Zasadniczo można wpaść na sporo "genialnych inaczej" pomysłów. Wśród takich, które nasuwają mi się jako pierwsze znajdują się: gotowanie jajka w mikrofalówce, przechodzenie przez tory przed nadjeżdżającym pociągiem i... wydawanie jakiegokolwiek sprzętu z Windows 10 Mobile. Była jednak taka jedna firma, która uważała to za pomysł całkiem dobry.
Dobry na tyle, że nie mając własnych pieniędzy na rozpoczęcie produkcji swojego urządzenia, zwróciła się do społeczności IndieGoGo, twierdząc że uda im się tym samym wystartować z dobrym i niedrogim sprzętem. Prawda jest taka, że ani nie był szczególnie tani, a jego największą wadą był system operacyjny - taki, który raczej nie zawojuje rynku. Szczególnie, że Microsoft projekt Windows 10 Mobile po prostu... ubił.
Trekstor WinPhone 5.0 miał kosztować 249 dolarów i oferować podzespoły, które pozycjonowały go na rynku jako przedstawiciela średniej - niższej półki cenowej:
Trekstor Winphone 5.0 ponoć zyskał spore zainteresowanie dziennikarzy w trakcie targów IFA 2017 w Berlinie. Sprzęt ma zostać wyposażony w 5-calowy ekran IPS o rozdzielczości… 720p. Na pokładzie znalazło się także: 3 GB pamięci RAM, 32 GB przestrzeni masowej, Snapdragon 617, slot na karty microSD, aparat o matrycy 13MP oraz 5MP w kamerce do selfie. Nad wszystkim czuwa bateria o pojemności 2250 mAh.
Już przy okazji poprzedniego tekstu na temat tego telefonu wskazywałem na to, że urządzenie jest za drogie, zbyt biednie wyposażone, a Trekstor prawdopodobnie przespał ostatnie miesiące i nie zauważył, że mobilnego Windowsa odpuścił sobie nawet sam Microsoft. Nie dziwi mnie zatem to, że na IndieGoGo nie udało się zebrać całej wymaganej kwoty.
Twórcy zbiórki nie osiągnęli sukcesu. To w sumie lepiej dla tej firmy
Trekstor zebrał jedynie 11% założonej kwoty (nieco ponad 50 tys. euro). Celem firmy było pozyskanie aż 500 000 euro na rozpoczęcie produkcji telefonu Trekstor Winphone 5.0. Wygląda na to, że bardzo niewiele osób zainteresowało się tym projektem i niestety, ale producent musi sobie odpuścić tworzenie urządzenia z Windows 10 Mobile na pokładzie. Ale... może to i lepiej?
Hi everyone,
First of all thank you to everyone for contributing to this campaign. We are sad that it didn’t make the cut, but that’s life. As for those who contributed, we are currently working with Indiegogo to issue your refunds as fast as possible, but we would ask you to allow us some time to do it.
Oświadczenie Trekstora
Wszyscy ci, którzy zdecydowali się wesprzeć Trekstora w zbiórce mogą liczyć na zwrot pieniędzy. My natomiast nie zobaczymy kolejnego urządzenia z Windows 10 Mobile na pokładzie. Jedyna nadzieja to Microsoft, którego "projekt Andromeda" nabiera już pewnych kształtów, choć nikt tak do końca nie wie, czym dokładnie będzie owe urządzenie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu