Ponad dekadę temu, Nintendo weszło w niezwykłe partnerstwo z najsłynniejszym muzeum świata. Wszystko jednak ma swój początek i koniec, nawet tak przyjemne rzeczy jak ta.
To koniec dla Nintendo. W tym miejscu już nie znajdziesz konsoli

Bycie jedną z kluczowych osób tak cenionych firm jak Nintendo ma swoje zalety. Ot na przykład można się skontaktować z prawdopodobnie najważniejszym muzeum na świecie i stworzyć z nimi wyjątkową współpracę, spełniając własne marzenie. Tak jak Shigeru Miyamoto, twórca Super Mario.
To koniec dla Nintendo. Louvre już nie będzie ich udostępniać
Twórca najsłynniejszego na świecie hydraulika, jest znany z tego, że jego otoczenie bardzo wpływa na rzeczy, które tworzy. Kopiąc we własnym ogródku wpadł na pomysł stworzenia serii Pikmin o małych ludzikach radzących sobie w ludzkim świecie, a własne zwierzęta zachęciły do utworzenia wyjątkowego symulatora z wiecznymi szczeniakami. Prawdopodobnie współpraca z najważniejszym muzeum na świecie, miało podobny początek, wszystko się zaczęło od zachwytu.
Na oficjalnej stronie Louvre'u, słynnego muzeum znajdującego się w sercu Paryża, ogłoszono, że od września 2025 roku, nie będzie już można wynajmować wyjątkowych narzędzi z cyfrowym przewodnikiem po muzeum. Bowiem od 2012 roku, można było wynająć konsolę Nintendo 3DS, na której jest zainstalowana fantastyczna gra-przewodnik, stworzona przez samego Miyamotę. Po 13 latach dochodzi jednak do kresu tej zaskakującej współpracy.
Konsola do gry zmieniona w elektronicznego przewodnika po muzeum
Jest to historia dość zapomniana, chociaż niezmiernie ciekawa. Od 2012 roku, odwiedzający najsłynniejsze muzeum na świecie, mają okazję wynająć dla siebie wyjątkowy gadżet. To konsola do gier Nintendo 3DS XL (od 2019 ulepszona wersja New Nintendo 3DS XL), która w murach muzeum działa jak nigdzie indziej. Nintendo miało też okazję wejść do Louvre'u poza godzinami dla zwykłych odwiedzających i zwiedzić każdy zakamarek, dzięki temu narodziła się specjalna aplikacja Nintendo 3DS Guide: Louvre.
Działa ona zaskakująco jak żadna inna stworzona przez tę formę. Każdy zaznajomiony z tą konsolą, byłby zdziwiony widząc jak rzeczywiście się ona zmienia w wizualny audio-przewodnik, który w czasie rzeczywistym wykrywa, gdzie się znajduje osoba zwiedzająca muzeum i podsuwało dostępne eksponaty. Zaletą tego rozwiązania było niewątpliwie, że narodziło się także z pasji jej autora. Z tego powodu nie był to po prostu suchy program, lecz cierpliwie przygotowana laurka dla sztuki, która przy okazji pomaga innym pasjonatom. W połączeniu z tym 3DSem i byciem w muzeum, można każde detale ujrzeć w tym przedziwnym miksie prawdziwego i cyfrowego świata.
Wyjątkowe muzeum, specjalna edycja konsoli
Przez wiele lat była używana podstawowa konsola, lecz w 2019 roku doszło do wymiany na nowsze modele New Nintendo 3DS XL. Cechowały się one tym, że widok obrazu w 3D był wielokrotnie wygodniejszy, dzięki dodaniu obiektywu śledzącego oczy użytkowników. Muzeum doczekało się nawet swojej specjalnej edycji, której nie można dostać nigdzie poza nim.
Konsola otrzymała granatowy kolor, który nie był dostępny publicznie oraz mały detal, logo identyfikujące przewodnika. Co więcej, gniazdko na karty z grami jest całkowicie zablokowane przez dodatkowy kawałek plastiku. Po otwarciu ukaże się znany widok dwóch ekranów, lecz przy każdym przycisku są dodatkowe piktogramy ułatwiające nawigowanie po programie każdemu, kto nie jest za specjalnie zaznajomiony z konsolą. Zaś gratką dla osób uwielbiających detale, będą unikalne dla tej wersji systemu przyciski YXBA, które nigdzie indziej nie występowały w tych kolorach.
Nawigację 3DSów wspiera aż 500 anten, a sama aplikacja z przewodnikiem jest dostępna w aż siedmiu językach i zawiera pona 700 opisów arcydzieł sztuki, z czego 500 znajduje się (w czasie premiery) w samym muzeum. Przewodnik po Louvre'rze Nintendo to pamiątka po niezwykłej współpracy, która jest trochę znakiem czasów innej epoki. Dzisiaj pewnie temat by załatwiło AI, dawniej ktoś po prostu chciał coś stworzyć osobistego i dla frajdy (i zarobku z niej).
Źródła: NintendoSoup, Louvre, IwataAsks
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu