Podobno Polacy z roku na rok są coraz zamożniejsi. Po latach chudych przyszedł czas lat bardziej obfitych. Zmieniamy swoje przyzwyczajenia konsumencki...
TourismTome.com to nowy turystyczny serwis społecznościowy, który wystartował 29 czerwca. Jego celem jest integrowanie ludzi lubiących regularnie podróżować. W serwisie znaleźć można między innymi fotografie z licznych podróży jego uczestników. Poza tym znajdziemy również bazę osób prywatnych zainteresowanych wymianą mieszkań na okres urlopu (nowa, coraz popularniejsza metoda pozyskiwania lokalu na wakacje), a także powiększającą się bazę hoteli.
Serwis TourismTome.com ma duży potencjał do wykorzystania, gdyż jak wspomniałem, tematyka którą porusza jest wręcz stworzona dla serwisów społecznościowych. W chwili obecnej musi on jednak popracować jeszcze nad wieloma niezbędnymi dla tego typu serwisów funkcjami. Pierwsze co rzuca się w oczy po zarejestrowaniu to fakt, że jedynymi działaniami jakie jesteśmy w stanie podjąć w serwisie to możliwość dodania zdjęć naszego mieszkania (jeśli chcemy zaoferować wymianę innym wczasowiczom) lub fotografii z naszych podróży. Poza tym, możemy również zaprosić sobie do znajomych innych użytkowników serwisu oraz wysłać im prywatną wiadomość, a w wolnej chwili wyedytować stronę naszego profilu. Jak na serwis społecznościowy to obecnie trochę za mało.
Brakuje chociażby forum lub funkcji komentarzy do zamieszczonych w serwisie zdjęć. Oczywiście, nie chodzi tutaj komentarze do zdjęć domu lub mieszkania, bo raczej zrozumiały jest fakt, że użytkownicy nie życzą sobie taki. Fotografie z podróży mogłyby jednak stać się przyczynkiem do ciekawych dyskusji o miejscach, które odwiedziło wielu użytkowników TourismTome.com. Liczę jednak, że są to tylko pierwsze dni nowego serwisu, a opisane przeze mnie funkcjonalności są w przygotowaniu lub nawet są gotowe i czekają na wdrożenie.
Twórców warto pochwalić za to, że od początku tworzą serwis międzynarodowy. Już teraz jest on dostępny w trzech wersjach językowych, a jak możemy przeczytać na blogu serwisu, kolejne są już w drodze.
Na koniec jeszcze taki jeden drobny niuans. Otoż na powyższym obrazku zobaczyć możecie jak YouTube inspiruje nie tylko twórców serwisów internetowych. Na stronach administracji kontem użytkownika widać to najlepiej. Możliwe jednak, że nie jest to tylko kwestia inspiracji layoutem, a zapowiedź jakiejś przyszłej funkcji z wykorzystaniem API YouTube? Skoro są fotografie, to dlaczego nie miały by pojawić się nagrania z wakacji? Póki co to jednka tylko domysły.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu