Felietony

W czym Google+ jest lepsze od Facebooka

Konrad Kozłowski
W czym Google+ jest lepsze od Facebooka
Reklama

Sieci społecznościowe opanowały Internet. Za ich pomocą kontaktujemy się ze znajomymi, śledzimy ich aktywność, a coraz częściej pełnią one rolę agrega...


Sieci społecznościowe opanowały Internet. Za ich pomocą kontaktujemy się ze znajomymi, śledzimy ich aktywność, a coraz częściej pełnią one rolę agregatorów wiadomości. Niepodważalnym numerem jeden na tej scenie jest Facebook - ponad miliard użytkowników, tyle samo wysyłanych dziennie wiadomości i udostępnianych zdjęć. Jednak tuż za rogiem, czai się produkt często nazywany "miastem duchów". Mimo to, jest kilka kwestii w których Google+ zdecydowanie przewyższa swojego konkurenta.

Reklama

Każda funkcja sieci społecznościowej może być rozróżniona jako wada lub zaleta i najczęściej bywa tak, że są to opinie zależne od subiektywnych odczuć. Próbując spojrzeć jednak maksymalnie obiektywnie na kwestie różniące Google+ i Facebooka muszę powiedzieć, że są co najmniej trzy rzeczy, które lepiej udały się Googlersom.

Załączanie zdjęć, filmów i linków do postów


Gdy zechcemy udostępnić dowolne łącze naszym znajomym na Facebooku wystarczy je wkleić w okienko nowego wpisu - jednak po załączeniu go do publikowanej wiadomości, link sam w sobie pozostaje w treści posta. W przypadku, gdy osoba zdecydowała się dodać również własny komentarz, jego treść można łatwo przeoczyć. Google+ zaś oferuje opcję załączania linku, a wtedy do klikalnej miniaturki strony możemy dołączyć treść posta, który nie będzie mieszał się z pełnym adresem strony. Dołączanie zdjęć, filmów czy tworzenie wydarzeń nie jest bardziej rozbudowane, lecz w moim odczuciu na Google+ wygląda to nieco przejrzyściej aniżeli na Facebooku.

Chat i wideorozmowy


Facebook chat jest jednym z efektów Facebookowych Hackathonów i od razu stał się jedną z najpopularniejszych funkcji tego portalu. Po udostępnieniu możliwości korzystania z aplikacji obsługujących protokołu XMPP zyskał w oczach kolejnych tysięcy, a może milionów Facebookowiczów. Niestety nie jest on pozbawiony wad - brakuje chociażby opcji wyszukiwania na liście kontaktów, możliwości ustawienia statusu "niewidoczny", czego brakuje sporej ilości użytkowników. Ponadto, Facebook sam decyduje którzy z naszych znajomych są dla nas istotni i automatycznie nadaje im priorytety, by znaleźli się na początku listy. W kwestii wideorozmów, Google+ nie daje szans Facebookowi - Hangouty pozwalają na uczestniczenie kilku osób w jednej konferencji,

Przejrzystość


W tej sekcji "czepić się" mógłbym przeważające ilości funkcji i elementów na Facebooku, który coraz częściej wygląda, jakby było wszędzie za mało miejsca na pokazanie wszelkich treści. Skupię jednak swoją uwagę na trzech ważnych aspektach - po pierwsze czytelność poszczególnych postów, które na Google+ posiadają delikatną ramkę wokół siebie i znajdują się w nieco większych odstępach. Drugą sprawą jest przeglądanie i "zarządzanie" znajomymi - Facebook przeglądanie listy znajomych oraz przypisanie ich do konkretnych list "zamknął" w niewielkim okienku, podczas gdy Google+ wykorzystuje pełną szerokość strony, a niezwykle miłym dodatkiem jest możliwość przeciągania miniaturek ze zdjęciami znajomych do kręgów. Ostatnią, trzecią kwestią jest pasek boczny po lewej stronie - podczas przewijania newsfeeda na Facebooku po kilku sekundach tracimy go z oczu i by skorzystać z podręcznego menu należy wrócić na początek strony - w Google+ nie ma to miejsca, ponieważ lewy pasek nawigacyjny jest zawsze na swoim miejscu.


Reklama

Oczywiście powyższe zestawienie mogłoby zadziałać vice versa, jednak moim celem było pokazanie lub utwierdzenie w przekonaniu tych, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tego jak wiele Facebook ma jeszcze przed sobą pracy. Popularność to nie wszystko.

Źródło grafiki tytułowej: Zahidlilani.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama