To już kolejne postępowanie UOKiK przeciwko operatorowi w Polsce odnośnie do reklam, które sugerowały oferty bez limitu, które wprowadzały w błąd konsumentów. Rok temu Cyfrowy Polsat i Polkomtel ukarani zostali kwotą łączną prawie 40 mln zł, dziś natomiast UOKiK ogłosił decyzję odnośnie do T-Mobile, nie ma bezpośrednich kar finansowych, ale T-Mobile będzie musiało zwracac koszty klientów, którzy skorzystali z tej oferty.
UOKiK: Reklamy "Pierwszy prawdziwy no limit" w Heyah wprowadzały w błąd. T-Mobile musi zwrócić koszty klientom
UOKiK zbadał reklamy związane z ofertą "Pierwszy prawdziwy no limit" w Heyah, którą opisywaliśmy Wam w lipcu 2015 roku, oferty już jest niedostępna, ale klienci, którzy z niej skorzystali mogą liczyć na zwrot poniesionych kosztów.
Ówczesna oferta wyglądała w ten sposób:
- Smart S – 9,99 zł + 19,99 zł = 29,98 zł za nielimitowane rozmowy do wszystkich i 2 GB transferu danych, SMS-y/MMS-y płatne
- Smart M – 14,99 zł + 19,99 zł = 34,98 zł za nielimitowane rozmowy do wszystkich, nielimitowane SMS-y/MMS-y i 4 GB transferu danych
- Smart L – 19,99 zł + 19,99 zł = 39,98 zł za nielimitowane rozmowy do wszystkich, nielimitowane SMS-y/MMS-y i 6 GB transferu danych
- Smart XL – 29,99 zł + 19,99 zł + 19,99 zł = 69,97 zł (przez pierwsze 3 miesiące za 49,98 zł) za nielimitowane rozmowy do wszystkich, nielimitowane SMS-y/MMS-y i nielimitowany transfer danych
Co się nie spodobało UOKiK? Fakt, że w reklamach emitowanych w telewizji, radiu i internecie operator wyraźnie eksponował kwotę 49,98 zł jako opłatę za pakiet Smart XL, w którym mozna było korzystać z nielimitowanej oferty. Fakt obowiązywania jej przez pierwsze 3 miesiące był mało widoczny, co mogło wprowadzać klientów w błąd. Dodatkowo operator nie informował w wyraźny sposób, że promocyjna opłata 49,98 zł jest warunkowana udzieleniem zgód marketingowych i zgodą na otrzymywanie faktur droga elektroniczną.
Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów:
Te reklamy mogły wprowadzać w błąd co do rzeczywistej, łącznej opłaty za wszystkie usługi. Jeśli cena podlega jakimś ograniczeniom, np. czasowym, to konsument musi o tym wiedzieć. Inaczej może odnieść błędne wrażenie, że podana w reklamie kwota jest szczególnie atrakcyjna, a tymczasem otrzymał niepełną informację.
T-Mobile prawdopodobnie uniknął kary finansowej dzięki temu, że od początku współpracował z UOKiK podczas tego postępowania i wspólnie ustalili rekompensaty, które klienci otrzymają. T-Mobile zobowiązał się do ich realizacji według poniższego:
W przypadku, gdy nadal korzystacie z tej oferty w pakiecie Smart XL:
- T-Mobile nie będzie pobierał od Was opłaty za usługę nielimitowanego internetu (19,99 zł miesięcznie) przez cały czas obowiązywania umowy, czyli do momentu rozwiązania jej przez Was, a także zwrot zapłaconych do tej pory opłat za tę usługę,
- T-Mobile udzieli Wam miesięcznego rabatu 4,99 zł do końca obowiązywania umowy, nawet jeśli nie zgodziliście się na otrzymywanie faktur tylko w wersji elektronicznej, a także zwrot dotychczas zapłaconych kwot związanych z brakiem takiej zgody,
- T-Mobile udzieli Wam miesięcznego rabatu 4,99 zł do końca obowiązywania umowy, nawet jeśli nie wyraziliście zgód marketingowych, a także zwrot dotychczas zapłaconych kwot związanych z brakiem tych zgód.
W przypadku, gdy Wasza umowa na pakiet Smart XL już nie obowiązuje, otrzymacie zwrot zapłaconych wcześniej kwot:
- 19,99 zł miesięcznie za usługę nielimitowanego internetu,
- 4,99 zł miesięcznie, jeśli się nie zgodziliście na otrzymywanie faktur tylko w wersji elektronicznej,
- 4,99 zł miesięcznie, jeśli nie udzieliliście zgód marketingowych.
Dzięki tej decyzji i wspólnym z operatorem opracowanym rozwiązaniu odnośnie do rekompensat, klienci którzy skorzystali z oferty w rezultacie będą płacić za nią obiecane 49,98 zł do końca umowy. Po publikacji decyzji przez prezesa UOKiK otrzymaliśmy oświadczenie od T-Mobile, które publikujemy w całości:
Celem kampanii, której dotyczy decyzja UOKiK, było rzetelne poinformowanie klientów o wszystkich warunkach promocji, niestety, przy jej realizacji z pewnością zabrakło troski o jasność przekazu. Serdecznie przepraszamy za to wszystkich klientów, którzy poczuli się wprowadzeni w błąd i zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań, by taka sytuacja już nigdy się nie powtórzyła. Od początku w pełni współpracowaliśmy z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumenta w celu wyjaśnienia sprawy oraz ustalenia odpowiedniej rekompensaty i w pełni wywiążemy się z naszych zobowiązań. Należy pamiętać, że rzecz dotyczy archiwalnej promocji, której od ponad 2 lat nie ma już w naszej ofercie.
Klienci, którzy skorzystali bądź jeszcze korzystają z tej oferty dostaną od T-Mobile list polecony w informacją o przysługującej rekompensacie, a po wskazaniu przez klientów konta bankowego, T-Mobile w przeciągu 21 dni przeleje im przysługujący zwrot kosztów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu