Sedany w Europie nie cieszą się już specjalnie dużą estymą, nadal jednak są w ofercie wielu producentów i nic nie zapowiada aby miałby w najbliższym czasie zniknąć. Znamienny jest jednak fakt, że Volvo S60 debiutuje jako ostatni model z całej gamy, po SUVie XC60 oraz kombi V60. Za wszystkim stoją oczywiście wyniki sprzedaży.
Przy okazji polskiej premiery modelu S60, Volvo podsumowało też zeszły rok, który był dla szwedzkiej spółki rekordowy. Na rynek dostarczono ponad 640 000 samochodów na całym świecie, o ponad 12% więcej niż w roku poprzednim. Co więcej, aż 56% z nich to auta należące do rodziny XC, czyli do segmentu SUVów. 29% sprzedaży stanowią auta z rodziny V, a zaledwie 15% to sedany z serii S.
Polski importer również zanotował bardzo dobre wyniki sprzedając blisko 10 500 aut, ponad dwukrotnie więcej niż w 2013 roku. Volvo, które zaliczane jest u nas do segmentu premium cieszy się nad Wisłą coraz większą estymą i popularnością.
Hitem jest model XC60, który odpowiada za ponad 40% całej sprzedaży. Średniej wielkości SUV, którego najnowsza wersja została zaprezentowana na początku 2017 roku jest praktycznie bezkonkurencyjny. Na drugim miejscu uplasowały się modele XC40 oraz XC90. Oznacza to, że w Polsce tylko te 3 modele stanowią 2/3 całej sprzedaży. Na dalszych miejscach jest V60 oraz S60, który debiutuje teraz w najnowszej wersji.
Volvo S60 debiutowało w zeszłym roku w USA, bo tam właśnie mieści się fabryka, która wytwarza ten model na wszystkie światowe rynki. Do Polski na początek trafią modele w wersji wyposażenia First Edition dostępne z dwoma silnikami - T4 o mocy 190 KM oraz T5 oferujący 250 KM. Oba to modele o pojemności 2 litrów, które w przyszłości zostaną uzupełnione przez jeszcze mocniejszą wersję T6 oferującą 310 KM oraz napęd hybrydowy typu plug-in oznaczony jako T8 i oferujący 390 KM. Volvo S60 nie będzie sprzedawane z silnikami diesla.
W wersji First Edition otrzymujemy w standardzie między innymi ośmiobiegową skrzynie automatyczną, która dodatkowo w wersji T5 może być sparowana z napędem na wszystkie koła. Poza tym mamy tutaj pakiet R-Design, 18-calowe koła, skórzaną tapicerkę, nawigację, czujniki parkowania, tempomat, dwustrefową klimatyzację, elektryczną regulację fotela kierowcy i elektrycznie składane lusterka, reflektory LED, a także wsparcie dla systemów Android Auto i Apple Car Play. Mamy tutaj też szereg systemów wspomagania kierowcy, które zwiększają bezpieczeństwo podróżujących.
Na początek dostępne będą trzy wersje, które wycenione zostały całkiem atrakcyjnie na tle modelu V60, różnica w cenie to nawet ponad 20 000 PLN na korzyść sedana, co jest całkiem znaczną kwotą. Jeśli zatem nie przeszkadza wam niewielki bagażnik o pojemności 442 litrów to warto zainteresować się tym modelem. First Edition z silnikiem T4 kosztuje 165 000 PLN, za T5 trzeba już zapłacić 178 650 PLN, a jeśli dodamy do tego napęd na cztery koła cena wzrośnie o kolejne 10 000 PLN. Silnik T6 i napęd hybrydowy pojawią się w ofercie w drugiej połowie roku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
