Sieci społecznościowe opanowały Internet. Za ich pomocą kontaktujemy się ze znajomymi, śledzimy ich aktywność, a coraz częściej pełnią one rolę agrega...
Każda funkcja sieci społecznościowej może być rozróżniona jako wada lub zaleta i najczęściej bywa tak, że są to opinie zależne od subiektywnych odczuć. Próbując spojrzeć jednak maksymalnie obiektywnie na kwestie różniące Google+ i Facebooka muszę powiedzieć, że są co najmniej trzy rzeczy, które lepiej udały się Googlersom.
Załączanie zdjęć, filmów i linków do postów
Gdy zechcemy udostępnić dowolne łącze naszym znajomym na Facebooku wystarczy je wkleić w okienko nowego wpisu - jednak po załączeniu go do publikowanej wiadomości, link sam w sobie pozostaje w treści posta. W przypadku, gdy osoba zdecydowała się dodać również własny komentarz, jego treść można łatwo przeoczyć. Google+ zaś oferuje opcję załączania linku, a wtedy do klikalnej miniaturki strony możemy dołączyć treść posta, który nie będzie mieszał się z pełnym adresem strony. Dołączanie zdjęć, filmów czy tworzenie wydarzeń nie jest bardziej rozbudowane, lecz w moim odczuciu na Google+ wygląda to nieco przejrzyściej aniżeli na Facebooku.
Chat i wideorozmowy
Facebook chat jest jednym z efektów Facebookowych Hackathonów i od razu stał się jedną z najpopularniejszych funkcji tego portalu. Po udostępnieniu możliwości korzystania z aplikacji obsługujących protokołu XMPP zyskał w oczach kolejnych tysięcy, a może milionów Facebookowiczów. Niestety nie jest on pozbawiony wad - brakuje chociażby opcji wyszukiwania na liście kontaktów, możliwości ustawienia statusu "niewidoczny", czego brakuje sporej ilości użytkowników. Ponadto, Facebook sam decyduje którzy z naszych znajomych są dla nas istotni i automatycznie nadaje im priorytety, by znaleźli się na początku listy. W kwestii wideorozmów, Google+ nie daje szans Facebookowi - Hangouty pozwalają na uczestniczenie kilku osób w jednej konferencji,
Przejrzystość
Oczywiście powyższe zestawienie mogłoby zadziałać vice versa, jednak moim celem było pokazanie lub utwierdzenie w przekonaniu tych, którzy doskonale zdają sobie sprawę z tego jak wiele Facebook ma jeszcze przed sobą pracy. Popularność to nie wszystko.
Źródło grafiki tytułowej: Zahidlilani.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu