USB 4 doczekało się już ustalenia wszystkich technicznych szczegółów, a to oznacza, że już bardzo blisko do jego wprowadzenia do urządzeń. Co dokładnie zaoferuje?
USB 4 - czy warto na nie czekać?
Na pewno cieszy fakt, że USB-IF (USB Implementers Forum) udało się ogłosić kompletną techniczną specyfikację nowego standardu złącza. USB 4 opiera się na technologii Thunderbolt 3. Oczywiście zadbano o stosowną licencję od Intela, która została zapewniona bezpłatnie grupie USB Promoter Group. W ich skład wchodzą takie firmy, jak Apple, HP, Intel, Microsot czy Texas Instrument. Dzięki temu zapewniać będzie przepustowość na poziomie około 40 Gbps i jednocześnie będzie wyróżniać się wsteczną kompatybilnością ze starszymi portami typu C. Moim zdaniem zasługuje to na słowa uznania. Oprócz tego zapowiadane są uproszczenia w nazewnictwie i możemy spodziewać się nowego logo.
USB 4 ma pozwolić na równoczesną obsługę kilku źródeł danych i kilku monitorów. Warto dodać o tym, że świetnie sprawdzi się również do podpinania zewnętrznych kart graficznych, co może mieć spory wpływ na dalszy rozwój laptopów. Na pewno widać możliwości na stosowanie tego portu w absolutnie wszystkich urządzeniach.
Całość będzie dalej wykorzystywać symetryczne złącze typu C i będzie kompatybilne z: USB 3.2, USB 2.0 i Thunderbolt 3. Moim zdaniem ten port skutecznie wspomoże ujednolicenie rynku pod względem potrzebnych kabli do urządzenia. Myślę, że z takiej sytuacji każdy użytkownik byłby zadowolony, ponieważ jakiekolwiek eksperymenty przynoszą tu więcej problemów niż pożytku.
Pierwsze produkty z USB 4 powinniśmy zobaczyć już w 2020 roku. Szczególnie interesujące jest to, kiedy dokładnie poznamy pierwszy smartfon z tym portem. Moim zdaniem zdecydowanie przybliży on telefony do możliwości zostania prawdziwie wielofunkcyjnym sprzętem, który po podpięciu do monitora stanie się pełnoprawnym komputerem. Mniej więcej mam tu na myśli coś zbliżonego do obecnie spotykanego Samsung Dex.
Do tego wszystkiego należy jednak dodać pozostałe modele. Na pewno w droższych komputerach producenci szybko przejdą na nowy standard, który zapowiada się jako ogromny krok naprzód. Nie zdziwiłbym się, gdyby to Apple jako pierwsze wprowadziło je do nowych Macbooków.
Przeczytaj również: Niewiele osób ocenia złącze słuchawkowe w telefonie jako coś ważnego.
Powolne, stopniowe wdrażanie
Mam nadzieję, że najwięksi gracze na rynku postawią na szybkie wdrażanie nowego złącza do swoich produktów. Szczególnie ciekawe będzie to, ile zajmie firmom zaimplementowanie go do swoich telefonów. Obecnie wciąż wiele spośród nich korzysta nawet z microUSB 2.0, więc do USB 4 jeszcze daleka droga. Owszem, w niektórych przypadkach trudno będzie liczyć na ogromną różnicę we wrażeniach z użytkowania, ale jestem zdania, że producenci powinny stawiać na takie nowości.
Na pewno laptopy będą mogły jako pierwsze cieszyć się z nowego portu. Jestem ciekaw, czy szybko USB 4 trafi również do tańszych komputerów. Sam Thunderbolt 3 to świetna technologia i dobrze, że to ona została wybrana jako podstawa pod nowy standard. Zobaczymy, jak prężnie będzie rozwijał się sektor peryferiów dla tych sprzętów.
źródło: Gizmochina
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu