Spotify

Cena za jednego wykonawcę jak za miesiąc Spotify. Tak zmieni się streaming muzyki

Kacper Cembrowski
Cena za jednego wykonawcę jak za miesiąc Spotify. Tak zmieni się streaming muzyki
23

Wygląda na to, że jesteśmy świadkami prawdziwej rewolucji w streamingu muzyki. Artyści postawili na swoim i ruszyli z nowym pomysłem.

Platformy streamingowe dają artystom prawdziwe grosze — pora, żeby to się zmieniło?

James Blake jest artystą, który jakiś czas temu rozpoczął całą falę bojkotującą działanie platform streamingowych. Chodzi o to, jakie stawki są im wypłacane — jak zdradza Blake, za 1 odsłuchanie muzycy dostają od 0,003 do 0,005 USD, zależnie od platformy. Za milion odsłuchań wychodzi około 3 tysiące dolarów, z tym, że „minimum 50 procent” zabiera wytwórnia. Dalej Blake dodał, że „po cięciach w zarządzaniu, które wynoszą od 15 do 20 procent, a także podatkach i kosztach ogólnych nagrywania, artysta nie może skupiać się wyłącznie na swojej sztuce”. Wierzę jednak, że temat tego, iż artyści nie zarabiają szczególnie dużo ze streamingów, z pewnością jest Wam znany — w końcu wiele razy się już o tym mówiło, a w ostatnim czasie jest to niezwykle gorąca kwestia.

James Blake dziś jednak ogłosił, że po jego wpisie odezwał się do niego Vault, nowa platforma, która ma zmienić całe podejście do streamingu muzyki. Odbiorcy mają płacić 5 dolarów artyście za dostęp do jego treści — model identyczny jak na popularnej „niebieskiej stronie”. Blake w tej chwili wrzucił już na Vault kilka swoich niewydanych utworów, które możecie sprawdzić właśnie za opłatę 5 dolarów — czyli mniej więcej tyle, ile na razie płacimy za inne platformy streamingowe za miesiąc, i za tę kwotę mamy dostęp do całej biblioteki. Kwestia tego, kogo bardziej wolicie wspierać, jest już w Waszej gestii; chociaż z pewnością nie jest to rozwiązanie idealne, to artyści dopięli swego.

Źródło: Vault

Inni artyści popierają Jamesa Blake'a

Blake’a poparło mnóstwo artystów, na czele z Kanye Westem i Ty Dolla $ign, których drugi wspólny album — Vultures 2 — ma być początkowo wyłącznie sprzedawany w internetowym sklepie Yeezy za 20 dolarów. James Blake mówi dalej:

Chciałem znaleźć sposób, który pozwoliłby na to, żeby muzycy mogli zarabiać bezpośrednio na tworzonej przez siebie muzyce, a także móc ponownie zainwestować w bardzo kosztowny proces wynajmu studiów, zatrudniania muzyków i tak dalej. Tworzenie muzyki nie jest tanie, więc chciałem zachęcić muzyków, aby faktycznie spędzali więcej czasu na jej robieniu. […] Rozmawiałem też z wieloma artystami, którzy czują się sfrustrowani faktem, że tak wiele świetnej muzyki się nie wydaje, ponieważ nie spełnia określonych wymagań lub trendów.

Źródło: Depositphotos

Niezależnie od tego, z jakiej platformy do streamingu muzyki korzystasz, jakość dźwięku ma fundamentalne znaczenie – pozwala odkryć nowe warstwy w ulubionych utworach, uwydatnia niuanse i zanurza słuchacza w głębi brzmienia. Na tophifi.pl, gdzie pasja do doskonałego dźwięku spotyka się z profesjonalizmem, znajdziesz sprzęt, który pozwoli Ci maksymalnie wykorzystać możliwości cyfrowego streamingu muzyki. Pozwól sobie na pełną immersję w świecie dźwięków, odkrywając na nowo ulubione utwory z pomocą urządzeń, które oddają każdy szczegół i niuans muzycznej kompozycji.

Źródła: X (dawniej Twitter) / James Blake, Vault

Grafika wyróżniająca: Depositphotos

Artykuł zawiera linki do partnerów.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu