Volkswagen to jeden z tych "starych" producentów samochodów, który najbardziej agresywnie próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Niemiecka firma zdaje sobie sprawę, że nie ucieknie od elektryfikacji i pomimo różnych trudności, uruchamia następne linie produkcyjne.
Kilkanaście dni temu z linii montażowej w Zwickau zjechał ostatni samochód spalinowy, którym był Golf R poprzedniej generacji. Od wakacji w fabryce gdzie powstaje między innymi Volkswagen ID.3, będą produkowane już tylko auta elektryczne. Docelowo może ich tam powstawać nawet 300 000 rocznie. Najpierw trzeba się tylko uporać z problemami dotyczącymi oprogramowania, które skutecznie sabotują pierwsze dostawy ID.3. Konwersja starej spalinowej linii produkcyjnej na elektryczną jeszcze jednak chwilę potrwa, ale koncern już pracuje nad kolejną lokalizacją, w której ma powstawać między innymi model ID.4.
Drugą fabryką, która rozpocznie produkcję aut elektrycznych w 2022 roku będzie Emden w Dolnej Saksonii. W tej chwili produkowane są tam modele Passat oraz Arteon i ta produkcja jeszcze przez kilka lat ma zostać utrzymana. Volkswagen zamierza jednak w najbliższym czasie zainwestować w tej fabryce blisko 1 mld euro w budowę linii produkcyjnej dla aut elektrycznych, w pierwszego kolejności właśnie dla modelu ID.4, który będzie crossoverem konkurującym np. z Teslą Model Y.
Niemal w tym samym czasie Porsche, które również należy do koncernu Volkswagena, ogłosiło zakończenie prac nad nowymi budynkami w fabryce w Lipsku. To również element strategii dotyczący elektryfikacji. W Lipsku będzie powstawać między innymi elektryczna wersja Porsche Macan, najpopularniejszego auta w ofercie tej luksusowej marki. Macan z silnikiem elektrycznym będzie drugim po Taycanie pojazdem z takim napędem w ofercie Porsche i jest to niewątpliwie znamienne. Tutaj mamy jednak nieco inne podejście, Porsche chce zbudować w nowych budynkach hybrydową linię produkcyjną, która pozwoli na składanie zarówno aut spalinowych jak i elektrycznych. Ma to zapewnić odpowiednią elastyczność produkcji i możliwość reagowania na popyt i sprzedaż.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
