Social Media

Unia bierze się za Internet. YouTube, TikTok i Snapchat na dywaniku

Patryk Łobaza
Unia bierze się za Internet. YouTube, TikTok i Snapchat na dywaniku

Unia Europejska zaczyna egzekwować wprowadzone na swoim obszarze prawa. Duże platformy społecznościowe muszą wyjaśnić działanie swoich algorytmów.

W ostatnim czasie Komisja Europejska skierowała swoje działania na popularne platformy społecznościowe, takie jak YouTube, Snapchat i TikTok, w ramach unijnej regulacji Digital Services Act (DSA). Komisja domaga się szczegółowych informacji na temat funkcjonowania algorytmów rekomendacji, które odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu treści wyświetlanych użytkownikom. Wprowadzenie DSA w 2023 roku przyniosło znaczne zmiany w sposobie, w jaki platformy cyfrowe są zobowiązane do monitorowania swoich usług, a teraz EU intensyfikuje swoje działania w celu lepszego zrozumienia systemów rekomendacji treści.

Unia Europejska wzywa na dywanik duże platformy społecznościowe

Algorytmy rekomendacji to mechanizmy odpowiedzialne za sugerowanie użytkownikom treści na podstawie ich wcześniejszych interakcji. Chociaż te algorytmy zwiększają zaangażowanie, Komisja Europejska wyraża obawy, że mogą one prowadzić do poważnych zagrożeń, zarówno na poziomie jednostkowym, jak i społecznym. W szczególności dotyczą one wpływu na procesy wyborcze, zdrowie psychiczne użytkowników oraz ochronę nieletnich.

Komisja chce zrozumieć, jak te systemy wpływają na dyskurs publiczny, uzależniają użytkowników od przeglądania treści oraz czy prowadzą do tzw. „króliczych nor” – niekończących się ciągów zalecanych materiałów. Istotne jest także, jak platformy przeciwdziałają rozprzestrzenianiu się nielegalnych treści, takich jak mowa nienawiści czy promocja narkotyków.

Dodatkowe pytania zostały skierowane do TikToka, który – oprócz ogólnych zagadnień dotyczących zdrowia psychicznego i ochrony wyborów – musi wyjaśnić, jakie środki podjął w celu zapobiegania manipulacji informacjami. Platforma ta jest szczególnie monitorowana pod kątem jej wpływu na pluralizm medialny i dyskurs obywatelski, zwłaszcza w kontekście ryzyka, jakie stwarzają algorytmy w okresach wyborczych.

Wszystkie trzy platformy mają czas do 15 listopada, aby przedstawić Komisji Europejskiej szczegółowe odpowiedzi na postawione pytania. Komisja, opierając się na artykule 74(2) DSA, ma prawo nałożyć kary finansowe, jeśli dostarczone informacje będą niekompletne, błędne lub wprowadzające w błąd. Maksymalna kara wynosi aż 6% globalnych przychodów rocznych, co jest znaczącą kwotą, biorąc pod uwagę rozmiary firm takich jak YouTube, Snapchat czy TikTok.

Grafika: depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu