Mógłbym wymienić co najmniej kilkanaście powodów, dla których warto dziś mieć pojęcie o HTML, CSS i pokrewnych. Rynek pracy zmienił się na tyle, że konieczność znajomości tychże może okazać się nieoceniona – nawet na niemających nic wspólnego z technologiami stanowiskach. Biorąc pod uwagę, że mamy dziś do dyspozycji ogrom narzędzi, a dostęp do informacji jest prostszy niż kiedykolwiek, grzechem byłoby nie spróbować chociażby liznąć tej wiedzy.
Pamiętam, jak sam uczyłem się HTML i CSS. Miałem wtedy jakieś 13-14 lat. W szkole na informatyce nikt o tym nie wspominał – uczono wtedy, jak zapisać dokument w Wordzie i tworzyć formuły w Excelu. Odskocznią był Logo Komeniusz – swoisty protoplasta tych wszystkich dzisiejszych „gier edukacyjnych o programowaniu”.
Sam korzystałem z książki „ABC języka HTML”, która dawała pewne podstawy, ale nie wyczerpywała oczywiście tematu. O wiedzy z internetu można było wtedy pomarzyć. Materiały były mocno rozproszone. Sam nie miałem też zbyt łatwego dostępu do internetu, a więc chcąc nauczyć się czegoś więcej, konieczne było dla mnie sięganie po kolejne książki. To oczywiście oznaczało kolejne wydatki, bo literatura tego typu nie należy do najtańszych. Do tego dochodziły programy typu Pajączek i mozolne próby stworzenia swojego własnego serwisu www, który potem stawiałem na darmowych hostingach na komputerze u kolegi (z Neostradą, rzecz jasna).
Dziś jest o wiele łatwiej. I tutaj do akcji wchodzi Udemy, z którym Antyweb nawiązał współpracę. Okazuje się bowiem, że najchętniej kupowanym przez Polaków kursem w serwisie jest Kurs Tworzenia Stron WWW w HTML i CSS od Podstaw do Eksperta autorstwa Arkadiusza Włodarczyka. Napawa to pewnym optymizmem, bo samo szkolenie to przeogromna wręcz piguła wiedzy. Dodajmy od razu, że możemy ją mieć za symboliczne 34,99 zł.
Znajdziemy tutaj kilkadziesiąt filmów, których łączna długość sięga 46 godzin (!). Do tego otrzymujemy 211 pomocy naukowych oraz 6 artykułów rozjaśniających bardziej nurtujące wątki. Całość podana w lekkiej i lekkostrawnej (co bardzo ważne, szczególnie dla laików) formie, która powinna uczynić naukę o wiele przyjemniejszą od tego, co spotykało nas na ogół w ławce szkolnej na informatyce (chyba, że niektórzy grali w Quake’a na informatyce, jak ja zresztą na pewnym etapie swojej edukacji).
Czego się nauczymy z kursu? Zaczynamy od podstaw, a więc instalacji narzędzi, zarejestrowania hostingu i poznania teorii. Potem czekają nas podstawy dotyczące języka HTML. Powoli przechodzimy do CSS-a i poznajemy jego fundamenty. Gdy już to będziemy mieli za sobą, przejdziemy do tworzenia swojej pierwszej strony www zupełnie od zera.
Z czasem autor wprowadzi nas w arkana CSS3, pokaże sposoby budowania layoutów w oparciu o FlexBox. Tutaj zaznajomimy się też z Responsive Web Design (RWD). Wiedzę utrwalimy za pomocą ćwiczeń i płynnie przeskoczymy do HTML 5, a to oznacza podstawy JavaScript. Nie zabraknie jQuery, a na deser zostaniemy uraczeni AJAX-em oraz pigułą wiedzy o SASS. A to ciągle nie koniec. Kurs zamyka rozbudowany moduł dotyczący narzędzia Grunt.js, które w dużym stopniu ułatwia pracę webdeveloperom.
Dla większości osób przyswojenie i utrwalenie tej wiedzy będzie stanowiło ogromną różnicę. Pozostali, jeżeli tylko chcą, mogą sięgnąć po kolejne kursy – tych na Udemy jest cała masa. Sam wspomniany Włodarczyk przygotował kilka innych – w tym fantastyczny kurs JavaScript, z którym sam powoli zaczynam przygodę.
Nie musimy aspirować do stania się webdeveloperem, aby zrobić użytek z wiedzy zawartej w takim kursie. Spójrzmy na to, co dzieje się na świecie – właściwie każda praca kreatywna w jakimś stopniu jest związana z komputerami i internetem. Nawet jeżeli planujemy jedynie obrabiać zdjęcia w Photoshopie, warto potrafić je potem osadzać na stronie, budować galerie itp. A jeżeli planujemy własny biznes, umiejętność samodzielnego zbudowania strony www (lub co najmniej świadomego wybrania i poinstruowania programisty, który dla nas to zrobi) będzie nieoceniona. Przykłady można mnożyć w nieskończoność.
Dla osób, które poważnie myślą o przekwalifikowaniu się i rozpoczęciu przygody z programowaniem taka piguła wiedzy o tworzeniu stron internetowych będzie solidnym fundamentem i startem do budowania swoich kompetencji. Jeżeli dotąd nie mieli styczności z HTML i CSS, rozpoczynanie nauki od któregoś z języków programowania byłoby utrudnione. Zresztą tutaj dostajemy „programowanie” w pakiecie, bo kurs zawiera moduły poświęcone JavaScript i powiązanym z nim jQuery, AJAX czy Grunt.js.
Kursy online mają oczywiście swoje wady i zalety. Trudno jednak o lepsze źródło wiedzy w sytuacji, gdy nie chcemy ruszać się z domu i nie planujemy wydawania kilku tysięcy złotych na bootcampy online. Oczywiście możemy też szukać darmowych materiałów, ale problem z nimi jest taki, że stoją na różnym poziomie i są dość mocno rozrzucone po sieci. Tutaj całość dostajemy w jednym miejscu.
I tutaj najlepsze. Dzięki współpracy z Udemy, mamy dla Was kody promocyjne, które pozwalają kupić opisywany wyżej kurs za 34,99 zł. Wystarczy, że klikniecie w ten link.
Mało? W ramach naszej promocji możecie wybrać dowolny inny kurs z kategorii webdevelopment na Udemy i również będzie on dostępny w promocyjnej cenie!
Oczywiście nie zapomnijcie potem podzielić się swoimi wrażeniami!
-
Materiał powstał we współpracy z Udemy
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
