Jeśli myślicie, że Volkswagen ID.3 to tylko Golf w przebraniu, to najwyższa pora aby zmienić swoje poglądy. Seria aut elektrycznych ID nie ma nic wspólnego z dotychczasowymi modelami marki poza znaczkiem na masce. Wygląda na to, że będzie to całkowicie nowe otwarcie i dotyczy to również wnętrza samochodu. Nowy kokpit jest nowoczesny i wreszcie ładny, daleko mu do toporności Golfa czy Passata.
Oto kokpit Volkswagena ID.3
W sieci pojawił się krótki film promocyjny przedstawiający wnętrze modelu ID.3 1ST, samochodu, który można już zamawiać. Pierwsze 30 000 sztuk prawdopodobnie znalazło już swoich nabywców. Trzeba im pogratulować odwagi, bo do tej pory Volkswagen nie pokazał nam jeszcze ID.3 bez maskowania, nie mówiąc już nawet o wnętrzu pojazdu. Oficjalna prezentacja planowana jest dopiero na wrzesień, podczas targów we Frankfurcie. Pewnie dlatego rzeczony film, bardzo szybko zniknął z YouTube'a, ale jak już coś raz trafi do sieci, to już z niej nie zniknie i pojawiły się kolejne kopie, jedną z nich możecie obejrzeć poniżej.
Tak jak wspominałem, nowa deska rozdzielcza w niczym nie przypomina tego do czego przyzwyczaił nas niemiecki koncern. Jak zwykle jednym będzie się to pewnie podobać, innym mniej. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda bardzo ładnie i schludnie. Volskwagen postawił w ID.3 1ST na jasne kolory i dotyczy to nie tylko plastików, ale również menu systemowego. Wygląda na to, ze jest to coś innego niż system inforozrywki MIB2/3, który znajdziemy w obecnych modelach tej marki. Niestety wygląda też na to, że do minimum zredukowano liczbę fizycznych przycisków, na rzecz tych dotykowych. Przeciwnicy "wystających tabletów" też nie będą szczęśliwi, bo zarówno ekran przed kierowcą jak i ten zamontowany na środkowej konsoli zdecydowanie górują nad całą deską rozdzielczą.
Na ekranie dotykowym na środku mamy nie tylko sterowanie multimediami oraz wbudowaną nawigacją, ale również nawiewami czy klimatyzacją. Trzeba uczciwie przyznać, że do tej pory chyba żaden producent, który wykonał podobny krok, nie zebrał za to pochlebnych opinii. Dotykowe ekrany/przyciski do ustawiania temperatury raczej się nie sprawdzają, ale na szczęście nie będzie to jedyna metoda obsługi klimatyzacji.
Volkswagen ID.3 będzie miał też głosowego asystenta
System zastosowany w ID.3 będzie wyposażony w asystenta głosowego, który ma radzić sobie z rozpoznawaniem mowy naturalnej, podobnie jak ma to miejsce np. w Mercedesie. Przy jego asyście, będzie możliwa między innymi zmiana temperatury. Widać to nawet na nagraniu, na komendę "zimno mi" auto reaguje informacją o podniesieniu docelowej temperatury. W bardzo nietypowym jak na europejskie standardy miejscu umieszczono dźwignie sterowania przekładnią. Tryb jazdy wybieramy przy pomocy łopatki za kierownicą, a z boku jest jeszcze przycisk hamulca postojowego.
Wirtualny kokpit przed kierowcą również został mocno uproszczony. Mamy tutaj podstawowe informacje o prędkości, poziomie naładowania baterii oraz z nawigacji. Volkswagen ID.3 zostanie również wyposażony w systemu umożliwiające jazdę półautonomiczną, wyraźnie na obrazkach widać jak rozpoznaje pojazdy przed sobą i jest w stanie utrzymać zadaną odległość za nimi. A to pewnie tylko wierzchołek góry lodowej, patrząc po tym, co pokazał odświeżony Passat B8.
Przyznam szczerze, że podoba mi się odważny krok jaki Volkswagen poczynił przy projektowaniu ID.3. To z pewnością będzie jedna z najciekawszych premier w tym roku i z niecierpliwością czekamy na pierwsze jazdy i wrażenia.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu