To jest dopiero kuriozalny pomysł - Apple pracuje nad aparatem fotograficznym?

Z Apple’em niekiedy bywa tak, że kiedy pojawiają się pierwsze informacje na temat pomysłów firmy, trudno w je uwierzyć. Pamiętam, jak wiele osób jeszcze na kilka dni przed premierą iPada nie dowierzało, aby Steve Jobs naprawdę chciał sprzedawać tablety.

A teraz? Co rusz mówi się o telewizji z logiem nadgryzionego jabłka. No i jeszcze ta informacja o aparacie fotograficznym. Naprawdę, mimo szczerych chęci, trudno mi w nią uwierzyć.

Informacje na wzmiankowany temat pojawiły się w iLounge, który wydał przewodnik po akcesoriach dla nowego iPada. Zdaniem serwisu Apple może pracować nad własną kamerą. Urządzenie mogłoby być dodatkiem do iPada, albo też - działać osobno. Internetowy serwis powołuje się na - jak łatwo przewidzieć - anonimowe źródła, według których Apple pracuje nad tego typu urządzeniem. Tim Cook oczywiście nic na ten temat ostatnio nie mówił.

Po co Apple’owi aparat fotograficzny? Argument, że z poziomu smartfona robienie zdjęć jest mniej przyjemne trafia do mnie tylko po części. Owszem, dla profesjonalistów czy amatorów fotografii jest to istotny powód. Z drugiej strony możliwość robienia zdjęć z poziomu telefonu to często duża wygoda - zwłaszcza, kiedy nie zależy nam na walorach estetycznych, a utylitarnych.

No chyba, że Apple - zgodnie z tym co pisał Walter Isaacson w biografi Steve’a Jobsa - ma zamiar odmienić rynek fotografii. W sumie - czemu nie? Skoro tak dobrze firmie wiedzie się na takich polach jak muzyka (iTunes), telefony (iPhone) czy prasa (iPad), dlaczego by nie wejść na kolejne pole? Wprawdzie bardziej interesuje mnie, co firma zrobi z telewizorami, ale z ciekawością przyjrzałbym się również jej działaniom na rynku fotografii.

Warto przy okazji przypomnieć parę faktów z historii firmy. W latach dziewięćdziesiątych Apple współpracował z Kodakiem przy tworzeniu dziś zapomnianej (bo uciętej po powrocie Jobsa do Apple'a) linii aparatów QuickTake. Jobs spotykał się również z CEO firmy Lytro zajmującej się innowacyjnymi technologiami na rynku aparatów fotograficznych.

To by było tyle. Plotka jest, zobaczymy teraz, czy w najbliższym czasie pojawi się więcej informacji na temat nowego produktu.

Grafiki: 1, 2