Choć przez wiele osób kanały RSS są traktowane jak wynalazek z poprzedniej epoki, to nadal wielu użytkowników preferuje właśnie taki sposób na przeglądanie nowości i segregację wiadomości. Będąc jedną z nich, ciągle szukam najlepszego rozwiązania do zarządzania moim zbiorem subskrypcji RSS z każdej...
Choć Windows 8 jest dostępny na rynku dopiero od dwóch tygodni, to Microsoft już dziś może pochwalić się liczbą blisko 13 tysięcy dostępnych w Windows Store aplikacji. Wśród nich znajdziemy wiele tych mniej lub bardziej przydatnych, więc te naprawdę dobre są na wagę złota. Z całą pewnością do tej kategorii można zaliczyć aplikację NextGen Reader pozwalającą na zalogowanie się do konta Google i korzystanie z naszych subskrybowanych kanałów RSS.
Aplikacja cechuje się stonowaną kolorystyką, zgodnym z założeniami interfejsu Modern UI wyglądem i tradycyjnym trzykolumnowym rozłożeniem treści. Niezwykle ważne są naturalnie możliwości programu - a tutaj NextGen Reader również nie zawodzi. Nawigowanie po katalogach czy poszczególnych kanałach RSS nie powinno przysporzyć nikomu żadnych problemów. Po naciśnięciu niewielkiej strzałki przy etykiecie "Subscriptions" możemy rozwinąć lub zwinąć zawarte w folderach listy kanałów, jeżeli natomiast chcemy przejrzeć nowości tylko z jednego z nich, wystarczy kliknąć na jego nazwę i znajdziemy się wewnątrz katalogu. Ta różnica pomiędzy rozwinięciem wszystkich, a wybraniem tylko jednego katalogu może z początku nas nieco zdezorientować, ale po kilkunastu minutach nie będzie to dla nas przeszkodą. Miłym dodatkiem jest możliwość przypięcia konkretnej listy kanałów do menu Start w postaci odrębnego kafelka.
Górne menu pozwala na zaznaczenie wszystkich elementów jako przeczytanych, synchronizację programu z kontem oraz oznaczenie gwiazdką pojedynczego elementu. Jednak najważniejsza opcja kryje się pod "tajemniczymi" trzema kropkami - pod nazwą "Mobilize". Dzięki niej wybrany przez nas artykuł możemy "przepuścić" przez jedną z popularnych usług jak Readability czy Instapaper, nie będziemy zmuszeni więc do otwierania strony internetowej, by poznać pełną treść artykułu. Gdybyśmy jednak zapragnęli to zrobić, naturalnie istnieje taka możliwość. Dopatrzyłem się jednak pewnego niedociągnięcia - jeżeli zdecydujemy się na wykorzystanie silnika usługi Readability, niemożliwe będzie dostosowanie wyglądu "przefiltrowanego" tekstu (koloru tła, wielkości czcionki itd.).
Uważam, że aplikacja NextGen Reader będzie doskonałym wyborem nie tylko dla osób korzystających z Windows 8 na komputerach z dotykowym ekranem czy tabletach (również z systemem Windows RT), lecz także dla tych, którzy posiadają "ósemkę" na tradycyjnym komputerze. Warto nadmienić, że jest to wersja oznaczona, jako 1.0.0.0 więc z całą pewnością powinniśmy się spodziewać przyszłych aktualizacji - ten sam autor przygotował także wersję NextGen Readera dla mobilnego Windows Phone 7, która od czasu premiery zyskała sporo ciekawych funkcji.
Aplikacja jest dostępna w Windows Store w cenie 13,99 złotego, natomiast możemy ją także wypróbować w darmowej wersji pozbawionej reklam.
Informację o programie podesłał Michał Jakubowski, dzięki!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
