Na serwerach Canonical pojawiła się w końcu stabilna wersja nowego Ubuntu. Wydanie oznaczone numerem 13.04 przede wszystkim wprowadza sporo usprawnień...
Ubuntu 13.04 Raring Ringtail wydany. Tym razem postawiono na wydajność
Na serwerach Canonical pojawiła się w końcu stabilna wersja nowego Ubuntu. Wydanie oznaczone numerem 13.04 przede wszystkim wprowadza sporo usprawnień do działania systemu oraz wydajności. Nie zabrakło jednak też zmian wizualnych, które dostrzeżemy gołym okiem.
Twórcy rzucają bez ogródek - najnowsze wydanie Ubuntu jest najszybszą wersją tego systemu spośród wszystkich dotychczas wydanych. Raring Ringtail ma być jednak nie tylko szybki, ale też ładny, do czego przyczynił się szereg zmian w interfejsie użytkownika.
Nowy system ma być początkiem nowego szybkiego Ubuntu i zarazem swoistym preludium do zagoszczenia systemu na smartfonach i tabletach. W chwili obecnej między systemem na wszystkie te platformy są jeszcze ogromne różnice, ale z czasem mają one się zacierać i dawać użytkownikom możliwość korzystania ze zintegrowanych ze sobą usług oraz tych samych aplikacji. Czas reakcji został zmniejszony do minimum, a zapotrzebowanie na pamięć zoptymalizowane. Nowe wydanie zdołał już przetestować Michael Larabel z serwisu Phoronix. Dwa wykresy z testów graficznych zamieszczam poniżej, pozostałe znajdziecie na stronie źródłowej. Ewidentnie widać tutaj, że programiści Canonical przyłożyli się do swojego zadania i zadbali o należytą wydajność systemu.
Pozostałe nowości to raczej subtelny lifting systemu, aniżeli rewolucja. Wprowadzono m.in. nowy styl okien dialogowych podczas zamykania i wylogowywania się z systemu. Wprowadzono też kilka nowych ikon oraz animacji okien. Ważnym usprawnieniem jest możliwość skalowania launchera Unity, który dotąd mógł mieć jedynie 32 px szerokości. Teraz limit ten zmniejszono do 8 px. W samym launcherze pojawiło się też bardziej funkcjonalne podręczne menu kontekstowe, za pomocą którego możemy teraz przełączać się między otwartymi aplikacjami.
Tradycyjnie zmian doczekał się też dash. Ma on działać znacznie szybciej i błyskawicznie dostarczać wyniki. Ciekawym udogodnieniem jest tolerancja błędów we wpisywanych frazach. Przykładowo, gdy popełnimy literówkę, algorytm i tak wskaże nam aplikację której szukaliśmy, biorąc pod uwagę pozostałe znaki. Ponadto do wyników wyszukiwania wprowadzono paski przewijania, a całość podzielono dodatkowo na kategorie.
Zmieniono oraz zaktualizowano też tradycyjnie skład domyślnych aplikacji. W Raring Ringtail znajdziemy Nautilusa, GNOME Control Center oraz Totem w najnowszej stabilnej wersji 3.6.3. Ponadto wprowadzono nowe wersje pozostałych aplikacji: Firefoksa, Thunderbirda, LibreOffice itd. Zabrakło natomiast Gwibbera, który prawdopodobnie w przyszłości zostanie zastąpiony innym rozwiązaniem.
Najnowszą wersję Ubuntu możecie oczywiście pobrać ze strony Canonical. Ja właśnie instaluję ją na wirtualnej maszynie i będę się oswajał z nowościami. Swoją drogą kilka tygodni temu wypróbowałem Linuksa Mint, który na stałe wyparł Ubuntu. Ciekawe, czy nowa wersja zmieni ten stan rzeczy...
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu