Wracamy po raz kolejny do ostatniego badania konsumenckiego UKE, po omówieniu badania odnoszącego się do tego, jak konsumenci w Polsce korzystali w 2018 roku z usług telefonii komórkowej i internetu stacjonarnego, przyszedł czas na przyjrzenie się internetowi mobilnemu.
Co trzeci użytkownik internetu mobilnego w Polsce myśli, że ma nielimitowany transfer danych. O naiwny...
Podobnie jak poprzednio zaczynamy od średniej ceny, jaką Polacy płacą za usługę internetu mobilnego u naszych operatorów. Dla przypomnienia, w przypadku telefonii komórkowej średni rachunek wynosił 49,90 zł, a za internet stacjonarny 51,50 zł.
W przypadku internetu mobilnego średni rachunek wyniósł 44,80 zł. Polacy wybierają ten internet głównie z uwagi na jego mobilność, czyli możliwość zebrania go ze sobą, na przykład w podróż, sporo Polaków deklaruje też, iż otrzymali go w pakiecie - pewnie stąd minimalna cena podawana jako 1,00 zł.
Użytkownicy internetu mobilnego w Polsce w większości nie wiedzą jaką prędkością pobieranych danych dysponują, a prawie w ogóle wysyłanych danych. Ci, co wiedzą deklarują, że posiadają internet ze średnią prędkością pobieranych danych na poziomie 70,7 Mb/s. Najwięcej Polaków posiada internet mobilny z prędkościami pomiędzy 31 a 100 Mb/s.
Nie widać tego w komentarzach pod naszymi wpisami o internecie mobilnym u naszych operatorów, ale uśredniając, użytkownicy internetu mobilnego w Polsce nie dostrzegają problemów z jego jakością - 64,5%.
Kolejny slajd pokazuje, że operatorom w Polsce udało się nam wmówić, że sprzedają nam nielimitowany internet mobilny. 32,8% Polaków ma w swojej świadomości, że korzysta z nielimitowanego transferu danych. W badaniu tym wyraźnie widać, że UKE pyta o limit GB, a nie prędkości. Tak więc w głowach konsumentów pozostaje to, co widzą w ofercie, czyli "bez limitu", a nie to, co pod gwiazdką, czyli że po 10 czy 20 GB internet zwalnia do nieużywalnego "lejka". No chyba, że 33% użytkowników internetu mobilnego w Polsce korzysta z oferty T-Mobile, który jako jedyny na razie dał w swojej ofercie takowy, z używalnymi limitami prędkości - 20 Mb/s i 60 Mb/s.
Kolejny wykres pokazuje, że Polacy są bardziej zadowoleni z internetu mobilnego niż ze stacjonarnego. 62,6% badanych nie zrezygnowałaby z mobilnego na rzecz stacjonarnego, w drugą stronę, czyli w przypadku stacjonarny ---> mobilny, było to 51,5%.
Po tych kilku latach z LTE zadomowiło się w świadomości Polaków dość dobrze, z terminem tym spotkało się 70% z nas i tyle samo z nas korzysta z niej na co dzień. W większości w smartfonach - 91%, 46,5 na komputerach, a 10% na tabletach. Zdecydowane zadowolenie z korzystania z LTE wykazało 36,7% badanych, a 47,1% raczej dobrze go ocenia.
Z czego wynika tak wysoki poziom zadowolenia z internetu mobilnego w Polsce? Poza wygodą i być może poza brakiem możliwości skorzystania z internetu stacjonarnego w wielu lokalizacjach w kraju, wydaje mi się, że w zdecydowanej większości, jeśli już wybieramy internet mobilny jako domowy, wybieramy tego operatora, którego zasięg jest w naszej lokalizacji najlepszy. Z kolei brak znajomości limitów i ograniczeń, świadczy o tym, że prawdopodobnie wykorzystujemy go na poziomie przyznanych limitów, skoro nie wykazujemy tu niezadowolenia później z jego jakości, związanej z ograniczaniem prędkości.
Źródło: UKE.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu