Felietony

Tyle samo zachwytu co wątpliwości - BlackBerry Z10 i Q10

Konrad Kozłowski
Tyle samo zachwytu co wątpliwości - BlackBerry Z10 i Q10
28

Wczorajsze popołudnie było naprawdę ważnym momentem nie tylko dla samej firmy BlackBerry (RIP RIM) oraz entuzjastów jej produktów, lecz także dla całego rynku smartfonów i systemów mobilnych. System BlackBerry 10 dostępny na dwóch nowych modelach jest faktycznie zupełnie nowym spojrzeniem na to jak...

Wczorajsze popołudnie było naprawdę ważnym momentem nie tylko dla samej firmy BlackBerry (RIP RIM) oraz entuzjastów jej produktów, lecz także dla całego rynku smartfonów i systemów mobilnych. System BlackBerry 10 dostępny na dwóch nowych modelach jest faktycznie zupełnie nowym spojrzeniem na to jak powinna wyglądać współpraca użytkownika z telefonem i wiele wskazuje na to, że taki koncept może się przyjąć. Czy pokazane wczoraj po raz pierwszy modele Z10 i Q10 są idealnymi smartfonami na początek przygody firmy BlackBerry?

Na początek przyjrzyjmy się modelowi Z10, który już od dzisiaj dostępny jest w wybranych krajach, a już niedługo ma pojawić się na rynkach dookoła świata. By odnaleźć się na rynku zdominowanym przez smartfony z coraz większymi ekranami dotykowymi, wiadome było że BlackBerry musiało taki model pokazać. Spory, bo o przekątnej 4,2 cala ekran może pochwalić się rozdzielczością 1280 na 768 pikseli. Na dwóch skrajnych jego końcach znajdziemy aktywne ramki, które zastępują przyciski wstecz, domowy itp. Współczynnik PPI (pikseli na cal) tego ekranu wynosi 356. Wewnątrz znajdziemy dwurdzeniowy procesor 1,5GHz oraz 2 gigabajty pamięci RAM. Z10 wyposażono w takie złącza jak USB i microHDMI. Do dyspozycji użytkownika będzie 16 gigabajtów wewnętrznej pamięci, którą będzie można rozszerzyć za pomocą kart microSD. Tylna kamera dysponuje 8-megapikselową matrycą i nagrywa wideo w 1080p. Z przodu znajdziemy kamerę 720p o matrycy 2 megapikseli. Z łączności bezprzewodowych nie mogło zabraknąć GPS-u, Bluetooth, Wi-Fi, NFC oraz obsługi sieci LTE.

Strzeżony tajemnicą do samego końca model Q10 może pochwalić się tą samą specyfikacją co opisany powyżej Z10, jednak jego wygląd różni się diametralnie. Oczywiście wszystkiemu "winna" jest fizyczna klawiatura QWERTY z których słynie BlackBerry. Konsekwencją zastosowania tego rozwiązania, zmianie uległ rozmiar ekranu, którego przekątna wynosi 3,1 cala o rozdzielczości 720 na 720 pikseli.

Swoją pochlebną opinią na temat systemu BB10 miałem już okazję podzielić się z Wami na Antyweb, dlatego do oceny jego finalnej wersji wstrzymam się do momentu wzięcia telefonu do ręki. Byłem naprawdę ciekaw tego co pokaże BlackBerry. I choć po wczorajszej konferencji nie czuję się zawiedziony to jednak czuję pewien niedosyt. Prawdopodobnie przede wszystkim dlatego, że model na który liczyłem najbardziej, znany dziś już jako Q10, został potraktowany nieco po macoszemu. W pełni rozumiem zaangażowanie z jakim tworzono system BB10 i jestem niemal pewien, że pierwsze plany nie zakładały wcale powstania telefonu z fizyczną klawiaturą. Gdy jednak ta informacja dotarła do sympatyków kanadyjskiej firmy, BlackBerry nie mogło pozwolić sobie na stratę ich zaufania.

Model Q10 dostępny będzie dopiero w okolicach kwietnia tego roku i najwyraźniej jego aktualne wersje nie zasługują na zbyt wiele uwagi, ponieważ obecne na wczorajszym wydarzeniu osoby nie mogły samodzielnie przekonać się o jego działaniu. Po drugie, pomimo mojego ogromnego optymizmu wobec całej platformy, pierwsze recenzje zdołały jednak ostudzić nieco mój zapał. Oprócz niewielkich osiągnięć w czasie pracy na baterii Z10 oberwało się za łudząco podobny wygląd do iPhone'a 5. BB10 wytykano również brak dobrych jakościowo aplikacji (The Verge stwierdziło nawet, że 69 tysięcy z dostępnych 70 tysięcy aplikacji jest niewarte zainteresowania) oraz kilku niedociągnięć w zasadach działania systemu, które pojawiają się po pewnym czasie użytkowania. Wracając do modelu Q10 - świadomie podzielam niepokój innych wobec kompatybilności wszystkich aplikacji z tym modelem. Ze względu na nietypowe proporcje ekranu (1:1) oraz zastosowaną rozdzielczość, ciężko przewidzieć jak wyglądać będą na nim stworzone dla BB10 aplikacje.

Całkiem możliwe, że już wkrótce będę mógł podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami po pierwszym spotkaniu z Z10. To koniec RIM-u, nadchodzi BlackBerry. Pewniejsze i bardziej zdeterminowane niż kiedykolwiek. Czy  "wymyślone, zaprojektowane i zbudowane na nowo" BlackBerry zdoła zatrzymać użytkowników i zachęcić zupełnie nowych?

Źródła grafik: BlackBerry.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu