W Katowicach powstanie nowe centrum IBM - firma szuka wielu specjalistów

Co przyniósł dzisiejszy dzień (oprócz deszczu)? Np. informacje dotyczące nowych miejsc pracy w Katowicach. Zamierza je stworzyć IBM, który działa już w kilku polskich miastach. Plotki na ten temat krążyły w branży od pewnego czasu, ale wszyscy wypowiadali się dość ostrożnie na temat tego, czym dokładnie ma się zajmować nowy oddział amerykańskiej korporacji, ile osób zamierza zatrudnić do tego projektu i w jaki sposób skorzysta na tym miasto. Dzisiaj sprawa zaczęła się klarować i trzeba przyznać, że jest ciekawie.

Mniej więcej od południa media donosiły, że w Katowicach szykuje się spora inwestycja korporacji IBM i zatrudnienie w stolicy Górnego Śląska może niebawem znaleźć wielu specjalistów. O jakich liczbach dokładnie mowa? Zaczyna się od kilkudziesięciu osób – IBM szuka teraz informatyków, którzy będą chcieli podjąć pracę w Katowicach. Do końca roku liczba ta powinna wzrosnąć do 400 osób, a za kilka lat lista "śląskich" pracowników IBM może być długa na 2 tys. nazwisk.

Trzeba przyznać, że to dla miasta bardzo dobra wiadomość. Kilka lat temu Katowice przegrały z Wrocławiem bój o oddział IBM i pojawiło się spore rozczarowanie. Podobnie było parę miesięcy temu, gdy wiele osób spodziewało się poważnej inwestycji firmy na Śląsku, a skończyło się na informacji o otwarciu w Katowicach niewielkiego oddziału handlowego. W końcu apetyt miasta został zaspokojony, choć trudno stwierdzić, jakim kosztem: aby przyciągnąć do siebie tego giganta miasto musiało zaproponować bonusy, które pozwoliły im wybić się przed inne lokalizacje.

Część osób stwierdzi zapewne, iż nie ma się z czego cieszyć, gdy państwo i miasto w znacznym stopniu dokładają się do rozwoju kolosa, jakim bez wątpienia jest IBM, ale chyba nie można w ten sposób podchodzić do tego zagadnienia. Owszem, należy się liczyć z wydatkami, lecz warto traktować je jako konieczną inwestycję, która będzie procentować w kolejnych latach. Skorzysta na tym edukacja, ludzie z kwalifikacjami wymaganymi przez firmę, a także miasto - może ono liczyć na pojawienie się kolejnych firm.

Czytaj dalej poniżej

Wyborcza też się zmienia. Od jutra nowa wersja serwisu - będzie ładniej, przejrzyściej i nowocześniej Grzegorz Ułan

Małpa ze smartfonem (część I) Marcin M. Drews

IBM uruchomi w Katowicach Centrum Dostarczania Usług. Oddział ma świadczyć szeroko pojęte usługi IT i bez wątpienia potrzebni będą pracownicy (głównie informatycy) o bardzo zróżnicowanych umiejętnościach. Całkiem prawdopodobne, iż przyciągnie to specjalistów z całego kraju, ale firma zapewne liczy przede wszystkim na ludzi z tego regionu i podkreśla (ustami Alesa Bartunka, dyrektora generalnego IBM Polska i Kraje Bałtyckie), że w mieście i regionie nie brakuje „utalentowanych zasobów rynku pracy”. Ważne jest to, iż korporacja zamierza wziąć udział w kształceniu kolejnych "zasobów". Posłużę się tu pewnym cytatem:

Firma IBM będzie również pracować z lokalnymi instytucjami edukacyjnymi nad wspieraniem rozwoju talentów i profesjonalnych kompetencji. IBM będzie współpracować z Politechniką Śląską, Uniwersytetem Śląskim (UŚ), Uniwersytetem Ekonomicznym (UE) i Górnośląską Wyższą Szkołą Handlową (GWSH) w ramach programu praktyk studenckich, stwarzając studentom możliwość zdobywania doświadczenia w obszarze najbardziej zaawansowanych problemów informatycznych, w tym zajęć prowadzonych w środowisku wirtualnym tj. w modelu chmury obliczeniowej (z ang. cloud computing). Aby wzbogacić program nauczania i przygotowania studentów do możliwości zatrudnienia oferowanych przez branżę IT, firma IBM będzie kontynuować współpracę ze śląskimi uczelniami, wspierając studentów w realizacji ich projektów rozwojowych oraz umożliwiając im dostęp do najbardziej innowacyjnych technologii.

Moim skromnym zdaniem, to najważniejsza informacja i największa zaleta całe inwestycji. Młodzi ludzie uzyskają szansę poznania potężnej korporacji od środka, poszerzą swoją wiedzę, zdobędą doświadczenie, a ewentualny staż przyniesie im nie tylko nowe umiejętności, ale tez pewność siebie. To pozytywnie wpłynie na karierę zawodową wielu osób, co z kolei może zaowocować wzrostem poziomu innowacyjności nie tylko w Katowicach czy na Górnym Śląsku, ale też w innych regionach kraju. To jednak kwestia przyszłości - póki co zachęcamy do zapoznania się z ofertą IBM - a nuż praca czeka właśnie na Was...

Źródło grafiki: forbes.com