Gry

Uwaga, nie daj się nabrać! Nie ma "Palworld" na smartfony!

Kamil Świtalski
Uwaga, nie daj się nabrać! Nie ma "Palworld" na smartfony!
Reklama

Twórcy "Palworld" oficjalnie informują że ani ich gry, ani oficjalnej aplikacji z nią związanej, nie ma w sklepach mobilnych. Nie dajcie się nabrać!

"Palworld" w ostatnich dniach budzi od groma kontrowersji. Z jednej strony: to gra która bije rekordy Twitcha i nie schodzi z tamtejszych list przebojów. Z drugiej jednak: ilość zarzutów kierowanych przeciwko twórcom o plagiat jest porażająca. I faktycznie: patrząc na ich bohaterów, a także na to jak wyglądają postaci od Pokemon Company — podobieństwa nie da się nie zauważyć.

Reklama

Ogromny sukces gry nie uszedł uwadze oszustom. Dlatego mimo iż "Palworld" dostępny jest wyłącznie na platformie Steam oraz konsolach Xboks — największe sklepy z aplikacjami zalewają aplikacje które podszywają się pod popularny tytuł.

Nie ma "Palworld" na smartfony. To oszustwo — twórcy ostrzegają!

12 milionów sprzedanych kopii na Steam w kilka dni to sukces, na jaki może liczyć niewiele gier. "Palworld" się to udało, dlatego kto tylko może chce "zyskać" na popularności marki i... nieuwadze użytkowników. Jako że Twitch i YouTube masowo wypełniają materiały dotyczące gry, wiele osób wybiera się na jej poszukiwania także do sklepów mobilnych. A tam owszem, palworldów nie brakuje. Problem polega jednak na tym, że żadna z dostępnych tam produkcji nie jest niczym oficjalnym.

Sprawa zrobiła się na tyle poważna, że twórcy gry — ekipa z Pocketpair — na swoim oficjalnym koncie Twitterowym wydała oficjalne ostrzeżenie. Jednocześnie producenci poinformowali, że zgłosili wszystkie te produkty administracji sklepu i czekają na podjęcie przez nich dalszych kroków. Jednocześnie Pocketpair informują, że pobranie tych gier/aplikacji na smartfony może okazać się potencjalnie niebezpieczne dla użytkownika. Wspominają o wycieku informacji, a nawet kradzieży. I mają rację — nie takie rzeczy już widzieliśmy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama