Niemałą ilość ciekawych informacji na temat korzystania w Sieci ze smartfonów przybliża nam raport "Consumer smartphone usage: key findings from an on...
Użytkownicy iPhonów biją na głowę pozostałych gadżeciarzy pod względem obciążania Sieci
Niemałą ilość ciekawych informacji na temat korzystania w Sieci ze smartfonów przybliża nam raport "Consumer smartphone usage: key findings from an on-device tracker". Opublikowane przez firmę Analysys Mason zestawienie pokazuje między innymi: ile ściągamy danych z Sieci, jak długo korzystamy z przeglądarki internetowej, oraz liczbę uruchamianych w miesiącu aplikacji. Badanie zostało przeprowadzone na użytkownikach w wybranych krajach Nowego i Starego Kontynentu. Sądzę, że jego wyniki znalazłyby odzwierciedlenie również w Polsce.
Jednym z najważniejszych wniosków, jakie można wyciągnąć po przeczytaniu fragmentów raportu sporządzonego przez zespół Ronana de Renesse'a, jest ten mówiący o bezdyskusyjnej przewadze iPhonów wśród najbardziej transferożernych smartfonów. Analysys Mason podzieliło użytkowników słuchawek z systemami: Android, BalckBerry, iOS i Symbian ze względu na ilość pobieranych danych, czy jak kto woli, wykorzystanie dobrodziejstw oferowanych przez dostęp do Internetu. Okazuje się, że wśród dziesięciu procent internautów najbardziej obciążających Sieć znajduje się aż 80% posiadaczy smartfonów firmy Apple. Wśród tych obciążających sieć nieco słabiej, użytkownicy iPhonów dalej stanowią całkiem sporą, do tego trzykrotnie większą od użytkowników Androidów, grupę. Z obliczeń wynika, że najbardziej aktywni internauci generują w Sieci ruch na poziomie 807 megabajtów, zaś przeciętni użytkownicy - 221 MB.
Z badania przeprowadzonego na tysiącu gadżeciarzy z Anglii, Stanów Zjednoczonych, Francji, Hiszpanii i Niemiec dowiadujemy się również nieco na temat wykorzystania aplikacji mobilnych. Raport Arbitron Mobile podaje, że co prawda dostępnych jest ich już około jednego miliarda, jednak typowy, badany przez dwa miesiące użytkownik smartfonu korzysta jedynie z 32,6 dodatkowych (pobranych z Sieci) aplikacji. Niemal połowa z nich (47%) uruchomiana została tylko jeden raz. Szybko policzyłem, że o ile ta druga wartość procentowa wygląda podobnie, o tyle liczba ogółem wykorzystywanych aplikacji jest dużo niższa i wynosi 17.
Równie ciekawie wyglądają statystyki dotyczące sposobu przesyłania wiadomości między posiadaczami smartfonów. Poczta elektroniczna była minimalnie częściej wykorzystywana niż tradycyjna wiadomość tekstowa (odpowiednio 98 i 97%). Współautor raportu, Martin Scott, odkrywa Amerykę mówiąc o postępującym zjawisku zastępowania esemesów innego typu wiadomościami: e-mailami i komunikatorami. Na koniec dodam, że 75% właścicieli smartfonów korzystało w trakcie badania z Wi-Fi. To dużo czy mało?
To oczywiście nie wszystkie wyniki badania przeprowadzonego przez Arbitron Mobile. Za ich komplet trzeba zapłacić pięć tysięcy dolarów. Zamiast jednak to robić, napiszcie poproszę w komentarzach, jak u Was wyglądałyby poszczególne wartości występujące w opisanym wyżej raporcie.
Zdjęcie znalazłem na Flickerze
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu