydawnictwem zorganizowany ma  zostać cykl spotkań w księgarniach.

Komentarz eksperta:

Na temat YouThink.pl wypowiada się Michał Białek, Dyrektor Operacyjny Wykop Sp. z o.o.

Ktoś kiedyś powiedział, że jeżeli po przeczytaniu pierwszych stron książki nie wiesz o czym będzie, oznacza to, że nie jest warta dalszego czytania. Podobnie ze stronami internetowymi i internautami. Jeżeli po wejściu na stronę w ciągu kilku sekund użytkownik nie zorientuje się, o co chodzi, wyjdzie. W przypadku YouThink miałem podobnie. Natłok prezentowanych informacji na stronie głównej przytłacza i maskuje prezentację idei serwisu.

Nie do końca rozumiem także logikę samej idei. Dlaczego mając ciekawy pomysł na biznes miałbym się z nim podzielić?

Jestem fanem reguły KISS, niestety w tym przypadku zabrakło mi jej zastosowania.

Okiem redakcji wystartowali.pl:

Sylwester: może nowy pomysł na pomysł?

Dziwi mnie nieco główny slogan „Masz ciekawy pomysł? Zaparkuj go w parku pomysłów!” – kojarzy mi się to nie z realizacją ich, ale z odkładaniem na później.

Strona główna z jednej strony zawiera bardzo dużo informacji, co czyni ją nieczytelną, z drugiej zaś strony posiada sekcje z jasno wyjaśnioną koncepcją YouThink. Po przejrzeniu kilkunastu pomysłów można zauważyć, że pomysły są naprawdę różne – przepisy kulinarne, poradniki zakupowe, pomysły na prezenty.

Od strony biznesowej na pewno na uwagę zasługuje „Pomysłowa reklama” – tutaj zdecydowanie plus dla autorów. Pytanie jednak czy serwis będzie w stanie osiągnąć sukces w obecnej formie? Trudno powiedzieć – moim zdaniem profil serwisu jest zbyt ogólny. Wydaje się, że pomysł może nie chwycić, ponieważ samych serwisów wysokiej jakości z przepisami kulinarnymi jest kilkanaście. Naprawdę ciężko będzie przekonać użytkownika, żeby właśnie tu szukał pomysłu czy porady.

Może ciekawym rozszerzeniem idei serwisu byłoby np. stworzenie sekcji „Pomóż zrealizować mój pomysł”, gdzie użytkownicy dzielą się swoim pomysłem i szukają pomocy w jego realizacji?

Dawid: pomysł, który zyskuje przy bliższym poznaniu

YouThink.pl jest web-dwa-zerowym serwisem w prawie najczystszym tego słowa znaczeniu. To, jakie treści prezentuje, zależne jest prawie zupełnie od jego użytkowników. I gdybyśmy bliżej się nim nie zajmowali – byłby to dla mnie dość poważny minus i pewnie machnąłbym na projekt moją wirtualną ręką.

Jest jednak w YouThink.pl, a zwłaszcza w kontakcie z jego twórcami, jakieś zapewnienie, że ktoś nad serwisem czuwa, że ma na niego pewien pomysł. Ot choćby sprawy biznesowe: bez pośpiechu, z jasną wizją tego co się chce. I może się udać, czego panu Marcinowi i spółce życzę.

Zupełnie osobną kwestią jest niejaki Pesel Srogi. Jest to postać tajemnicza, niepokojąca, kontrowersyjna. Na YouThink.pl dostępny jest jego wideoblog. Pierwszy kontakt skończyć musi się sakramentalnym WTF!? Potem zaczynamy się zastanawiać.

Pesel jest postacią wykreowaną przez Mariusza Marczaka (wielkie brawa!). Jest wynikiem twórczości przyjaciół, którzy od dawna kręcili tego typu filmiki. Jak się szybko okazało – Pesel zyskał grono fanów i popularność. Na tyle dużą, że ma własną audycję w radio, a coraz więcej firm wyraża zainteresowanie włączeniem jego produkcji w swój obieg reklamowy. I tak coś co miało być jedynie dodatkiem może stać się zupełnie osobnym, zyskownym projektem.

Podsumowując. YouThink.pl zyskuje przy bliższym poznaniu. Widać, że jego twórcy nie mają ciśnienia. I dobrze. Jeśli systematycznie będą realizować swoje pomysły i promować serwis – może być sukces. Ale jak w przypadku wszystkich projektów Web 2.0 – w dużej mierze zależy to od zaangażowania użytkowników.

---

Wpis pochodzi z serwisu wystartowali.pl. Celem Wystartowali.pl jest rzetelne recenzowanie polskich projektów internetowych oraz informowanie o startupach z całego świata. Naszą przewagą jest oryginalność i wysoka jakość prezentowanych treści oraz bezpośredni kontakt z twórcami.

---