Swego czasu opisałem na łamach AntyWeb innowacyjne modele biznesu wprowadzone niedawno w eCommerce. Od tego czasu rynek e-sprzedaży rozpędził się jesz...
Swego czasu opisałem na łamach AntyWeb innowacyjne modele biznesu wprowadzone niedawno w eCommerce. Od tego czasu rynek e-sprzedaży rozpędził się jeszcze bardziej. Postanowiliśmy zatem w Divante przygotować podsumowanie 2013 i prognozę trendów na 2014. Oparliśmy się wyłącznie na sprawdzonych zewnętrznych źródłach. Całość wraz ze źródłami znaleźć można w prezentacji na Slideshare. Tutaj zaś opiszę najciekawsze moim zdaniem zjawiska.
Autorem wpisu jest Tomasz Karwatka z firmy Divante.
Rynek eCommerce
Gdy spojrzy się na rynek e-sprzedaży poprzez pryzmat ilości e-Konsumentów to już teraz USA wyprzedzają Chiny. Wraz z Brazylią, Rosją i Indiami tworzą region BRIC, który jest uważany za przyszłość eHandlu. W tych krajach bardzo szybko rośnie ilość smartfonów i tabletów. Penetracja smartfonów w Chinach to już 59%. To urządzenia mobilne mogą być dla mieszkańców krajów BRIC domyślnym narzędziem do e-Commerce.
Także w krajach BRIC dokonuje się bardzo dużych inwestycji w e-Commerce. Co prawda w 2013 najwięcej inwestycji (2 mld USD) dokonano w USA ale zaraz za Stanami plasują się Chiny (800 mln USD) oraz Indie (680 mln USD). W stosunku do 2012 średnia wartość inwestycji znacznie wzrosła (75%) co ilustruje wzrost znaczenia graczy eCommerce na rynku. Nie oznacza to wcale eldorado, prowadzenie dużego eBiznesu to nadal ciężka i ryzykowna praca – przekonują się o tym ostatnio właściciele Fab.com. Rynek dąży do konsolidacji a gracze z off-line coraz śmielej walczą on-line. Wśród 16 firm uznanych przez Morgan Stanley jako liderów rewolucji sprzedaży, większość ma silne oddziały naziemne.
Nadal istnieje w e-Commerce bardzo dużo miejsca dla innowatorów. Na liście „10 startups to watch in 2014” opublikowanej niedawno przez Mashable aż 7 odnosi się do eCommerce. Rozwojowi innowacji sprzyja rozpowszechnienie metodologii The Lean Startup i coraz większa liczba narzędzi wspierających tworzenie eBiznesu. Dziś można korzystać z gotowych modułów do realizacji tak zaawansowanych funkcji jak personalizacja, dynamiczne ustalanie cen, automatyczne optymalizowanie logistyki, mobilne systemy płatności. To jednocześnie trendy, które w 2014 upowszechnią się. Już teraz na niektórych produktach Amazon zmienia cenę kilkukrotnie w ciągu dnia, dostosowując ją do aktualnej sytuacji.
Rok 2014 przyniesie także dalsze odchodzenie od prostego technicznego SEO na rzecz Content Marketingu oraz tworzenia i wykorzystywania własnych baz klientów. Jak szacuje Custora.com akwizycja klientów za pomocą e-mail marketingu stała się jedną z najwydajniejszych metod w ostatnich latach – zwiększając swój udział w rynku czterokrotnie.
W obszarze hardware rok 2013 przyniósł kilka ciekawych koncepcji, które zapewne rozwiną się w 2014. Upowszechniły się płatności mobilne – także automatyczne jak Braintree (obsługuje Uber, AirBnB, TaskRabbit i już teraz rocznie przyjmuje 4 mld USD płatności). Polski startup Estimote jest zaś przykładem kolejnej ciekawej technologii, która w niedalekiej przyszłości pozwoli lepiej mierzyć zachowania konsumentów w fizycznych sklepach oraz łączyć je z zachowaniami on-line.
Dla rozwoju eCommerce ciekawe możliwości stwarza też Bitcoin – tego rodzaju waltu pozwolą w przyszłości dokonywać tanich, szybkich i drobnych opłat. Może to jeszcze uatrakcyjnić obecność na rynku Digital Content. Już dziś serwisy streamingowe przejmują kolejne rynki.
Jednym z trendów zupełnie jeszcze nieobecnych w Polsce jest dostawa tego samego dnia. Amazon już przeprowadził badania, które wykazały iż „same-day delivery” zwiększa konwersję o 20-25%. Model ten wprowadzili eksperymentalni inni sprzedawcy – np. Walmart, Nordstron, Macy’s. By realizować efektywne dostawę tego samego dnia powstają specjalne aplikacje, które prognozują zapotrzebowanie na towary oraz optymalizują rozłożenie ich w lokalnych magazynach. To dużo wydajniejsze rozwiązanie niż armia dronów z filmu reklamowego Amazon.
Niejako w opozycji do tych technik optymalizacji logistyki stoi popularyzujące się kupowanie lokalne. To także szansa dla mniejszych sklepów. Startupy takie jak Shutl czy Postmates umożliwiają zakup i dostawę produktów z najbliższej okolicy.
Wojna o wpływy w eHandlu nabiera tempa. Duże marki szybko przejmują nowe innowacyjne firmy. To z pewnością doskonałe miejsce do tworzenia innowacji. Przy obecnym wzroście zaczenia e-Commerce można liczyć na duże zainteresowanie rynku każdą technologią, która wspiera tę dziedzinę.
Foto Closeup of beautiful blond girl doing online shopping via Shutterstock
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu