Pionierem takiego podejścia do klientów było Nju mobile, które jeszcze w zeszłym roku wprowadziło usługę Im dłużej tym lepiej. Polega to na tym, że im wyższy mam staż w sieci, tym więcej dostajemy transferu danych na swoim koncie.
I tak, po pół roku dostajemy dwa razy więcej, po roku dwa i pół raza więcej, a po dwóch latach trzy razy więcej GB. Virgin Mobile nie jest tak hojny, ale duży plus za dostrzeżenie tej formy nagradzania i budowania lojalności.
Mamy tu 4 opcje, w taryfie #pełenluz dostajemy dodatkowe 0,5 GB, czyli razem 2,5 GB, #bezlimitu - 1 GB, razem 5 GB, #najlepiej 2 GB, razem 10 GB i w taryfie #dlamniesuper 3 GB, razem 13 GB.
Jakie warunki? Aby skorzystać z dodatkowych GB, musimy przez kolejne 6 miesięcy zakupić dowolny pakiet, po czym aktywujemy promocję za pomocą kodu *222*222#. Większy transfer danych odnawiany będzie później, co miesiąc. Czy to dużo, mało, czy się przyda? Sam obecnie mam już ponad półroczny staż w nju mobile i dostaje co miesiąc 20 GB (numer dodatkowy na koncie, czyli 10 GB na numer) i raz już mi się przydało w miesiącu, kiedy nie mogłem korzystać ze stacjonarnego internetu, było jak znalazł i zużyłem prawie cały transfer. Tam, gdzie mamy teraz przynajmniej 10 GB, można powiedzieć, że to wystarczający pakiet do swobodnego korzystania z sieci w telefonie, a nawet w awaryjnych sytuacjach na komputerze, po stworzeniu hotspota. Więc taryfy #najlepiej i #dlamniesuper wyglądają teraz więcej niż korzystnie, dla sporo surfujących po sieci.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu