Twitter zmienia nazwę na X.com w zupełnie niespodziewanym rebrandingu zainicjowanym przez Elona Muska. W niedzielę Musk ogłosił swoje zamiary, a w poniedziałek przekazał w tweecie, że X.com przekierowuje na stronę główną Twittera.
Witryna webowa Twittera teraz prezentuje nowe logo w formie litery X, a legendarny niebieski ptaszek - po prostu zniknął. Rebranding ma być próbą ratunku dla firmy, która ostatnio zmagała się z gwałtownymi stratami w przychodach z reklam i według doniesień od samego Muska, była bliska bankructwa. Ponadto, niespodziewanie na radarze pojawił się Threads, konkurencja wprost od Zuckerberga. Threads przyciągnął ponad 100 milionów użytkowników w pierwszym tygodniu i wydaje się, że początkowy hype na ten serwis po prostu minął.
Musk, gdy kupił Twittera, ten miał 238 milionów aktywnych użytkowników. Kwota sprzedaży opiewała na 44 miliardy dolarów. Wkrótce po tym pojawiły się doniesienia o masowych zwolnieniach, a także informacje o niepłaconych czynszach w różnych biurach zajmowanych przez Twittera. Kontrowersje towarzyszyły również zmianom polityki odnoszącej się i do kadr i do samych pryncypiów działania serwisu. Niedawno użytkownicy zmagali się także z trudnościami w działaniu platformy, przez co Twitter był zmuszony do ograniczenia ilości treści, które użytkownicy mogli zobaczyć.
Sam Twitter nadal boryka z potężnymi problemami finansowymi, które wynikają z 50% spadku przychodów z reklam. Musk spowodował znaczny odpływ reklamodawców, którym nie podoba się fakt, iż Musk określa siebie jako "absolutnego fana wolności słowa" - dopuszczając absolutnie wszelkie systemy ideowe do głosu na Twitterze. Od momentu przejęcia przez niego sterów, dezinformacja również w kontekście Ukrainy (co najpewniej jest dziełem Rosjan) jest usuwana mniej zdecydowanie.
Co dalej?
Ja Twitterowi kibicuję: to w dalszym ciągu moja najważniejsza platforma społecznościowa i widzę w niej dla siebie potencjał - również biznesowy. O tym jednak opowiem Wam więcej w moim innym tekście, który ukaże się jeszcze dzisiaj.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu