Technologie

Ważna zmiana w każdym komputerze i smartfonie w 2020. USB 4 nadchodzi

Albert Lewandowski
Ważna zmiana w każdym komputerze i smartfonie w 2020. USB 4 nadchodzi
Reklama

Debiut USB 4 był jedynie kwestią czasu. Według najnowszych informacji poznamy oficjalnie ten standard już pod koniec 2020 roku i na pewno szybko pojawi się w różnego rodzaju urządzeniach.

Czy warto czekać na USB 4?

Obecnie trwają bardzo zaawansowane prace nad opracowaniem wspólnej specyfikacji portu nowej generacji, USB 4. Grupa USB Promoter wytrwale bada i testuje nowe rozwiązanie. Pochwalili się nawet, że udało już im się stworzyć wersję 0.7 dokumentu, a kolejne zmiany są wprowadzane szybko i bez większych problemów. Dzięki temu data 2020 roku wydaje się być jak najbardziej realna do spełnienia.

Reklama

USB 4 ma opierać się na technologii Thunderbolt 3. Dzięki temu zapewniać będzie przepustowość na poziomie około 40 Gbps i jednocześnie będzie wyróżniać się wsteczną kompatybilnością ze starszymi portami typu C. Moim zdaniem zasługuje to na słowa uznania. Oprócz tego zapowiadane są uproszczenia w nazewnictwie i możemy spodziewać się nowego logo.

USB 4 ma pozwolić na równoczesną obsługę kilku źródeł danych i kilku monitorów. Całość będzie dalej wykorzystywać symetryczne złącze typu C i będzie kompatybilne z: USB 3.2, USB 2.0 i Thunderbolt 3. Moim zdaniem ten port skutecznie wspomoże ujednolicenie rynku pod względem potrzebnych kabli do urządzenia. Myślę, że z takiej sytuacji każdy użytkownik byłby zadowolony, ponieważ jakiekolwiek eksperymenty przynoszą tu więcej problemów niż pożytku.

Całą specyfikację może uda się jeszcze oficjalnie zatwierdzić w ciągu tego lata. Pierwsze urządzenia mają pojawić się pod koniec 2020 roku i moim zdaniem to całkiem realna prognoza. Tym bardziej, że Intel ma doświadczenie w produkcji podobnych kontrolerów, więc na pewno przyspieszą rozwój w tym obszarze. Zobaczymy również, który producent postanowi zostać pierwszym w tej kwestii. Szczerze liczę, że w przypadku smartfonów nowy standard przyjmie się szybko i nie będziemy musieli zbyt długo czekać. Zważywszy jednak na to, ile firm dalej stawia na USB 2.0 typu C, obawiam się nieco, że taki scenariusz jest bardzo możliwy.

źródło: Anandtech

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama